Witam ja jestem chętny !!
Coolloos alias-(mikros massosadłos)
wiek: 31 l
waga: 90 kg
wzrost: 183cm
pas: 99 cm
ręka: 36,5 cm
klatka:114 cm
udo:59
łydka:44 cm
TRENING
=Rozgrzewka=
- "na otwartości" (trening koordynacyjny ,sprawnościowy):niskie zużycie tlenu przez mięśnie , aktywacja mięśni pomocniczych ten temat rozkminię jak się dostane
=Areo=
na wypaśnym orbitrecu tyle tu trybów że, reklamy nie chcę robić .
=streching= jak lecieć to z głową (aż do kolan w zamiarach, bo mnie "wygło" od obijania się przed tv/kompem) poza tym stawiam na regenerację w trakcie treningu (przebudowa- białko się rozpada i wolne amino można od razu gdzie indziej przepompować )
trening w warunkach Miejskich
rozumiem przez używanie wszystkiego co się da do ćwiczenia i za każdym razem testuje coś nowego: tj wszelakie parkowo-ławkowe miejskie wytwory naszej cywilizacji testując nowe kąty, techniki-patenty na to jak wykorzystać wszystko co pod rękami,nogami nad głową i obok - puki co zadziwiam się pomysłowością na tym punkcie i brakiem oporów ....murzyńskie getta tak się bawią a my tylko się na to gapimy na YT..
cały
plan treningowy to u mnie spontan i w zależności od humoru i możliwości (praca i obowiązki oraz lenistwo;)
CELE
=dopompować łapki= -w wyniku ostatniej redukcji -20kg poleciało i 3cm z łapska na obwodzie ale ogułem to mam jakieś takie kończyny a nie to co było.. wszystko do pompowania od nowa .. na jedno kopyto trenowane - niestety poszło w nogi...
=Brzuch i 4yy litery= przede wszystkim muszę ruszyć - wyobraźcie sobie kiedyś był kaloryfer i tak sucho że bokserki same leciały przy wyskoku do góry i tu zwyczajne brzuszki - spinanie
hehe -(do tego murzyński bans będę odstawiał i cały czas go napinał/pompował) - 3 etapy na robienie sześcio paka i kombinacje między nimi...
6 było i pomocnicze z każdej strony wszystko padaka ..o ile się nie przetrenuję i po mieli po zwojach

trzeba uważać czasem przy dużym odwodnieniu i na ketozie może spuchnąć głowa i zaczynają się negatywne "sajdy"...ale to już kiedyś przerobiłem i wiem OCB.
=plecy= są jak dla mnie wystarczająco wyraźnie rozpracowane
wygląda na pierwszy rzut oka że jakieś mięśnie tam są ale to od żelastwa ubite i zalane z wierzchu sadłem do tego mało sprawne. spora oponka na biodrach też nie leży nazbyt..
tak że bloczki zostawiam jakiś wolny ciężar albo i bez.
za to pod takim kontem bym nie umiał i się nauczył ruszać w nowych parametrach...
Dieta
-stawiam na dietkę tłuszczową-
z racji iż cholesterol będzie bazą dla produkcji hormonów , poza tym nie podbije zbytnio insuliny i co najważniejsze wysoka podaż tłuszczów zabezpiecza tkankę mózgową przez zbytnim przesuszeniem .co się zdarza przy cięciu fatu niestety..
- wysoko białkowa naturalna -
biały serek podstawa , kurek już nie jem , jajka tez raz na tydzień
(białko łatwe do przyswojenia ale też równie szybko leci , łatwo katabolizuje i trzeba cały czas przepompowywać to i owo tu i tam:D
to też rozwinę jak się uda !
!! walka z ketozą bo za pewne samo w praniu wyjdzie przy wysoko białkowej diecie
!!
i tu niewielkie pole do popisu trzeba się cały czas sprawdzać i czytać żeby nie było muła i niezadowolenia które popsuje zabawę z redukcją!

w tym wypadku możemy się wspierać rada i informacją nikt przecież nie chce abyśmy się zajechali na śmierć ! a poza tym pełen rywal i dobry pocisk w cenie
---swoje przepisy wrzucę jakieś ekstremalnie smaczne

---
i rady co z czym jak bo lata mam i napsułem mamie i sobie sporo garnków a apetyt jest dalej i coraz bardziej wyrafinowany.
???-------jakieś suple---
???..
pytanie oczekujące na odpowiedź co można a co nie
???
witaminy raczej na pewno wolno jak nie dziękuję :P
-a antykataboliki ? karnityna ? można takie ?
czy też ma lecieć solo tylko Wasz produkt specjalny?
100% będzie tu pełen opis subiektywny i obiektywy .
mam swoje patenty chętnie poczytam uwagi,czegoś się dowiem bądź błysnę nowinką.
redukcja jak widzicie niezbędna po prostu zapuściłem się i tyle .po redukcji rok czasu,nic nie trenowałem i starałem się wręcz utyć bo zrobiłem taką formę suchara latawca -na piwnym było 3mm fatu z 27mm!!!
teraz rok z przerwami coś tam ćwiczę sobie w domu i na zewnątrz i w sumie gdyby nie problemy i lenistwo oraz okazja dobrze sobie podjeść to było by całkiem fajnie
oka wprowadzenie było postaram się jedynie konkretami pisać
kampania reklamowa się kończy ,tematy poszły
ze względu na zaawansowane środkowisko graficzne painta :D wklejam po kolei

Zmieniony przez - coolloos w dniu 2012-05-09 20:13:22
Zmieniony przez - coolloos w dniu 2012-05-09 20:34:39