Modelowa dieta sportowa, a równowaga kwasowo-zasadowa organizmu

faftaq - dlaczego nie mozna spozywac codziennie szpinaku?

Ze względu na dużą zawartość szczawianów. Odpowiadają miej inaczej za tworzenie się kamieni: 2/3 kamieni nerkowych i 3/4 kamieni pęcherza zbudowane są z szczawianu wapnia. Szczawiany łączą się z wapniem tworząc nierozpuszczalne sole.

Więcej o metabolizmie szczawianów możesz przeczytać tutaj:
http://www.ajcn.org/content/26/7/758.full.pdf html?sid=1195c30e-4cfd-4789-bf87-49d2ccbca7b2 

Dlatego warto zagotować przez 1-3 min w dużej ilośći wody pozwoli to na cześciową ich neutralizację. Jednak witaminy....

nervus - chyba mylisz pojęcia. Ja nie piszę o zagrożeniu klasyczną kwasicą metaboliczną, z resztą przeczytaj jeszcze raz:

Oczywiście posiadamy mechanizmy fizjologiczne, które pomimo niekorzystnych warunków pozwalają równowagę kwasowo-zasadową utrzymać, należą do nich choćby system buforów krwi, który umożliwia transport przez błony komórkowe kwasowych i zasadowych związków bez zmian odczynu pH. Mamy też możliwość wydalania nadmiaru CO2 przez płuca oraz zdolność do wytwarzania amoniaku przez komórki kanalików nerkowych.

- w wypadku osób zdrowych nie ma więc mowy o wywołaniu kwasicy metabolicznej dietą (ale jest taka opcja np u cukrzyków). Zagrożenie jest innego rodzaju: dostarczanie silnie kwasotwórczych pokarmów stanowi obciążenie dla organizmu właśnie przez konieczność ich neutralizacji, co przy braku odpowiedniej podaży składników alkalizujących, prowadzi do utraty rezerw ustrojowych (miedzy innymi wapnia, sodu, potasu, ale także wodorowęglanów) i o tym również wspominam w artykule:

Wspomniane mechanizmy regulacyjne mają określoną wydajność (np. enzymy wątrobowe przekształcające amoniak w mocznik, mogą w pewnych warunkach nie nadążać za potrzebami ustroju), a sam proces kompensacji jest dla organizmu obciążający

delikatne przesunięcie się pH płynów ustrojowych w stronę kwaśną również jest jak najbardziej możliwe, co może odbić się na przebiegu wielu procesów metabolicznych i w dłuższej perspektywie czasowej przyczynić się do pogorszenia stanu zdrowia.

I nie odkrywam tutaj ameryki, nie tworzę własnych historii, bo to zjawisko jest obserwowane i opisywane, zachęcam do lektury:

http://nephrology.medicine.ucsf.edu/people/anthony_sebastian.html

A to, że twierdzisz, że nie masz objawów zakwaszenia akurat, to jest dość naiwne. I nie chodzi tutaj o osobnicze różnice fizjologiczne pomiędzy jednostkami, tylko o definicję problemu. Który jest zgoła inny niż Ci się wydaje

A jeśli jesz dużo mięsa, mało owoców i warzyw (lub wcale), to patrząc statystycznie masz większe szanse na raka, choroby układu krwionośnego, nerek, wątroby, jelit itp. Ale nie koniecznie dziś, czy jutro. Ludzie palą po 20 lat i się dobrze czują - ale to nie dowód na to, że teza o szkodliwości palenia jest "naciagana"



Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-04-21 00:57:42

A jeśli chodzi o wode to znalazlem: PH Wody (aktualizacja – Marzec 2010r.):
Mama i ja = 7.7
Kropla Beskidu = 7.6
Żywiec = 7.5
Arctic = 7.5
Primavera = 7.4
Cisowianka = 7,1
Dobrawa = 6.3
Muszynianka = 6.0
Staropolanka = 5.5
Kinga Pienińska = 5.4
Evita gazowana = 5.4
* Woda z kranu = 7,58 (Wrocław) (7,90 w innym miejscu we Wrocławiu)
* Woda z kranu + gotowana = 9,09
* woda z kranu + filtr Brita Maxtra = 6,25 (nowy filtr)
* woda z kranu + Brita + gotowana = 8,25
Test wykonany miernikiem pH UZMAN GMBH PH-033

ale to jest pH. Wytłmacz prosze co ono nam mówi w kontekście równowagi wpływu na równowagę kwasowo-zasadową?

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-05-22 13:21:29

Witam ;) Odgrzewam temat, ale nie bez powodu. Przez długi czas ignorowałem warzywa, jak wielu sfdowców pewnie, dopóki nie trafiłem przypadkiem na byłego trenera Mai Włoszczowskiej, killku dobrych kolarzy, który jest też ojcem świetnej tenisistki.
No i pytałem o kwestię odżywiania sportowców. Nie mówił nic o tym, że to spowodowane zakwaszeniem, ale powiedział, że: każdy z nich musi zjeść codziennie duży talerz różnych warzyw i wpieprzać regularnie banany po treningu. Mówił, że skutki zaniedbania tego są tragiczne, a nie zaniedbuje się tego z dnia na dzień tylko przez rok, naprawia się organizm też przez rok. Jedna jego zawodniczka, biegaczka wylądowała w szpitalu z niedoborem Fe i organizm nasycał się przez rok za pomocą odpowiedniej diety żelazem. Tyle jako ciekawostka, myślę że warto wiedzieć.


PS NIe mam żadnych badań amerykańskich naukowców, które to udowadniają, ale szczerze mówiąc bardziej niż wykresy zza oceanu przemawia do mnie opinia poparta wieloletnim doświadczeniem w sporcie.

Pzdr.

Zmieniony przez - Oskar! w dniu 2011-11-25 17:40:22

Zgadza sie. Stramy sie przed tym przestrzegac ile sie da.

Stosowałem przez długi czas dietę białkową około 2,3 g na kg i po jakimś czasie pojawiły się bardzo duże problemy z wchłanianiem magnezu, nadciśnienie, osłabienie oraz białe naloty na języku. Z niedoboru magnezu pojawiły się problemy z sercem a także nerwicowe. Po wielu badaniach, testach w jamie ustnej okazało się, że białe naloty na języku to kwas wędrujący z żołądka, mniej więcej tak to tłumaczył doktor. Jest całkiem prawdopodobne, że moje objawy to zakwaszenie. Dopiero niedawno nakierowała mnie na ten wątek pewna dziewczyna która skończyła dietetykę. Tak więc Panowie, jeśli chcecie trenować nie olewajcie zieleniny!

Do autora:
Czy połączenie sody i octu jabłkowego pomoże na odkwaszenie organizmu i samopoczucie ?
Właśnie sobie sprawę z mojej diety i że mam zakwaszony organizm... automatycznie dodam więcej warzyw i owoców, ale co z tego typu miksturą ?
Czy może lepiej się bawić w jakieś proszki zasadowe ?