Budowa masy mięśniowej cechuje się pewnymi prawami, dzięki którym jesteśmy w stanie zbudować dobrej jakości mięśnie, bez zbędnego zalania się tkanką tłuszczową. Niestety większość osób początkujących, jak nawet sporo średniozaawansowanych nie zdaje sobie z tego sprawy. Mowa tutaj o tym, kiedy warto budować masę mięśniową, a kiedy nie jest to dobre rozwiązanie. Decyduje o tym poziom tkanki tłuszczowej w naszym organizmie. W sytuacji, gdy wynosi ok 15% i więcej, zdecydowanie warto przemyśleć redukcję tkanki tłuszczowej. Jeżeli jednak jest on niski, około 12-13% lub nawet mniej, czyli widoczne są
mięśnie brzucha, to śmiało można budować dobrej jakości mięśnie. Tutaj jednak pojawia się konieczność dobrze dobranej diety.
W Twoim przypadku 4000 kcal wydaje się zbyt wysoką wartością. Jeżeli jednak jadłeś trochę mniej i nie zauważyłeś wzrostu obwodów ciała, to nie ma innego rozwiązania, jak zwiększanie kalorii. Ilość białka ustaliłeś na poziomie 2 g/kg masy ciała, to jest jak najlepsze. Tłuszcze stanowią 150 g, a węglowodany 600 g, co również jest sensowne. Patrząc jednak na rozpiskę diety widać pewne niejasności i błędy.
Gainer nie jest produktem idealnym pod tym względem, aby pić go w ciągu dnia. Opcja, kiedy można sobie na niego pozwolić to okres bezpośrednio po treningu, około 100 g. Carbo w takiej sytuacji będzie zbędne. Ogólnie masz sporo węglowodanów, więc nie ma sensu eliminowania ich z ostatniego posiłku. Daj tutaj normalny pełnowartościowy posiłek, np. z kaszą, ziemniakami, czy makaronem. Warzyw minimum 200 g na posiłek. Najlepiej świeże i urozmaicone. Produkty należy ważyć przed ich obróbką, więc wprowadzić powinieneś mięso z piersi kurczaka, a nie smażoną pierś z kurczaka. Każdy składnik z osobna.
Zdecydowanie warto wrzucić inne dni diety do sprawdzenia. Wydaje się ona słabo urozmaicona.