Tytuł na wyrost , specjalnie aby przyciągnąć uwagę.
Chciałem poruszyć temat, i przedstawić tym co nie wiedzą ciekawą sytuacje panującą ostatnio na rynku tribulusów.
Dzięki naszym Czeskim kolegą wiemy że większość firm podsypuje tribulusy.
Kwestią otwartą jest czy inni nie sypią , czy po prostu nie zostały te produkty jeszcze przebadane.
Czym owe nieszkodliwe ziółko jest podsypywane ?
1. 1-dehydroandrostenedion (?? prohormon )
Brak mi jakiś informacji o tym, w googlach też nic nie ma . Moze błąd w nazwie ale za tym co podają czesi:
Działania niepożądane z 1 - dehydroandrostenedion obejmują zaburzenia rytmu serca, trądzik , obniżenie cholesterolu HDL lub wspierają wzrost raka piersi u kobiet i raka prostaty mężczyźni
Brak info na temat stężenia i ilości więc ciężko coś wywnioskowac, ale jak teraz ktoś powie że na tribulusie zrobił 1kg masy i siła poszła super do góry to wiadomo czemu .
Dowody:
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2845&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2844&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2694&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2541&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
2. Tetrahydrocanabinol , inaczej THC substancja zawarta w Marihuanie .
Sam nie mam problemu z Marihuaną i nie jestem jej przeciwnikiem, ale nie oznacza to że powinno się każdego nieświadomie tym szprycowac . Nie wiem jak wygląda sytuacja z testami narkotykowymi, ale nie daj bóg ktoś zaliczy wtopę i straci np. pracę .
I tutaj mamy 2 perełki z rynku polskiego:
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2871&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2870&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
oraz np. Sciteca;
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2542&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
Powód podsypywania THC nie jest mi znany, są badania mówiące o tym że THC obniża poziom testa, więc po co to dodawać do suplementów ? Nie wiem, może ktoś wie.
Warto zaglądać na tą stronę , jest dużo supli od małych wałków (Np. za mała ilośc witamin w białku Hi-Tec)
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2648&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
po duże wałki (np. produkty firmy AMIX każdy z podsypką od białek po spalacze.)
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2841&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2716&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2714&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2695&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
http://www.potravinynapranyri.cz/Detail.aspx?id=2696&lang=cs&design=default&archive=actual&listtype=tiles
Z innych ciekawostek , zbadali jedno białko wołowe i wyszło że zawiera ono 89% KOLAGENU!(nie mogę teraz znaleźć).
Warto się zapoznac i przemyśleć stosowanie co niektórych suplementów, mnie najbardziej śmieszy wpadka olimpu , ponoć każda partia każdego surowca jest badana. Osobiście twierdzę że akcja z THC to albo jakiś producent ma jakoś zwałowany surowiec i wszyscy producenci supli się u niego zaopatrują albo jakaś saponina daje odczyt w badaniu jak THC. Brakuje mi wiedzy.
SOG'i mile widziane :)