ŚRODA, 2.12.09
brak treningu
zdecydowalem, ze zakoncze juz tą metode - nie ma sensu po zawodach, na których dalem z siebie wszystko jeszcze sie dojezdzac. Szczególnie, ze regeneracja bedzie chwile slaba - musze sie przyzwyczaic do 8h pracy
.
Uznam (tylko dla siebie, ale mozna wyrazic opinie typu "chyba Cie pojeepalo, ze az tyle bys zrobil"
), ze bylbym w stanie zrobic teraz:
155x3 - 125x3 - 200x4
220 - 165 - 265 (to chyba nikogo nie dziwi
)
i dla takich maksow w serii bede pisal nastepna metode (pewnie do konca lutego).
Zaczne albo w piatek, albo dopiero w nastepnym tygodniu. Musze sobie to rozpisac.
Kupie jakies odzwyki typu
bulk czy gainer zeby w pracy zawsze sobie dodac kcal + bede lepiej dbal o miche i nie opuszczal treningow i zawaze te 75kg. To jest moje postanowienie noworoczne
Na chwile obecna chcialbym do srodka lutego zrobic cos w stylu:
180x3 - 140x3 - 230x4
generalnie wszystko juz robilem wiec jeszcze nie bylby to nowy max. Dodam oczywiscie stojaki do siadów zeby tak w sprzecie z cwiartke wstac. W sprzecie zadowoli mnie treningowo:
250 - 175 - 280
wtedy moze pojade na MPS