Escapadro - MASA! :) know your role & shut your mouth!!

2g na kg m.c. minimum daj to urosniesz :P

Dzień 8 - trening FBW 1,45h

Dzisiaj kolejny udany dzień. Micha trzymana jak ta lala, a przynajmniej jak na moje warunki. :P

13.00 - płatki owsiane + 300ml mleka
17.00 - 150g kuraka + szklanka mleka (po amerykańsku :P ) i witaminki :P
22.00 - 150g kuraka + pomidory + 100g ryżu + szklanka mleka

Jak widać białka uwaliłem nieźle, mogłoby być więcej pewnie, ale wystarczy, więcej nie wcisnę. :P

Trening też poszedł gładziutko, wyciskanie z tym ciężarem bez problemowo, wyciskanie na barki 12,10, a biceps 15,12. Była pompa nawet, ale nie o to chodzi przecież. :P

Powodzenia i do następnego!

Nie pisz na pierwszej stronie, że jesz co trzy godziny, bo sam siebie okłamujesz... Z taką dietą, jedząc 3 posiłki dziennie nigdy nie przytyjesz.

erwinoos
ja jem 3 posiłki też, pierwszy kolo 14 ostatni 21-22 i niemam problemu zeby nabrac masy i to SUCHEJ
popatrz do dzialu badania na arty solarosa
nie liczy sie ilosc posilkow tylko ogolny bilans makroskladnikow.. podobno :D

Będę śledził, powodzonka.

Venc1Lq - dzięki! Byłeś u tego okulisty? :)

shitman - dokładnie! Człowiek nie wepchnie w siebie więcej. :)

erwinoos - jem tyle, na ile mi pozwala organizm, i są to co trzygodzinne posiłki. :) Tak, nie jest to dieta marzeń, ale przynajmniej powolutku staram się to jakoś ogarnąć. :)

escapadro
dawniej jadlem 6-7 duzych posilkow i jakos zylem :P
chodzi o to ze po 1 niechce mi sie teraz wiecej robic bo niemam czasu, po 2 na j/nj latwiej mi utrzymac bf, tak mi sie wydaje :P

Jak była szkoła to jadłem 5 posiłków, przed przygodą z siłownią tylko 2-3.... :)

lecisz! :) życzę sukcesów

escapadro jem tyle, na ile mi pozwala organizm, i są to co trzygodzinne posiłki. :) Tak, nie jest to dieta marzeń, ale przynajmniej powolutku staram się to jakoś ogarnąć. :)


ja mam podobnie, dziennie jem 5-6 posiłków.. chodzi o to, aby powoli przystosowywać organizm do jedzenia dużych ilości kcal jeśli robisz masę. Możesz np. dodawać kalorii co jakiś czas, np. paczka ryżu itp. Tzn. by się nie rzucać od razu na 5 paczek ryżu dziennie bo ktoś tak je. ktoś to nie ty! Powoli i cierpliwości, a osiągniesz sukces:)

pozdrawiam

Zmieniony przez - pitbuyll w dniu 2011-07-15 15:32:23