Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12129
Napisanych postów
30541
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131003
Gwid
_Szajba_
Nazwać zjedzenie 600g pizzy i 250g kurczaka ładowaniem, to mała nadinterpretacja
Gwidzie, starzejesz się
no dla mnie to już jest ładowanie. nei jadam takich wynalazków z takką ilością węgli normalnie.
No to z czego nabieramy masy?
Pizza to super jedzenie! Ma wszystko czego potrzebuje paker.
Taki paker jak Ty musiałby zjeść 2 takie aby nazwać to ładowaniem (czyli napełnieniem zbiorników ).
Szacuny
285
Napisanych postów
7707
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
118772
2017-05-19 DT
Chipper
7 rund, time cap 40 min. na tablicy wygladało o wiele łatwiej niż w rzeczywistości + 29 st. celsujsza z bieganiem, dla mnie za ciepło jak na wysiłek
400 mb biegu
21 walking langues( wykroki)
15 pull ups( podciagniecia)
9 burppies ( każdy wie)
zajęło mi to 37,56. po burpach nie było mocy na bieg, nogi jak z waty. dobrze że tyramostro te sztangi to mam chwyt bardziej odpowrny bo prawie wszsytcy pozrywali odciski.
Wstawiam dwa pierwsze filmiki na drugą turę kraty:
30 pompek - pikuś
10 podciągnięć techniką dowolna - też pikuś, CF z kippingiem, bez butterflaya
nie starczyło czasu na brzuchy z 20 kg. pytanie się rodzi czy to musi być sztanga czy może być np hantla 20 kg albo kettel?
Dzisiaj zrobiłem customowe humburgery dla rodziny na obiad
Szacuny
4723
Napisanych postów
10989
Wiek
51 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
552700
Pompki bardzo ładnie, ale ten pikuś z podciąganiem to chyba będzie trzeba poprawić. W zasadach nie ma nic o technice, dopuszczona jest dowolność chwytu.
Nie żebym nie wierzył, że się nie podciągniesz
Szacuny
285
Napisanych postów
7707
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
118772
a mi się zdaję ( z autopsji) że to tak na serio nie ma różnicy. pracują te same mięśnie i efekt jest taki sam, jesteś pod drążkiem a masz być nad drążkiem. też kiedyś mi się zdawało jak siedziałem w BB że to ma znaczenie ale np wczoraj zrobiłem 7x15 rep. kto na normalnym treningu BB tyle zrobi trenując plecy? klasycznego podciągania nie robiłem przeszło rok.
Szacuny
2713
Napisanych postów
3771
Wiek
29 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
222826
U mnie to było tak, że kiedy nie byłam w stanie się podciągnąć siłowo to mogłam zrobić 5 z kippingiem. Teraz nie wiem, ale dla przykładu mogę z kippingiem robić chest to bar- takie podciągnięcia, że dotykam drążka klatą a siłowo to jeszcze jestem od tego chyba lata świetlne. Także wiadomo że biodro mocno pomaga i odciąża, ale kipping to jeszcze jest jakieś tam podciąganie, butterfly już z kolei mało ma z podciąganiem wspólnego . Chociaż jest najbardziej efektywne i dla niektórych też efektowne.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12129
Napisanych postów
30541
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131003
Gwid
a mi się zdaję ( z autopsji) że to tak na serio nie ma różnicy. pracują te same mięśnie i efekt jest taki sam, jesteś pod drążkiem a masz być nad drążkiem. też kiedyś mi się zdawało jak siedziałem w BB że to ma znaczenie ale np wczoraj zrobiłem 7x15 rep. kto na normalnym treningu BB tyle zrobi trenując plecy? klasycznego podciągania nie robiłem przeszło rok.
Podobno Mistrz Giaurnemo tyle zrobi - no ale to jest Mistrz!
No to spróbuj tego klasycznego podciągania - przy tym CF-m dynamika chyba też ma wpływ na ilość powtórzeń. Zresztą, kłania się stara prawda - poprawiamy się w tym co stale robimy .
Szacuny
285
Napisanych postów
7707
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
118772
ojan
Gwid
a mi się zdaję ( z autopsji) że to tak na serio nie ma różnicy. pracują te same mięśnie i efekt jest taki sam, jesteś pod drążkiem a masz być nad drążkiem. też kiedyś mi się zdawało jak siedziałem w BB że to ma znaczenie ale np wczoraj zrobiłem 7x15 rep. kto na normalnym treningu BB tyle zrobi trenując plecy? klasycznego podciągania nie robiłem przeszło rok.
Podobno Mistrz Giaurnemo tyle zrobi - no ale to jest Mistrz!
No to spróbuj tego klasycznego podciągania - przy tym CF-m dynamika chyba też ma wpływ na ilość powtórzeń. Zresztą, kłania się stara prawda - poprawiamy się w tym co stale robimy .
jakże bym śmiał się porównywać do mistrza.
wg mnie rozdzielanie kto i jak się podciąga nie ma sensu bo umieć podciągnąć się z kipingiem czy butterfayem to też sztuka. jak by ktoś na forum uprawiał wspinaczkę i umiał się podciągać na jednej ręce to też byście mu nie zaliczyli bo nie jest klasycznie?
Szacuny
4723
Napisanych postów
10989
Wiek
51 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
552700
U mnie masz zaliczone
Temu panu/pani od wspinaczki też bym zaliczył.
Nawet dla BB którzy mają przykurcz w łokciach i nie potrafią ich wyprostować do końca, bym zaliczył