Witam
Od niedawna zacząłem trenować boks. Jednak pojawił się pewien problem:
Jestem leworęczny więc w jakiej postawie mam walczyc? Lewą czy prawą stroną do przodu?
Przyznam się ze do tej pory ćwiczyłem tak jak większość: mimo ze jestem leworęczny to ta lewa ręka była z przodu. Ma to swoje zalety: gdy trener pokazuje kombinacje, robię dokładnie to co pokazuje i nie muszę sobie w głowie przekładac wszystkiego na odwrót.
Ale takie rozwiązanie ma minusy: w sparingu praktycznie nie jestem w stanie użyc skutecznie prawej ręki do ataku - jest ona słaba, nieskoordynowana, nie czuję jej - nie potrafie nią walczyc. Jedyne co to mogę nią zbijac ciosy przeciwnika.
A przecież powinno być tak ze ta mocniejsza ręka jest z tyłu... co zrobić? Jak zmienię pozycję to pewnie wytrenuje sobie tą lewą rękę do zadawania mocnych ciosów ale ta prawa która będzie z przodu... no właśnie z kolei ta z przodu będzie funkcjonowała kiepsko..
Co radzicie?
Pozdrawiam,
P.
Od niedawna zacząłem trenować boks. Jednak pojawił się pewien problem:
Jestem leworęczny więc w jakiej postawie mam walczyc? Lewą czy prawą stroną do przodu?
Przyznam się ze do tej pory ćwiczyłem tak jak większość: mimo ze jestem leworęczny to ta lewa ręka była z przodu. Ma to swoje zalety: gdy trener pokazuje kombinacje, robię dokładnie to co pokazuje i nie muszę sobie w głowie przekładac wszystkiego na odwrót.
Ale takie rozwiązanie ma minusy: w sparingu praktycznie nie jestem w stanie użyc skutecznie prawej ręki do ataku - jest ona słaba, nieskoordynowana, nie czuję jej - nie potrafie nią walczyc. Jedyne co to mogę nią zbijac ciosy przeciwnika.
A przecież powinno być tak ze ta mocniejsza ręka jest z tyłu... co zrobić? Jak zmienię pozycję to pewnie wytrenuje sobie tą lewą rękę do zadawania mocnych ciosów ale ta prawa która będzie z przodu... no właśnie z kolei ta z przodu będzie funkcjonowała kiepsko..
Co radzicie?
Pozdrawiam,
P.