Kurde!!!Jak mogę zgubić pare cm. w pasie!

Mam 80cm w pasie w wieku 15lat!Czy mogę ćwiczyć mięśnie brzucha przed śniadaniem?Nie zależy mi zabardzo na mięśniach
brzucha tylko chce mieć wcięcie w talii.Chce zgubić jakieś
5-7cm.OPISZCIE JAK TO ZROBIĆ!!!PROSZE!!!

Witam
Jestem tu nowy. Mam pytanie!
Co myślicie o różnych skrętach tułowia jako uzupełnienie ćwiczeń na brzuch. Czy one coś dają? Różne słyszałem opinie, ciekaw jestem waszego zdania!

sexbox [email protected]

Pozdrowienia
Sexbox, e-mail: [email protected]
AMPartner: http://www.ampartner.pl/
Oława Serwis Miejski: http://olawa.ampartner.pl/

Niestety ale musisz cwiczyc brzuch a takze miesnie tali ..z poczatku 5 serii po 20 powtorzen za kazdym tyg. zwiekszaj o jedna serie...jesli dojdziesz do wprawy zobaczysz ,ze cwiczenie brzucha to przyjemnosc a nie wysilek :)
Przyklad:
1 tydz. --> 5 serii x 20
2 tydz. --> 6 serii x 20
3 tydz. --> 7 serii x 2o
az dojdziesz do 10 - 12 serii po 20 powtorzen

hmmm

Nie chodzilo mu chyba o rozwoj miesni brzucha, a o zrzucenie kilku kilo, a te dwie rzeczy nie maja ze soba prawie nic wspolnego. Co z tego ze bedzie mial ladne miesnie, skoro przykryte tluszczem.
Uwazam ze niektorzy przesadzaja z cwiczeniami brzucha. Ja w ogole nie cwicze brzucha, a mam bardzo ladne miesnie (robie duzo przysiadow i martwych ciagow i to wystarcza)

Zamiast cwiczyc przed sniadaniem, zarzuc jakies aeroby.

Myslisz ,ze to przesada cwiczyc tyle serii dziennie??
Chyba musi troche wlozyc w to wysilku aby spalic tluszczyk a do tego aeroby i to all oczywiscie moim zdaniem
No coz moge sie mylic
Pozdrawiam..
MadziaX

hmmm

moim zdaniem lepiej zrzucac tlusczyk przez wysilki tlenowe ( aerobowe ) - najlepsze chyba jest bieganie dosc mocnym tempem, tak zeby biec ok. 20-40 minut ( ale nie mniej niz 20 ). Wynika to z fizjologii miesni. Gdy rozpoczyna sie wysilek to na kilka sekund starczaja zapasy miesniowego ATP. Potem ATP jest odbudowywane dzieki zuzywaniu sie miesniowej fosfokreatyny, a jej starcza na kilka minut, wtedy rusza rowniez tlenowe spalanie glikogenu miesniowego i glukozy z krwi, co starcza na ok 30 minut wysilku. I dopiero wtedy gdy glikogen i glukoza sie wyczerpuja rusza utlenianie tluszczy. Niestety tluszcze sa wysokoenergetyczne i spalaja sie powoli. A co do tempa to niech ono bedzie mocne ( bo wtedy jest wieksze zapotrzebowanie miesni na energie = szybsze spalanie ), ale jesli nie biegales nigdy dluzszych dystansow to uwazaj zeby nie przeciazyc serca, ktore moze byc nieprzystosowane do takich wysilkow - przy wszelakich objawach niedotlenienia jak kolka, robienie sie "mroczkow" przed oczami itp. radze troche zwolnic. Generalnie biegac tak, zeby byc po tym solidnie zmeczonym.
A co do brzuszkow, to raczej robilbym tzw. scyzoryki, i nie w seriach po 20, ale w seriach po 50-100, oczywiscie wtedy mniejsza ilosc serii

Dziękuje wszystkim za porady.Mam jeszcze jedno pytanie:
Robiłem brzuszki z obciążeniem ale przestałem,ponieważ przeczytałem na forum że jeśli się ćwiczy z obciążeniem
to mięśnie brzucha mogą być większe od klaty.Czy to prawda?
Czy nie lepiej robic bez obciążenia na ławeczce skośnej?


Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam!

ja cwiczylem z obciazeniem na skosie - bralem 10 kg talerz od sztangi i trzymalem go w rekach opierajac o czolo - z tym robilem 4 serie po 40. Nie uwazam zeby to zle wplynelo na moj brzuch

Tylko więcej seksu zapewnia gibką talię A tak naprawdę, więcej "szybkościówek" (sprinty, wyskoki, itp.). Niestety, bez wysiłku nie ma wyników. I nie trzeba wcale machać po 100 powt. w serii żeby osiągnąć ładne wcięcie w talii (zresztą taki trening stałby się po prostu nudny).
Pozdrawiam

Na początek zastanów się nad tym co, ile, i kiedy jesz. Potem czy nie jesz za dużo (to zależy jaką masz przemianę materii , ja mogę jeść nonstop i nic).podstawą dobrego brzych jest trening. Zrub codziennie przed snem parę serii do palenia, a po miesiącu zobaczysz pierwsze efekty.Ja też zaczynałem mieć problem z wystającym brzuszkiem ale już od 2 miesięcy robię go prawie codziennie i problem jak narazie znikną.

Mądry pracuje żeby żyć, głupi żyje żeby pracować.

Mozesz jeszcze dolaczyc L-karnityne :)
pozdrawiam
MadziaX

hmmm

za kase na l-karnityne lepiej kupic karnet na basen