DT Śledzik - samotność długodystansowca - ultrabieganie

śledzik

Sobota. Na szybko, start z bomby w pobliskim Pucku w polmaratonie :) czas 1h 42min, zabraklo niecalych 2min do zyciowki na tym dystansie. Jak na fakt ze ze ostatni raz bieglem po asfalcie ponad 10km w marcu i brak jakiekokolwiek przygotowania szybkosciowego to i tak niezle ;)

Pewno że nieźle, z tego w maratonie ze 3:30 można wycisnąć.

Niedziela i poniedzialek -dnt. Nie pamietam juz kiedy mialem dwa dni nietreningowe pod rzad, no ale podladowalem w weekend troche procencikow i zrobilem wolne wczoraj tez ;)
Wtorek chwile po 7 rano trening:
A. Co 3min Back Squat w tempie 32X1
4serie 58kg x5powt.
B. Amrap 5min
12 thrusters 30kg
6 strict pull ups
Zrobilem 3 rundy.
C. Bieg w formie cardio 3km.

Sroda. Znowu z samego rana chwile po 7 trening :)
Amrap 10min:
3, 6, 9, 12 etc
Swing hantlem 17kg
Hanging knee raises
Zrobilem runde 24rek.
Potem 5km spokojnego biegu w tempie 5'18.

śledzik

Sroda.
Potem 5km spokojnego biegu w tempie 5'18.

To ja jeszcze raz się wtrącę, albo to 5:18 to nie lekki bieg, albo 1:42 to nie Twój max. Tętno wiesz jakie miałeś przy tych 5:18

Nie mierze tetna niestety. 5km w tym tempie to wydaje sie lekko, 4'48/km jak mialem na polmaratonie to juz zadyszki dostawalem, chociaz nogi jeszcze mogly. Moj rekord na polowce jest 1h41 w zeszlym roku w Gdyni w marcu, na calym maratonie 3h44 we Wroclawiu dwa lata temu. Moze jakbym sie przygotowal troche bardziej pod katem szybkosci to bym te 1h40 zlamal, no ale mam inne cele obecnie :)

Może inaczej pojmujemy lekki bieg, bo z tego to 1:25 - 1:30 powinno wyjść na połówkę.

Moze bardziej powinienem napisac ze to tempo przy ktorym nie odczuwam jakiegos wiekszego zmeczenia. Na 1h30 na polwke to bym musial ponizej 4:30 zejsc, nie wiem czy przez 10km bym to tempo utrzymal obecnie :)

Dziaj po 9 trening:
A. 20min jak najwiecej powt i rund:
5 wioslo sztanga
10 push press
15 front squat
Sztanga 30kg, zaliczona runda tylko runda zrobiona bez przerw miedzy cwiczeniami, weszlo 8 rund.
5 min rest i:
B. 5min obwodow:
5 pull ups
10 push ups
15 air squats
Tu weszly 3 rundy i podciagniecia z rundy czwartej.
Dobry trening ciezko bylo oddech zlapac :)

Piatek okolo 14 trening.
Co 2 minuty shoulder strict press:
36kg x5, 40 x4, 42 x3, 44 x2, 48 x1, 38 x8, 38 x8.
Zaraz po 11km biegu po lesie w tempie nieco ponad 6min/km.
O 18 wpadl pierwszy posilek dzisiaj:
200g lososia, 500g ziemniakow, 3 sadzone jaja i troche fasolki szparagowej, 500g truskawek na deser. Zdjecia nie mam bo szybko zjedzone bylo :)

Sobota, poranny rozruch:
Co minute runda, przez 20 minut:
5 box jumps
3 deadlift 40kg
1 hang power clean 40kg.
Po rozciaganie pasma biodrowo piszczelowego.