Szacuny
17
Napisanych postów
7513
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
58469
No właśnie nie xD I jeszcze brat mnie wqrwia bo wrócił z Holandii na święta i ciągle się chwali co to nie on, jakie tam panny lekkie obyczaje mają
Ale z tą rywalizacją (tzn. z pierwszą częścią) to na serio myślę, tyle że u nas chyba plany się nie pokrywają, no chyba że luty-marzec to obydwaj będziemy masować.
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
Szacuny
17
Napisanych postów
7513
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
58469
Przerabiałem to, pół roku ciężkiej masy, potem pół roku ciężkiej redukcji i znalazłem się w sumie w punkcie wyjścia - nie polecam. Ja teraz ani masy ani redukcji nie robię bez przerwy dłużej niż 3 miechy, zarówno na masie przyda się lepsza wrażliwość insulinowa, jak i na redu przyspieszenie metabolizmu. Przewlekłe masowanie/redukowanie osłabia obydwa te parametry - ale Ty to przecież wiesz :)
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
Szacuny
1
Napisanych postów
242
Wiek
25 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3345
Życzę wam wszystkim zdrowych, spokojnych świąt. Dzięki wszystkim za rady, bez was było by napewno trudniej.;] Ps. Teraz raczej większość osób jest na masie raczej także będzie można przegryść co nie co, ale pamiętajcie z umiarem żeby niespodzianki świątecznej na wadze nie było xD