Mam 17 lat, waga 65 kg, 171cm wzrostu, cwicze juz 3 rok :PP , moj pierwszy rok byl taki lajtowy bo sie nie przykladalem ostro do pracy, Jestem dobrze zbudowany ale to dla mnie za malo nie mam prawie wogole masy tluszczowej, posiadam sprzet:
sztanga, atlas, hantle, drazek praktycznie wszystko:P ciezary sa:P Cwicze systematycznie (silownie mam pod nosem)
Moja dieta jest slaba poniewaz nie mam czasu:/:/ jem duzo bialka(ryz,mleko, owsianki,ryby,ser bialy), wcinam witaminy, o-3....
Moj trening skladam sie :
poniedzialek (klatka, triceps)
Klatka:
wyciskanie na plaskiej 4s 12,12,10,10 pow
wyciskanie na skos 4s 12, 12 ,10, 10 pow
rozpietki na plaskiej/skosnej 4s 4x10 pow
Triceps:
francuskie 4s 4x10pow
sciaganie linki z wyciagu stojac 4s 4x10pow
Sroda(plecy, biceps)
sciaganie linki wyciagu gornego za kark 4s 12,12,10,10 pow
wioslowanie siedzac 4s 12,12,10,10 pow
wioslowanie hantelka 4s 12,12,10,10 pow
podciaganie na drazku (nachwyt) max pow
Bic:
zginanie przedramienia sztanga 4s 10pow
mlotkowe 4s 10 pow
zginanie przedramienia z hantla łokiec opary na kolanie 4s 10pow
piatek (bary, kaptury, przedramie)
unoszenie bokiem hantli 4s 10
unoszenie hantli w przod 4s 10pow
podciaganie sztangi do broty 4s 10 pow.
unoszenie ramion w gore 4s 10 pow - kaptury
przedramie:
nawijanie linki ....
uginanie nadgarstkow.....
Nog nie robie poniewaz boje sie o kregoslop.... a Brzuch robie w weekend :)
Taki jest moj trening ale mi masa nie idzie:/
Dajcie jakies porady, nowy trening, moze jakies korekty w moim treningu