Cześć,
W związku z moją redukcją i efektami po 2 miesiącach zastanawiam się nad słusznością swoich kroków, stosuje
podobny schemat jak stosowałem kiedyś kiedy zrzuciłem około 17kg. Obecnie moja waga od 3-4 tygodni stoi
dlatego zastanawiam się czy jest idealnie bo sylwetka się zmienia, widzę spadek tłuszczu (niestety brak pomiarów).
Start diety 3 maja, zapinałem pasek na drugą dziurkę od 2 dni na 4 i jest idealnie. Więc obwody spadają, widzę
wzrost brzuśców mięśni(lub po prostu ich odsłonięcie). Martwi mnie jedynie ta waga. Jednak nieco motywuje
spadek na wadze ;)
Wiek 24
Wzrost 173
Waga startowa 106 obecnie 100.
Dieta była ustawiona na początku na 2300kcal(aktywność prawie zerowa), po dorzuceniu ćwiczeń (od otwarcia siłek) podbite do 2550(2g białka,
80-90g tłuszczy reszta węgle). 3x FBW+2kardio na rowerku 10km tempo zależne od tętna staram się trzymać 60%
maksa. Chciałem do 90kg redukować dosyć szybko około 2kg na tydzień, później 1kg tygodniowo, aż do
odpowiedniego efektu.
Poza tym aktywność skromna 4-5 tyś korków dziennie.
Dbam o sen, regeneracje, wypoczynek etc.
Pytanie czy podbijać kalorie? Czuje się dobrze, sylwetka się zmienia, jednak wiadomo zdrowie to podstawa.
Ps jeśli to ma znaczenie dodam że wcześniej przed pandemia i zalaniem sie tłuszczem ćwiczyłem około roku.
Zmieniony przez - piorun65 w dniu 2021-07-01 13:06:00
W związku z moją redukcją i efektami po 2 miesiącach zastanawiam się nad słusznością swoich kroków, stosuje
podobny schemat jak stosowałem kiedyś kiedy zrzuciłem około 17kg. Obecnie moja waga od 3-4 tygodni stoi
dlatego zastanawiam się czy jest idealnie bo sylwetka się zmienia, widzę spadek tłuszczu (niestety brak pomiarów).
Start diety 3 maja, zapinałem pasek na drugą dziurkę od 2 dni na 4 i jest idealnie. Więc obwody spadają, widzę
wzrost brzuśców mięśni(lub po prostu ich odsłonięcie). Martwi mnie jedynie ta waga. Jednak nieco motywuje
spadek na wadze ;)
Wiek 24
Wzrost 173
Waga startowa 106 obecnie 100.
Dieta była ustawiona na początku na 2300kcal(aktywność prawie zerowa), po dorzuceniu ćwiczeń (od otwarcia siłek) podbite do 2550(2g białka,
80-90g tłuszczy reszta węgle). 3x FBW+2kardio na rowerku 10km tempo zależne od tętna staram się trzymać 60%
maksa. Chciałem do 90kg redukować dosyć szybko około 2kg na tydzień, później 1kg tygodniowo, aż do
odpowiedniego efektu.
Poza tym aktywność skromna 4-5 tyś korków dziennie.
Dbam o sen, regeneracje, wypoczynek etc.
Pytanie czy podbijać kalorie? Czuje się dobrze, sylwetka się zmienia, jednak wiadomo zdrowie to podstawa.
Ps jeśli to ma znaczenie dodam że wcześniej przed pandemia i zalaniem sie tłuszczem ćwiczyłem około roku.
Zmieniony przez - piorun65 w dniu 2021-07-01 13:06:00