Deee,czyli jeszcze raz

jak podjedziesz jak Kebul do treningu to sukces murowany, ale jak podejdziesz do jego rad tylko co do michy (żryj, bądź zadowolony = żryj dużo) bez jego podejścia do treningu to będzie lipa (sprawdź najpierw ile on ćwiczy żeby zdecydować czy jesteś gotowy )

kabo9

jak podjedziesz jak Kebul do treningu to sukces murowany, ale jak podejdziesz do jego rad tylko co do michy (żryj, bądź zadowolony = żryj dużo) bez jego podejścia do treningu to będzie lipa (sprawdź najpierw ile on ćwiczy żeby zdecydować czy jesteś gotowy )

Kabo,sprawdziłem,oglądałem,to tytan pracy,dlatego nie mam zamiaru tak w prostej linii przekładać tego na swoją sytuację. Micha w ryzach,ale zdrowo i nie głodowo,do tego aktywność. Próbuję znaleźć złoty środek.

Micha czysta - bez jem co chcę, aby kcal się zgadzały. Ta "forma" co jest aktualnie to na mięchu i kaszy i warzywach się nie zrobiła... Skórą bym się nie przejmowała - co ma się wciągnąć, się wciągnie - reszta będzie zwisać - teraz też zwisa.. Przyjdzie czas na martwienie się o zwisającą skórę.
Plan na przyszły tydzień sobie zrób i tu wrzuć. My sobie po nim pojeździmy i pokrytykujemy - a Ty zobaczysz w przyszłym tygodniu co się udało zrealizować a co nie. Moze wtedy coś z tych naszych uwag wyciągniesz i kolejny plan będzie już sensowniejszy. Bez planowania nie będzie rezultatów. Bez dziennika na forum nie będzie motywacji. Bardzo Cię proszę, nie udowadniaj, że chłopaki miały rację na początkowych stronach Twojego dziennika.
Jak tabelki w Excelu porobione to dawaj:)

nie ma sie co zastanawiac nad planem ! walisz SS i pozamiatane , 45 minut i z bani plan na kilka miesiecy , potem 5x5 a jak to przerobisz ..... to juz bedziesz mial pojecie o co tu biega i wtedy zostana Ci opcje :
1 BB
2 powerlifting
3 jak TRI
4 KULKI
5 crosssss....cos tam ale to dla WARIATÓW jest
6 wszystko na raz ( nie patrz na mnie )

No i jestem,zdaję relację z dnia dzisiejszego. Popadłem w jakiś dziwny euforyczny stan,może ja tego weekendowego wina potrzebowałem?:)

Jak pisałem generalnie korzystam z tego planu,dodałem biceps,a odjąłem jedno wyciskanie na barki. Jestem na tygodniu 4.
https://www.bodybuilding.com/content/the-ultimate-beginners-full-body-workout.html

Ten gotowiec stanowi bazę,czasem coś zmienię,bo chcę,a czasem-jak dziś-bo mi się władowała grupka chłopców wyubierana w "100% albo nic" i nie miałem zamiaru stać w kolejce do stojaka i ławeczki. Chwyciłem hantle i wyciskałem na płaskiej. Wziąłem w rękę 17kg i machnąłem prawie 19 razy. Wow,nie namyślając się biorę 21kg i robię 9 powtórzeń. Może to zabawne,ale 21kg chyba nigdy nie brałem i straszliwie mnie to uradowało,dało dodatkowego kopa. Generalnie trening super,na koniec dołożyłem 20minut marszu na bieżni. Niestety ostatnie minuty,to walka,by nie zwymiotować. Nie wiem,czemu tak;( Przetrwałem jednak. Próbowałem zapamiętać ilość powtórzeń i ciężary,by wpisać w tabelkę,ale zapomniałem większość. A przynajmniej ilość powtórzeń.Wy notujecie powtórzenia itp?Macie jakąś metodę?

Tabelki są jeszcze puste,dopiero wpisuję wszystko.

Reasumując:
Aktywność 12.06.17
Trening FBW + marsz na bieżni 20 minut.

Micha:
1) garść migdałów i białko Olimp Whey Protein cośtam- z samego rana,przed treningiem.
2) banan+C6+orzechy brazylijskie- potreningowo
3)sałatka kurczak/szpinak/mozarella/50gram chleba razowego/oliwa z bazylią
4)stek z tuńczyka plus warzywa na winie(cebula,papryka,por,czosnek,suszone pomidory)
5) kazeina na mleku
Do tego w tak zwanym międzyczasie: czereśnie,truskawki. Wliczone w makro. Jeśli o makro mowa,to tak kończę dzień: B:210 g, W:148 g,T:69g 2423kcl. Zadowolony jestem,bo chciałem się zmieścić w 2450kcl,planowałem niżej białko,a wyżej tłuszcze.Nie będę płakał jednak z powodu białka.

Suple(wyłączając białko):
- bcaa DNA Supps 18g przed treningiem(w sumie trakcie kończyłem)
- 1 gram tyrozyny Ostrovit(razem z bcaa),tyrozynę używam mając nadzieję,że poprawi koncentracje itp,ale wrzucam głównie przedtreningowo
- VitaminAll 1biała/1granatowa

Jak ogarnę jakoś zdjęcia itp,to będę wrzucał częściej jakieś zdjęcia jedzenia itp. Na razie tyle.Dzięki.

https://www.bodybuilding.com/content/the-ultimate-beginners-full-body-workout.html ?
oki ...a aaale fbw? gdzie jest siad mc gdzie tu sa wielostawy ? maszyny ,curle presy aaaaa pfuj !

Deee - metod jest wiele. Moja jest taka - idę na siłownię z gotowym planem - wiem jakie ćwiczenia będę robić i mam zanotowane jakie "osiągi" miałam poprzednim razem - założenie jest żeby zawsze progresować - zarówno w ramach treningu jak i kolejnych treningów. Jak jest jakieś cwiczenie w którym nie dorosłam do progresji, albo wiem że ciągle kaleczę technikę - to męczę na tych obciążeniach, na których czuję się w miarę pewnie. Ale ciągle próbuję pójść wyżej. Ludzie chodzą na siłownię z kartkami, notesami i telefonami - tam mają spisane treningi i dopisuja w trakcie trenowania. Ja używam Evernote - bo fajnie się synchronizuje między kompem i telefonem. Ale sa tez tacy co mają najwyraźniej świetną pamięć i spisują dopiero w szatni. To najczęściej Ci co mają mało cwiczeń, ale dużo powtórzeń i zakładają z góry postęp arytmetyczny.


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-06-13 08:03:25

Co do aerobów po treningu siłowym to sa rożne szkoły - raczej poleca się robić w osobny dzień. Chyba, ze interwały - te mozna robić zaraz po siłowych. Zresztą Tobie przydałyby się aeroby ciutek dłuższe niż 20 minut - i chyba najlepiej w oddzielny dzień - moze jakiś rower w plenerze czy szybsze i dłuższe spacery?

Dee - tu może znajdziesz odpowiedz odnośnie tego jak sie zle czujesz:
During a fat-loss program, you should feel out of breath and almost nauseous during the whole workout (the nausea is mainly due to the increase in lactate/lactic acid production).
Artyuł z T-nation, Tip: The Best Rest Periods for Fat Loss



Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-06-13 12:10:22

Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-06-13 12:11:10

https://www.t-nation.com/workouts/10-x-3-for-fat-loss

ps . nie ma nic na bicka
ale za to od zaj**ania jest siadów



Zmieniony przez - KEBUL74 w dniu 2017-06-13 12:14:55

Zmieniony przez - KEBUL74 w dniu 2017-06-13 12:15:52