Masa i brak siłowni

Wszystko trzeba dobrać pod własne możliwości czasowe. Choć faktycznie 2 posiłki to trochę mało a poza tym muszą być spore objętościowo 3-4 posiłki wydają się być optymalnie.

Przed chwilą powiedział, że jest skoszarowany (prawdopodobnie wojsko/studia oficerskie) i w sumie jestem w stanie zrozumieć, że może nie mieć na to czasu i musi jeść to co dostaje. W takim wypadku jeśli naprawdę nie masz czasu nic przygotować ani zjeść nic większego to może warto pomyśleć nad jednym szejkiem białkowym miedzy dwoma z posiłków i jakąś szybką, wartościową przekąską którą mógłbyś przygotować wieczorem dzień wcześniej i zjeść miedzy kolejnymi posiłkami?

Wtedy można ratować się odżywkami. W diecie może być 3 posiłku, ale trzeba liczyć się z tym, że będą duże objętościowo.

Feni1234

skoro sie liczy bilans to po co opowiadasz o 5-6 posiłkach? wystarcza i dwa. Czy on gdzies napisał ze jest kulturysta? Ja widze ,,mam chude rece i tors" kulturysta pełna geba. Szkoda ze mu nie doradziłęs od razu 5 tys kalorii, inaczej nie urosnie nic :D

Bo kolego pewne rzeczy są optymalne, a inne nie są. 2-3 posiłki dziennie NIE SĄ OPTYMALNE, ale takie żywienie jest w ostateczności możliwe. 2-3 posiłki, to możesz wpierdzielać na koksie, gdy absorpcja białka sięga niemal 100%. Przy naturalnym sposobie budowania mięśni większość w ten sposób zjedzonych protein pójdzie na "energię". No i nie ma znaczenia czy jest PRO, czy nie jest. Bez diety nie będzie bardziej umięśniony.

skoro nie są optylamne to po co piszesz ze liczy sie dzienny bilans :D sam sobie przeczysz, albo sie liczy albo sie nei liczy, zdecyduj sie. Ta, z niego taki kulturysta, ze pewnie chciał napisał ze troche by chciał podrosnac ale nie wie jak , ni nic, a tu od razu żeby żarł 3 tys kalorii i nic nie robił, bo jak sam pisze , nie ma takiej mozliwosci :D

Jak nie można jeść idealnie, to trzeba kombinować. A 3000 da rade zjeść, wystarczy podbić tłuszczem. Nie jest to trudne. No ale widzę, że 6 postów i 36 przeczytanych artykułów upoważnia Ciebie, żeby atakować innych. Multikonto?! Wcześniejsze skompromitowane, czy zabanowane?!

serio, nie mierz wszystkich swoją miarą. Niektórzy mają rozum żeby osobom z cyklu ,,jestem chudy, nie mam mozliwosci jedzenia, nie ćwicze" doradzać żeby jedli 3 tys kalorii dziennie :D wystarczy to wziąć na zdrowy rozum, którego jak widać niektórym brakuje
Hoho podbić tłuszczem :D zwłaszcza przy tym jak sam pisze ,, nie mam możliwości ćwiczenia" to ci dopiero by tym tłuszczem nabrał masy...tylko chyba nie takiej jakby chciał. Dobra porada, dobra ;)


Zmieniony przez - Feni1234 w dniu 2016-09-02 15:33:20

Aha, od kwasów tłuszczowych się tyje.... Nie mam więcej pytań.

nabiera się masy miesniowej - ale trzeba robić tak jak autor wątku pisze - ,,nie ćwiczę" Od niećwiczenia i jedzenia miesnie rosna najlepiej, nie wiesz o tym?

Czy jak gdzieś pisałem, aby nie ćwiczył?! Ciekawe. Co jeszcze wymyślisz?