Kuba_SnK / dziennik / Powrót do przeszlosci III - Powerlifting

WTOREK, 10.11.09, godz 14:00, waga 71,1kg, czas trwania 50min

siad z przodu 80/6
siad 120/4
bandaze 140/4
lawka 112,5/4
docisk 122,5/4
waski 102,5/4
porecze 35/8
martwy 170/4

ogolnie lekko, ale do asekuracji mialem dziewczyne, która sie spieszyla wiec musialem robic lawke na rowno z siadami

PIĄTEK, 13.11.09, godz 14:00, waga 72,0kg, czas trwania 1h30min

siad z przodu 85/6
siad 125/4
bandaze 147,5/4
lawka 115/4
koszula 140/1 ; 150/1 ; 160/1
waski 105/4
porecze 40/8

ogolnie lekko
postanowilem wejsc w koszule - myslalem, ze jak cisne 150kg to bedzie za***iscie, a tu prosze - 160 weszlo

filmik ze 160x1:

Za***iście

tez sie ciesze chociaz znajac mnie to pewnie z brzucha bylo, ale powiem szczerze, ze srednio mnie to interesuje

W ogole to dzisiaj fajny piatek 13tego: wczoraj bylem na rozmowie o prace i dzisiaj oddzwonili. Od 1szego grudnia bede specjalista ds. rozwoju oprogramowania wiec czasu na treningi bedzie mniej (studia + 4/5 etatu), ale cos wymysle . Nie wiem czy w ogole moge powiedziec w jakiej firmie (czy to tez nie jest tajemnica )

Zmieniony przez - Kuba_SnK w dniu 2009-11-13 21:16:40

kvrwa ale szybko forma wraca... no , no tylko zazdrościć

Nie wiem czy w ogole moge powiedziec w jakiej firmie (czy to tez nie jest tajemnica ) -CIA
Forma wraca w lutym beda grane zawody?

No wkręcasz się za***iście na obroty.

PONIEDZIAŁEK, 16.11.09, godz. 14:00, waga 72,0kg, czas trwania 1h30min

siad z przodu 90/6
siad 130/4
bandaze 155/4 ; 165/4
lawka 117,5/4
dociskanie 127,5/4
waski 107,5/4
porecze 45/8

ogolnie ok
w siadach dodalem bo czulem, ze 155 bylo bardzo lekkie, a ciezary w siadach i tak sa polsmieszne male. W lawce jeszcze 120x4 powinienem zrobic wiec idealnie rozpisane

czy forma wraca szybko ... szybko moze w lawce w sprzecie bo jako dobrze zrobiony max moge sobie spokojnie 170-175 uznac (chociaz kiedys 180 szlo za kazdym razem ladnie) wiec tutaj jestem blisko. Za to siady czy ciagi to na chwile obecna smiech na sali, ale licze, ze do marca i tutaj zblize sie do 100%

Zmieniony przez - Kuba_SnK w dniu 2009-11-16 16:51:12

Mógłbyś podzielić się jakimiś refleksjami na temat siadów w bandażach. Dzisiaj robiłem pierwszy trening w "sprzęcie" i są "delikatne" problemy z głębokością.

ŚRODA, 18.11.09, godz 15:00, waga 71,4kg, czas trwania 1h

ciag 180/4
ciag w sprzecie 200/2 ; 220/1 ; 240/1 ; 260/1

zrezygnowalem z reszty dodatkowych na rzecz ciagow w sprzecie
pierwszy raz od prawie roku robilem sprezt i po cigu liczylem na 220kg . Jak zrobilem 200x2 to zaczalem fantazjowac o 250 a po 240 zdecydowalem, ze pojde na 260 i prosze - udalo sie ))

filmy:
240kg:





260kg:






Dominator,
co do refleksji to polecam wiazanie sie na poczatku lekko + krecenie filmow zeby zobaczyc jak to wyglada i korygowac bledy