Lominox - Walka o masę!

Wstawiaj tutaj te filmiki do oceny, nie będzie trzeba ich po całym forum szukać ;)

Dziś mam dzień wolny od wszystkiego :D Ogólnie samopoczucie jest średnie gdyż wczoraj byłem na 18, a wiadomo jak to jest na takich urodzinach

Mariusz_Prz Dodałem nieco do diety białka i węgli. Tłuszcze na razie podniosły się o 5g. Zastosowałem się do rady z liczeniem białka zwierzęcego i ww z typowych dla tych makroskładników źródeł. Aktualnie wygląda to tak 200b/400ww/65t z czego 140g białka i 360ww pochodzących z makaronów/ryżu/kaszy itp. Wychodzi prawie 3000kcal. Mięsa jem ok 300g dziennie więc dorzucić to tak średnio chyba mogę ponieważ cały czas jestem na garnuszku rodziców, chyba że jakąś wątróbkę drobiową, udka wrzucę? Prędzej jajka i twaróg wchodzą w grę. Z jajkami nie będzie problemu ponieważ 30 sztuk kupujemy za 10zł także mogę jeść do oporu :D Jakoś w tym tygodniu też będę musiał chyba wybrać się właśnie po białeczko i carbo, bo się kończy :)

Jeżeli można to proszę też o poprawę mojej kulawej techniki, ale żeby nie było, cały czas pracuje nad nią :)













+ Mój śniadaniowy omlecik :)




Zmieniony przez - Lominox w dniu 2014-11-11 10:58:31

WItaj Lominox świetnie, że postanowiłeś wyjść ze swoim " problemem" do nas forumowiczów jak dla mnie masz już bardzo wiele odwagi i wielkiego plusa gdyż ja w twoim wieku nie wiedziałem co to dieta, a na siłowni chciałem się pozabijać jeśli chodzi o technikę myślę, że nie jest najgorzej aczkolwiek wg. mnie przy wiosłowanie bardziej pochyliłbym się do przodu i na pewno nie robił tego z ławką poziomą miedzy nogami stojąc Mariusz dobrze Ci podpowiada zastosuj jego rady i cierpliwie ćwicz, poznawaj i zdobywaj wiedzę o swoim organiźmie będę na pewno wpadał i odwiedzał

RoLi5400

WItaj Lominox świetnie, że postanowileś wyjść ze swoim " problemem" do nas forumowiczów jak dla mnie masz już bardzo wiele odwagi i wielkiego plusa gdyż ja w twoim wieku nie wiedziałem co to dieta, a na siłowni chciałem się pozabijać jeśli chodzi o technikę myślę, że nie jest najgorzej aczkolwiek wg. mnie przy wiosłowanie bardziej pochyliłbym się do przodu i na pewno nie robił tego z ławką poziomą miedzy nogami stojąc Mariusz dobrze Ci podpowiada zastosuj jego rady i cierpliwie ćwicz, poznawaj i zdobywaj wiedzę o swoim organiźmie będę na pewno wpadał i odwiedzał

Dzięki za miłe słowa! co do wioslowania, na pewno zastosuje sie do Twojej uwagi :)

No i super, teraz fajnie wygląda ten rozkład BTW i od razu kaloryczność wzrosła Co do wątróbki, jak najbardziej możesz zamieniać zamiast piersi z kurczaka, też od czasu do czasu jem wątróbkę

Technika bardzo spoko, tym bardziej przy tak krótkim stażu. Wzór do naśladowania
Co do wiosłowań to tak jak Ci doradził Roli, ale to co robisz też nie jest błędem. Po prostu to ćwiczenie w takim ustawieniu tułowia uderza w inną część pleców niż chciałeś. Zwróć uwagę nawet po tym filmiku co pracuje najbardziej.. to ćwiczenie oczywiście też angażuje najszersze grzbietu, ale też bardzo dobrze można nim uderzyć w część czworobocznego między łopatkami. Jeśli się mocniej pochylisz, to znacznie bardziej zaangażujesz najszersze grzbietu. Pozdro

Jestem w szoku, na prawdę jak na Twój staż technika nie kuleje ;) Ciekawe jak się zmieni Twoja sylwetka na przełomie kilku lat ;)

12.11
Dziś był dzień nietreningowy ze względu na wycieczkę. Jutro odrobię ;) Aktualnie gotuję jedzenie na jutro i kończę pisać pracę na olimpiadę geograficzną. Wyszło mi 18 stron i mam nadzieję, że uda się dalej przejść Dzisiaj zjadłem wszystko, ale tak z godzinę po każdym posiłku już robiłem się powoli głodny i było takie trochę wyczekiwanie :/ Może przez to, że się nudziłem ^^ Zobaczymy jak będzie w kolejnych dniach :> Generalnie ogarnąłem się trochę, bo przez ostatnie dni parę cheatów konkretnych wpadło. Było Święto Niepodległości, a jako że w mojej okolicy zawsze je się Rogale świętomarcińskie, to musiałem zjeść 2, o łącznej masie 450g, później impreza urodzinowa no i jeszcze coś słodkiego :D

Mariusz_Prz i Doris.K dzięki za miłe i motywujące słowa :> Mam nadzieję, że na przestrzeni paru lat zmieni się moja sylwetka i osiągnę swoje wyznaczone cele ;)

A na wycieczce jadłem tak :

13.11
Dziś był dzień treningowy. W ćwiczeniach widać progres także jestem zadowolony. Podczas treningu byłem zmęczony i nie miałem za dużo energii, ale dałem z siebie wszystko! :D

Chciałem się też zapytać czy problemy z spaniem mogą być wywołane przeciążaniem organizmu treningiem? Od paru miesięcy w nocy przynajmniej raz się budzę. Szczerze mówiąc trochę mi to przeszkadza gdyż następnego dnia odczuwam zmęczenie i często przysypiam na lekcji, lub w domu robię sobie drzemkę. Macie może dla mnie jakieś rady czy lepiej udać się do lekarza zapytać?

Jakoś za parę dni jak dozbieram kasy chcę też kupić białko, znacie jakieś smaki godne polecenia ? :>


Trening:
Wl 5x 60 - 62.5 - 65 - 67.5 3x70kg
Wl na skosie hantlami 5x10
Wyciskanie wąsko na triceps 3x10x40kg 9,8x40kg
Siady 5x 37.5kg - 40kg - 40kg - 42.5kg - 45kg (pierwsza seria z zatrzymaniem. Jutro wrzucę filmik z bocznej perspektywy gdyż wydaje mi się, że mam ograniczoną mobilność i zbyt mocno się pochylam do przodu. Gdy podłożę coś pod pięty problem jest znacznie mniejszy)
Fronty : 8x 30 - 32.5 - 35 - 37.5kg

Na koniec 10 min rowerku :)


Dieta
I Banan 110g, 2 jajka , Płatki owsiane 90g, Dżem 20g, jogobella muffin 30g
II, III Makaron brązowy 80g, Kurczak 100g, Pomidor 100g
Po treningu 60g Carbo
IV Ryż Basmati 80g, Kurczak 100g, Brokuł 100g
V Płatki owsiane 80g, 2 białka jaj, Jogobella 0% 150g
VI Twaróg 200g, Masło orzechowe 25g, Migdały 15g, Wiórki kokosowe 4g






Zmieniony przez - Lominox w dniu 2014-11-13 19:32:37

Z tym spaniem to nie wiem... sama czasem mam problem, ale żeby aż tak jak Ty to nie

Nie wiem w jakich smakach się lubujesz, ale u mnie z białek nr1 jest orzech a zaraz po nim kokos i malina <3

Hmm, orzech miałem kiedyś, ale kokos lub malina? Jeszcze nie próbowałem :D
U mnie jest to kłopot, nieraz mam takie noce, ze wstaje co godzinę oO

Zmieniony przez - Lominox w dniu 2014-11-13 20:12:22