O rapie po treningu dyskusje....

dj tomekk mieszkal jakis czas w krk , na osiedlu widok (bronowice)

niemieckiego za hoy nie lubie

AXEL97: No bo to jest w ogóle ziomek z Krk :)

:)

moze pare slow o rozczarowaniach roku , tylko kazdy niech jakos uzasadni , i wiadomo nie chodzi o najslabsze plyty , bo pelno wyszlo jakiegos lokalnego chvjstwa , tylko co akurat was rozczarowalo

dla mnie :

tede note2 - lubilem stare kawalki warszawski deszcz , naprawde wybitna plyta to byla s.p.o.r.t. niezla byla esende mylfon , ale juz sciezka dzwiekowa raczej slaba , bylem tez na kilku koncertach tedeusza , i naprawde potrafil zrobic klimat , ale ta plyta to dla mnie ostateczny koniec legendy tego sie po prostu nie da przesluchac wiecej niz 1 raz , podoba sie to tylko z*****owaciałym studentom ktorzy uwazaja sie za znawcow hiphopu , yebane snoby co lubia pozowac na wysublimowane gusta , NIE DA SIE SLUCHAC TEJ CHVJOZY


gural inwazja porywaczy ciał - hehe dzien w dzien slyszalem od pittbula jaka to zayebista plyta ma wyjsc , jak to nie moze sie juz doczekac , a przyznam ze akurat bylem troche opozniony i jaralem sie El Polako , wiec podchwycilem ten klimat , a tymczasem plyta bardzo przecietna , poza 'wielkim praniem' nic nie wpada w ucho

teraz mnie zayebiecie

rychu 'na serio' - nie zebym mial cos do tej plyty , ale STYL ZYCIA GNOJA to jedna z moich ulubionych plyt w ogle , superkozak , naprawde po niej mialem wyzsze oczekiwania , a wyszle troche smęty nie ma tak kozackich piosenek jak szkola zycia z kaczorem , jak zrobie hajs z ptp , jak ja *******e , jak tak bardzo chce , po prostu mialem za wysokie oczekiwania

jak wam sie podoba bit?

moze by tak ktos skomentowal mojego posta ?

a wasze rozczarowania ?

tede dla mnie na dzien dzisiejszy kompletne 0, gural cóż, dobry jest choć IPC szału nie wniosło. Rysiek to nie to co kiedys, niestety... Ale pare dobrych kawałków :"życiowych" jest

Ja osobiście nie skomentuję, bo w minionym roku nie przesłuchałem wielu płyt.
Co się zgodzę, to z bólem serca TeDe - rozczarowanie totalne - po za kawałkiem "Ty masz Casio" to naprawdę nic wielkiego..
Zrobił się nasz Warren G a ja Warrena nigdy nie lubiłem

pede -

noi sokol z ponem lipny album