Zależy od osoby, genetyki itd. Dla mnie tylko FB w różnych odmianach, split wyrządza mi więcej krzywdy niż pożytku.
Tak ogólnie to jeśli chodzi o splita, to są takie plusy i minusy tego rodzaju treningu:
plusy:
- na siłce nie ma problemu ze sprawnym zrobieniem tego treningu, a przy fullbody jest(bo przecież oprócz nas ćwiczą zwykle inne osoby);
- łatwiej się ćwiczy, bo są też
ćwiczenia izolowane, w fullbody raczej ich nie ma.
minusy:
- moim zdaniem bez sensu jest robienie np. skosu po płaskiej, bo wogóle siły już nie ma. Denerwujące jest robienie skosu powiedzmy w ostatniej serii ciężarem 60 kg, jak można by go było robić 85 kg gdyby wcześniej nie było wyciskania na płaskiej, o ćwiczeniu izolowanym po podstawowych już nie wspomnę, bo ciężary są wtedy wręcz dziecinne;
- większe problemy z regeneracją, bardziej obciążony układ nerwowy;
- mniejszy postęp w rozwoju siły.