...
Napisał(a)
Nie polecam, dawno temu miałem okazję stosować. Jakość słaba, jedynie cena jest korzystna i przyciąga niestety
...
Napisał(a)
Witam, od 2 dni spożywam ten gainer wraz z białkiem aminostar sweet whey. Białka mam 2kg , gainera 1kg dostałem gratis. Mam zamiar opracować to wszystko do końca października :D + dobra dietka oczywiscie :P Ciekawe czy będą jakieś efekty masowe Co do gainera to mam również tą nowszą wersję 30% protein składającą się z : " powder, wpc , wpi wph " Rozpuszczalność jest bardzo dobra nie zostają praktycznie żadne grudki na dnie :)smak mam toffi to jakies 4/10 da sie wypic,narazie piłem tylko z wodą niedługo spróbuję z mlekiem Jak zjem te prochy wszystkie to dam znać czy coś przybyło na masie
...
Napisał(a)
beznadziejny produkt :/ najlepsza jest w nim cena !;/
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota. Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
"Jeżeli zabałaganione biurko jest znakiem zabałaganionego umysłu, znakiem czego jest puste biurko?"
"Większości łatwiej ignorować prawdę"
...
Napisał(a)
Kilka rad odnośnie 737:
- nie rozpuszczaj w zimnym mleku z lodówki! Trochę podgrzej. Unikniesz wzdęć, bąków i bólu brzucha. Więcej strawionych, mniej wydalonych białek.
- po rozpuszczeniu w szejkerze, czekaj aż piana opadnie - napompowany powietrzem gainer wzmaga wzdęcia itd. Jeśli mieszasz łyżką, dokładnie rozetrzyj grudki (w cieplejszej wodzie/mleku rozpuszcza się łatwiej)
- pij powoli, nie na raz!
- strasznie nie smakuje? Podsyp z lekka kakaem rozpuszczalnym (świetne połączenie z Wanilia&Biszkopt)
- zmieszaj w jednej porcji z jakimś tanim koncentratem białek serwatki - możesz podrasować gainera do klasy BULK :D
Ludziska, to naprawdę przyzwoity gainer! Mało białek, białka słabe, serwatkowych to może10% wszystkich białek w tym produkcie, smak dyskusyjny, no i ta firma... Stąd ta niesprawiedliwa krecha przy "nie polecam". A teraz skorygujcie to wszystko o CENĘ tego produktu! Wiadomo, że białka roślinne to nie to co zwierzęce, ale z tych roślinnych, to z zarodków pszenicy są ok! Wielu ludzi w tym artykule opisuje wymierne efekty stosowania 737 i ja się pod tym podpisuję. Wiadomo, że jakby mi ktoś dał mutant mass, albo XXL w zamian za 737, to bez gadania biorę te pierwsze. Ale w sklepie za 60pln nie dostanę nic z tych rzeczy w gramaturze choć zbliżonej do 737.
Obecnie nie jem 737, bo miałem inne priorytety żywieniowe i nie starczyło mi już kasy na gainera, ale brałem go wiele razy i samemu stosując się do zaleceń, które podałem wyżej, byłem zawsze zadowolony.
Oprócz 737 biorę od czasu do czasu jeszcze 2 inne produkty megabola i jestem z nich zadowolony. Mają w swojej ofercie wiele g.wien, ale akurat za te trzy produkty jestem im wdzięczny i nie wkręcam się w chóralne pojeżdżanie tej firmy.
- nie rozpuszczaj w zimnym mleku z lodówki! Trochę podgrzej. Unikniesz wzdęć, bąków i bólu brzucha. Więcej strawionych, mniej wydalonych białek.
- po rozpuszczeniu w szejkerze, czekaj aż piana opadnie - napompowany powietrzem gainer wzmaga wzdęcia itd. Jeśli mieszasz łyżką, dokładnie rozetrzyj grudki (w cieplejszej wodzie/mleku rozpuszcza się łatwiej)
- pij powoli, nie na raz!
- strasznie nie smakuje? Podsyp z lekka kakaem rozpuszczalnym (świetne połączenie z Wanilia&Biszkopt)
- zmieszaj w jednej porcji z jakimś tanim koncentratem białek serwatki - możesz podrasować gainera do klasy BULK :D
Ludziska, to naprawdę przyzwoity gainer! Mało białek, białka słabe, serwatkowych to może10% wszystkich białek w tym produkcie, smak dyskusyjny, no i ta firma... Stąd ta niesprawiedliwa krecha przy "nie polecam". A teraz skorygujcie to wszystko o CENĘ tego produktu! Wiadomo, że białka roślinne to nie to co zwierzęce, ale z tych roślinnych, to z zarodków pszenicy są ok! Wielu ludzi w tym artykule opisuje wymierne efekty stosowania 737 i ja się pod tym podpisuję. Wiadomo, że jakby mi ktoś dał mutant mass, albo XXL w zamian za 737, to bez gadania biorę te pierwsze. Ale w sklepie za 60pln nie dostanę nic z tych rzeczy w gramaturze choć zbliżonej do 737.
Obecnie nie jem 737, bo miałem inne priorytety żywieniowe i nie starczyło mi już kasy na gainera, ale brałem go wiele razy i samemu stosując się do zaleceń, które podałem wyżej, byłem zawsze zadowolony.
Oprócz 737 biorę od czasu do czasu jeszcze 2 inne produkty megabola i jestem z nich zadowolony. Mają w swojej ofercie wiele g.wien, ale akurat za te trzy produkty jestem im wdzięczny i nie wkręcam się w chóralne pojeżdżanie tej firmy.
(]_,) \'-wa
...
Napisał(a)
Witam,
Również chciałbym wypowiedzieć się na temat gainera 737. Jak wszyscy wiemy w internecie można znaleźć mase negatywnych opini na temat tego specyfiku.
Osobiście kupiłem i stosowałem gainer megabola przez 4 miesiące.
W smaku jak rozpuszczona mąka, rewelacji nie ma.
Rozpuszczalność:
- w szklance z łyżką - słaba, sporo grudek, niemniej są one całkiem smaczne.
- w szejkerze - lepiej, ale wciąż da rade znaleźć nierozdrobnione fragmenty
- mixer/wirówka z ostrzami - świetnie! Idealna jednorodna struktura, żadnych grudek. Czysty jedwab. Wadą tego rozwiązania jest natomiast masa mycia.
Pomówmy o efektach. Ja osobiście stosowałem ów gainer żeby wrzucić troche nowej masy na barki. Przez cztery miesiace stosowałem trening skoncentrowany na mięśniach naramiennych i okolicach, pijąc ów gainer dwa razy dziennie.
Przyrost SUCHEJ MASY w przeciągu tego okresu wynosił 2,5 cm. Nie zauważyłem żadnych przyrostów "oponki".
Obecnie, stosując 4 dniowy split redukcyjny, stosuje gainer 737 (kupiłem go 12kg swego czasu... :P) do mieszanki potreningowej.
Używam 40 gram gainera (jedna miarka) na 40 gram odżywki białkowej (80%) tworząc wyśmienity bulk. Jest to ogromna dawka białka, a prosze pamietac ze organizm najlepiej korzysta z mieszanek, wiec "niepełne" proteiny roślinne w połączeniu z WPC zyskują na wartości.
Teraz co najlepsze - mimo że jak wspomniałem jestem na redukcji i z załozenia mialem spalić tylko pozimowy fat, mam wyraźne przyrosty mieśni na mieszance z 737.
Pozwalając sobie na krótkie podsumowanie. Poleciłbym ten gainer wszystkim którzy mają w alternatywie wizyte w mcdonaldzie, ektomorfikom oraz ludziom zaczynającym zabawe z siłownią.
Cena jest zachecajaca, a przy odrobinie wiedzy na temat żywienia i ćwiczeń da się z niego sporo wyciągnąć.
Nalezy oczywiście bezwglednie pamietac zeby nie robic sobie z niego "odżywki na noc".
Dla wszystkich bardziej zaawansowanych, szczerze polecam robić z 737 bulki potreningowe bo choc wiadomo ze na rynku są mutantmass i inne lepsze mieszanki, i ten gainer odpowiednio użyty da wam przyrosty.
W połączeniu natomiast z HIITem, nie powinno być też mowy o zalewaniu.
Również chciałbym wypowiedzieć się na temat gainera 737. Jak wszyscy wiemy w internecie można znaleźć mase negatywnych opini na temat tego specyfiku.
Osobiście kupiłem i stosowałem gainer megabola przez 4 miesiące.
W smaku jak rozpuszczona mąka, rewelacji nie ma.
Rozpuszczalność:
- w szklance z łyżką - słaba, sporo grudek, niemniej są one całkiem smaczne.
- w szejkerze - lepiej, ale wciąż da rade znaleźć nierozdrobnione fragmenty
- mixer/wirówka z ostrzami - świetnie! Idealna jednorodna struktura, żadnych grudek. Czysty jedwab. Wadą tego rozwiązania jest natomiast masa mycia.
Pomówmy o efektach. Ja osobiście stosowałem ów gainer żeby wrzucić troche nowej masy na barki. Przez cztery miesiace stosowałem trening skoncentrowany na mięśniach naramiennych i okolicach, pijąc ów gainer dwa razy dziennie.
Przyrost SUCHEJ MASY w przeciągu tego okresu wynosił 2,5 cm. Nie zauważyłem żadnych przyrostów "oponki".
Obecnie, stosując 4 dniowy split redukcyjny, stosuje gainer 737 (kupiłem go 12kg swego czasu... :P) do mieszanki potreningowej.
Używam 40 gram gainera (jedna miarka) na 40 gram odżywki białkowej (80%) tworząc wyśmienity bulk. Jest to ogromna dawka białka, a prosze pamietac ze organizm najlepiej korzysta z mieszanek, wiec "niepełne" proteiny roślinne w połączeniu z WPC zyskują na wartości.
Teraz co najlepsze - mimo że jak wspomniałem jestem na redukcji i z załozenia mialem spalić tylko pozimowy fat, mam wyraźne przyrosty mieśni na mieszance z 737.
Pozwalając sobie na krótkie podsumowanie. Poleciłbym ten gainer wszystkim którzy mają w alternatywie wizyte w mcdonaldzie, ektomorfikom oraz ludziom zaczynającym zabawe z siłownią.
Cena jest zachecajaca, a przy odrobinie wiedzy na temat żywienia i ćwiczeń da się z niego sporo wyciągnąć.
Nalezy oczywiście bezwglednie pamietac zeby nie robic sobie z niego "odżywki na noc".
Dla wszystkich bardziej zaawansowanych, szczerze polecam robić z 737 bulki potreningowe bo choc wiadomo ze na rynku są mutantmass i inne lepsze mieszanki, i ten gainer odpowiednio użyty da wam przyrosty.
W połączeniu natomiast z HIITem, nie powinno być też mowy o zalewaniu.
振り向かないでいてくれよ
君の瞳に弱いから
...
Napisał(a)
troche drozszy MA wiec juz lepiej dolozyc te 15 zl i miec o wiele lepszego gainera :)
Bez farmaceutyki nie licz na wyniki !:)
...
Napisał(a)
Ja tam też polecam tego gainera .Cena mi pasuje i nie zalewa mnie ten gainer tak jak inne.
...
Napisał(a)
Megabol i Olimp to najbardziej sprawdzone firmy a że ludzie lubią drogo to ich problem. Jakoś badania pokazują wpadki tych "sławnych" raczej. Jak poprzednik - 737 to najtańsza propozycja Megabola, za to solidna i przeze mnie sprawdzona. Wolę tego 30% 737 niż 20% Mutanta (no chyba, że komuś o smak tylko chodzi). Aminogram dobry, przyswajalność też. Jak ktoś jest smakosz, to niech wybierze smak malinowy, zdecydowanie lepszy od pozostałych.
Poprzedni temat
Megabol - Expander
Następny temat
Megabol - L-Glutamine Pharmaceutic
Polecane artykuły