SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ghorta - Konkurs Krata Na Lato 2017

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 37818

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Szczypiorek szczypiorkiem, można nie lubić, ale jedzenie przetworzone, odtwrzone, z proszku... nie brzmi to szczególnie zdrowo i pewnie nie jest, stąd raczej moja uwaga niż chęć weganizowania :) A o przepis na takie lody też się uśmiecham do Uli.

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22603 Napisanych postów 11143 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356237
Shadow, ja to wiem, Paatik na pewno tez. Tyle, ze mnie to juz malo zajmuje - wychodze z zalozenia, ze czesc jedzenia moze byc z tych bardziej przetworzonych produktow i juz. Jasne, ze nie jem tylko smieciowego zarcia, ale nie daze do bycia talibem zywieniowym.
Przeszlo mi myslenie, ze micha musi byc super czysta i zlozona wylacznie z nieprzetowrzonych, supereko i megazdrowych produktow.

Nie zyje z przekonaniem, ze jak lody to tylko domowe, bo te ze sklepu maja costam w proszku, barwniki i emulgatory; ze chleb koniecznie trzeba piec samemu, bo kupny ma spulchniacze; ze kupna wedlina mnie zabije, bo ma chemiczne dodatki itd itp. Lubie gotowac, ale nie chce spedzac polowy swojego wolnego czasu w kuchni.

Zarcie ma byc smaczne, wygodne i zyciowe. Ograniczenia "bo chemia" dla mnie zyciowe nie sa. Zdrowe tez ma byc, ale dla mnie najwazniejsze jest, zeby micha byla praktyczna. Kombinowanie co by tu zjesc, zeby nie mialo w sobie substancji X czy Y praktyczne nie jest. Nie pojscie ze znajomymi na lody, bo sa chemiczne i trzeba jesc tylko te zdrowe, zrobione samemu, byloby dla mnie zupelnie bezsensowne. A do tego m.in. prowadzi wg mnie strach przed chemia w zarciu.
Ja nie mam zadatkow na ascete.
3

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12129 Napisanych postów 30542 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131010
To jest zdrowe podejście do życia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12187 Napisanych postów 22027 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627552
To ja się plasuję w połowie drogi miedzy Tobą a Shadow. Mam takie "cuda" żywieniowe, których nie zaakceptuję typu syrop glukozowo-fruktozowy a i takie, które przełknę, jak łasuch się we mnie obudzi typu to mleko odtworzone. A tam gdzie nie mam wpływu - np. mięso - to jem i daruję sobie myślenie czym nafaszerowali tego bidnego kurczaka... Dzisiaj jadłam tak łososia wędzonego...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Szanuję Wasze poglądy, chociaż mam inne:) Jedzenie teraz = nasza przyszłość. Ziarnko do ziarnka, jedna chemia do drugiej... ale ja jestem talibem :)
1

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22603 Napisanych postów 11143 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356237
Przyszlosc jest taka, ze i tak na koncu wszyscy umrzemy i zezra nas robaki.
Moje przynajmniej beda mialy niestrawnosc i wyzdychaja od tej chemii.
Twoje Shadow, beda szczesliwe i tlusciutkie, bo Ty sie zdrowo odzywiasz i dbasz o rozne zyjatka.
2

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
To ja się pytam, po co to bieganie i te krosfity i bicki? Z jednej strony więcej chemii z drugiej zdrowsze życie, z trzeciej lepszy wygląd. Tylko po co?
Nie rzucę kamieniem, bo sam biegam i palę, ale nie cieszy mnie to i tego nie pochwalam.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12129 Napisanych postów 30542 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131010
Ghorta
Przyszlosc jest taka, ze i tak na koncu wszyscy umrzemy i zezra nas robaki.
Moje przynajmniej beda mialy niestrawnosc i wyzdychaja od tej chemii.
Twoje Shadow, beda szczesliwe i tlusciutkie, bo Ty sie zdrowo odzywiasz i dbasz o rozne zyjatka.
Wszelki fanatyzm jest szkodliwy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Ghorta, mi nie chodzi o żyjątka, które mnie zjedzą, ani o to, kiedy umrę. Mi chodzi o komfort życia za 10, za 15 lat. Nie kieruje mną fanatyzm, a pragmatyzm:) Dlatego jak słyszę o chemii, to się wzburzam, ale z dobrych intencji. No offence :)
2

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22603 Napisanych postów 11143 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356237
_Szajba_
To ja się pytam, po co to bieganie i te krosfity i bicki?

For fun.
I dlatego, że chcę podnieść więcej i pobiec dalej. Tak po prostu.
A bez bicka, to szkoda się napinać do lustra.

A poważniej - zdrowe, a rygorystycznie zdrowe i ocierające się o ortoreksję, to dla mnie są odległe rzeczy. Dla mnie w zdrowym żarciu jest miejsce na kajzerki, hodowlanego łososia, sklepową kiełbasę, lody, ciastka, kupny nabiał i jaja "trójki" - niekoniecznie wszystko z tej listy musi wpadać codziennie, ale raz na jakiś czas - czemu nie?
Po prostu nie zawracam sobie głowy tym, że wg "fitnesowych guru" zamiast kajzerek należy jeść tylko razowiec na zakwasie i do tego najlepiej upieczony samodzielnie, łosoś musi być dziki, kiełbasa jest be i zamiast niej tylko pieczone w domu mięso najlepiej z eko sklepu, lody tylko własnej produkcji, bo sklepowe mają dziwny słodzik i jakieś E-cośtam, ciasto tylko domowe, bo takie delicje, to na pewno mają chemiczne dodatki, jaja koniecznie z wolnego wybiegu, nabiał be, bo ma hormony itp.
Dla mnie to nieżyciowe, niepraktyczne i niezdrowe - nie móc czegoś zjeść, bo ideologia mi zabrania, bo "zdrowa dieta" wg jakiegoś znanego łosia z internetów tego nie przewiduje... Takie podejście ryje banię i prowadzi do jeżdżenia na wigilię rodzinną z własnym "zdrowym" żarciem w pudełkach. Jak nie jest się chorym i nie ma przykazu od lekarza, żeby trzymać michę z konkretnych produktów, to jedzenie wszystkiego w umiarkowanych ilościach jest ok. I ta odrobina chemii w puszce energetyka czy batoniku mnie nie zabije.
Takie IIFYM - bez przegięć na żarcie samych śmieci, ale bez jechania na kilku(nastu) takich samych produktach every day.

shadow78
Mi chodzi o komfort życia za 10, za 15 lat. Nie kieruje mną fanatyzm, a pragmatyzm:) Dlatego jak słyszę o chemii, to się wzburzam, ale z dobrych intencji. No offence :)

None taken.
Ja w ramach starań o komfort życia za 10-15 lat, to pozbywam się powoli zapasów sadła. I próbuję jakoś poprawić siłę i kondycję. A żywieniowo uważam, że zdrowiej dla mnie jest jeść wszystko, niż ograniczać się do wybranej, dosyć wąskiej zwykle, grupy produktów.
3

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Fans,Konkurs Krata na LAto 2017

Następny temat

jsdolan5 - Konkurs Krata Na Lato 2017

WHEY premium