[art]Starting Strength

traktor71

Pan Hardgainer/Bill Star/itd - come back?

Ale na jak długo?

oby jak najdluzej

Treningu na forum nie ma
jest: https://www.sfd.pl/Program_Rippetoe...chcesz_być_wielki__-t448199.html
rowniez ubogo opisany i inaczej nazwany, ale nie mozna miec wszystkiego

Po co się rozpisysywać skoro po pierwsze to nie ten dział,

jak to może byc nie ten dział jak trening zostal stworzony z myślą o poczatkujących, kłania sie czytanie książki na temat SS.

Celem nie jest siłą i może być dla całkiem zielonych...Nie koniecznie.

Napisałeś art o czym o czym nic nie wiesz/ sroy ale tak to wygląda.

traktor

ACT Weidera?
na mase?
dla poczatkujacych?

Jak się nie ma pojęcia to się tak pisze.
Weiderowskie ACT, jedno z najlepszych wyjśc na początek drogi
Masz wątpliwości to wejdź do atru (link w moim podpisie) i zacznij czytać, to co jest na dalszych str.

Bery69


Jak się nie ma pojęcia to się tak pisze.
Weiderowskie ACT, jedno z najlepszych wyjśc na początek drogi
Masz wątpliwości to wejdź do atru (link w moim podpisie) i zacznij czytać, to co jest na dalszych str.

mlody czlowieku
szkoda,ze masz tak wyprany mozg,ze prostych rzeczy nie mozesz zrozumiec.
trudno,moze kiedys....

co do artu z linka....
bardzo sie ciesze,ze kol.kilob juz tam napisal co trzeba.(powtarzam to przy kazdej okazji-to jeden z tych uzytkownikow,ktory WIE o co w tym wszystkim chodzi-szkoda,ze tak niewielu jest tych,ktorzy go sluchaja)
puma natomiast,po raz kolejny mnie rozczarowal-serwujac porcje swojego belkotu.


....i nie wiem na chooj mieszacie ludziom we lbach.

opisywany i promowany przez ciebie(i chyba przez pume takze) typ trening to nic innego jak najzwyklejsze na swiecie full body(FBW),a nie zaden typ treningu obwodowego ACT(aerobic circuit training).
dla przypomnienia,o tym ostatnim knocie mozesz poczytac tutaj:

https://www.sfd.pl/PROPOZYCJA_TRENINGU_DLA_POCZĄTKUJĄCYCH-t18564.html


rece opadaja









Zmieniony przez - traktor71 w dniu 2008-12-17 02:01:39

Bery69

Nie widze tutaj takiego.


mlody czlowieku
szkoda,ze masz tak wyprany mozg,ze prostych rzeczy nie mozesz zrozumiec.
trudno,moze kiedys....

Od zawsze pisałeś tylko jedno i to samo w kółko, to samo moge napisać o o tobie, skoro uwazasz Plan Joe Weidera za pomyłkę.


puma natomiast,po raz kolejny mnie rozczarowal-serwujac porcje swojego belkotu.
śmieszny jesteś.

...i nie wiem na chooj mieszacie ludziom we lbach.

Nie wiem po co ty się odzywasz na takie tematy, gdzie wychodzi na to że ty wiesz wszystko a inni nic bo mają odmienne zdania niż ty.
Skoro piszesz że puma nie ma pojęcia to może powiesz mi jeszcze ze Michail też nie wie o co chodzi w tym wszystkim, bo z tego co można zauwazyć wyczytać jego plany które układa (i cieszą się bardzooo duża popularnościa, oraz efektywnością potwierdzona przez setki osób)opierają się o zasady Weidera i zawiązują do tej metodyki, praktycznie we wszystkich planach jet podobnie. Wnioski? Wyciągnij jeśli potrafisz.

Dla ciebie tylko minimalistyczne fbw, i tyle nic więcej, każdy split jest zły, każda inna metoda jest zła kto tutaj jest ograniczony?

problem polega na tym,ze:

1.nie znasz j.angielskiego w stopniu wystarczajacym,aby moc ze zrozumieniem zapoznac sie z tekstem w tym jezyku,
(kombinujac-da sie to jakos przejsc)

2.nie wiesz gdzie szukac informacji,
(zawsze mozesz liczyc na moja pomoc-o czym juz paru sie moglo przekonac)

3.(najgorszy)
jestes zamkniety i nie dopuszczasz,ze moze byc inaczej(nawet,jesli spelniasz 2 powyzsze punkty!-to najciezszy przypadek).
jestes jak ludek na malutkiej,bezludnej wysepce posrodku pacyfiku,ktory jest swiecie przekonany,ze ziemia,to wlasnie tylko ten jego skrawek ladu i pelno wody dookola!".
(na to-niestety-nie mam wplywu).

...a z puma jest taki problem,ze on i czytac umie(w koncu przedstawia treningi z t-nation),i wie gdzie....tylko jakos tak....nie widac konsekwencji.

jeszcze nie widzialem nikogo z ekipy testosterone nation,kto opieral by sie na tym,co splodzil weider i jego podwladni.
malo tego!
biorac pod uwage fakt,iz portal jest nastawiony raczej w strone treningu funkcjonalnego,wiec moze wezmy na tapete samego coacha Thiba(Christian Thibaudeau)-na ktorym opiera sie w swoich artach puma.
ten kanadyjski trener nalezy do grona tych nielicznych,ktorzy pisza o treningu typowo sylwetkowym i-o dziwo-nigdy ani na forum,ani tym bardziej w swoich ksiazkach nie wspomina nawet o weiderze,jego zasadach,itd.a trening dla poczatkujacych tez jakis inny przedstawia.
ciekawe dlaczego.....?

pewnie tez jest taki ograniczony i tepy,jak ja.

ale dobra.nie ma sprawy.
ty masz swojego weidera i jego "imperium"-a oni sa nieomylni.

Gdyby nie powiadomka to nigdy bym tu nie trafil...
Widac kolega zwinal zagle z zaawansowanych z braku argumentow do dyskusji i zaczal "nawracac" w dziale dla poczatkujacych. Przykre.

Ale jest cos jeszcze bardziej przykrego. Cialo ludzkiego, kazdego czlowieka jest inne, kazdy czlowiek ma inny typ budowy, inaczej rozlozone wlokna, na kazdego dziala inny zakres powtorzen (kazda hipertrofia jest przesunieta w lewo badz w prawo, czasem ekstremalnie), jedni reafuja dopiero a superslow, inni na eksplozywne powtorzenia, jeszcze inni nie zysakja nic bez balistycznych. Slowem kazdy jest inny, kompletnie. I mamy nieszczesne hipertrofie, spalszczajac i upraszczajac- silowa, masowa i totalna. Ale zycie nie jest proste i nie wystarczy celowac w ktoras z nich by uzyskac efekt z nazwy (czyt sile lub mase itd). Bo kazdy jest inny. W danym zakresie ty mozesz zrobic na klate +20 kg w miesiac a kolega 0 kg. Kazdy musi dopasowac trening pod siebie. To samo tyczy sie wyboru balansu miedzy cwiczeniami wilostawowymi, izolowanymi, potencjalnymi, aktywujacymi i metabolicznymi (zeby tylko o te chodzilo to pol biedy). W zaleznosci od osobnika, jedni beda rosli w oczach na samych wielostawowcach, inni beda potrzebowali dopelniacza - izolacji, jeszcze inni - rzesza osob - musza aktywowac miesnie przed wielostawowcami, jeszcze inni nawet przed izolacja. Bo nie urosna, bo kazdy jest inny. Przejdzesz przez gaszcza, 4-8 tygodni idzie dobrze a potem stop. Czemu ? Bo zmienil sie cel i trening nie jest juz efektywny. Robisz 3-4 rotacje i znow stop, czemu ? bo konkretna metoda juz zanudzila twoje cialo i musisz zmienic cala metodologie cwiczen (nazwij ta zmiana typu treningu, zmiana mentora, guru czy jak chcesz).

Co jest najgorsze ? Czlowiek ktory wyterzyl umysl i stworzyl dobra metodologie i chce zrobic z tego biznes. Wtedy zapomina nagle ze istnieja rozne typu budowy i rozne zapotrzebowania organizmow - chce robic tylko wielki biznes. Rusza marketing, ruszaja wojenki internetowe znajduja sie fani (czyli ci co zrobili ogromne postepy na danym treningu - bo dostali cos skrojne na swoje cialo) i antyfani (czyli ci co nie zyskali nic, bo dana metodologia nie odpowiada ich wloknom i reakcja organizmu) i biznes sie kreci. Dodaj ze takich "biznesmenow" jest ze 100 na rynku i masz miazge.

A wszystko moglobybyc tak milo - moznaby przedstawic ludziom 20 metodologii, najpierw badajac ich na co sa podatni (patrz weiderowskie ACT), i dopiero dobrac dla nich pule metodologii treningowych ktore sa pod nich. I robia swoja bloczki 4*4 tygodnie, po czy zmiwniaja wizje i robia juz zupelnie inaczej 4*4 itd itp.

Ale zawsze znajdzie sie jakis beton ktory chwyci sie zebami jednej metodologii i na sile chce zbawiac swiat ze na kazdego to podziala bo nie podziala, ludzkie organizmy sa zupelnie rozne. Dodaj do tego betona ktory nie rozumie ze klatke piersiowa mozna zbudowac na swoje upodobadnie w kilkudzieiesicu conajmniej warinatach wizualnych to masz pelny obraz sytuacji.

Proponuje przejsc sie do okolicznego AWF i ich biblioteki, wypozyczyc za darmo z 10 naukowych ksiazek mowiacych o wloknach, typach budowy, sprawdzaniu ciala (a bo sa i tacy ktorzy nigdy bezpiecznie nie bedam ogli zrobic ani MC ani przysiadu bo ich cialo na to NIGDY nie pozwoli) i doksztalcic sie ze na kazdego dziala co innego i NIE MA JEDNEJ ZLOTEJ metody.


A do Traktora: Tak jak ci pisalem kolego wczesniej, twoje ironie i pseudo inteligentne zaczepki nie robia na mnie wrazenia, wiec mozesz sobie je naprawde darowac.

A co do Wiedera, chociazbys juz sie ugryzl w jezyk. Wyraznie ci wytlumaczylem o czym mowimy i CZEMU mowimy. Weider to zbio wszystkich praktyk kulturystycznych, Ripetoe, Christian, Michail, Wodyn itd itp wszyscy na nich bazuja, czy chcesz czy nie -> kazdy kto mysli w kategorii seria, czas, obciazenie, progresja, regresja lub jej brak, split, fbw, obiegowka -> kazdy niezaleznie skad sie wywodzi wiedze swoja posrednio lub bezposrednio czerpie z encyklopedii Wiederow. A to ze wielu trenerow na nich jedzie -> coz, doksztalc sie bo jada na nich za to cozrobili pozniej, za skundlenie bodybuidingu z dopingiem, za stawianie na ludzi klujacych posladki i tworzenie pod nich nowej metodologii. Za to na nich jada, nie za swietna robote gala anonima ktory spisal wszystko co tylko mozna bylo spisac o wszelakich formach dzwigania ciezarow. Zanim kogos zacytujesz albo przyjmniesz czyjas strone -> zapytaj sie ich samych czemu jada na kogos i jedz tak jak ONI, a nie probuj sie robic swietrzy od papieza bo sie osmieszasz.

Edit: A co do Christiana, to wiekszej totalnej bzdury opisu jego treningow jak twoja nieslyszalem. W kazdej jego wydanej ksiazke masz wyraznie podzial na Bodybuilderow, Powerlifterow i Atletow. Dla kazdego proponuej zgola odrebny trening nawet w jednej konrketnej metodologii. Dla kogos zainteresowanego sylwetka i wygladem zawsze ma sporo izolacji i aktywacji. Nie wiem ktory ty jego ksiazki czytasz. Jesli wystepuje u Ciebie problem z angielskim to z przyjemnoscia zasponsoruje ci koreptecyje u mojej sekretarki. Chyba ze mowimy i pysze i bezczelnosci, ale nie posadzam cie o to. Slowem kazdy kto otworzy ksiazke Christiana widzi wyrazny podzial - chcesz sylwetki mase i sle to cwicz TAK, chcesz sile i troche sylwetki to cwicz INACZEJ, potrzebuejsz wsparcie pod sport to cwicz JESZCZE INACZEJ.
hmm... chyba to jednak bezczelnosc, cofam oferte.


Pozdrawiam!

Zmieniony przez - puma666 w dniu 2008-12-17 21:53:54

Bery , Hard proszę się ograniczyć do wymiany argumentów bo takiej bym sobie życzył dyskusji bez osobistych podjazdów i wrzucania sobie .

Puma666 przedstawił argumenty jeśli ktoś czuje się na silach wejść w wymianę na merytoryczne argumenty proszę bardzo zapraszam do dyskusji.

Jeśli nie proszę o spokój . Bo nie chcę rozdać banów

pozdro

Mysle ze banow nie trzeba bedzie. Podskurnie wierze (mozna nazwac to naiwnoscia) ze chlop ma dobre intencje. Ale zmaiast takich podjazdow moglby zaczac tak:

"Czesc chlopaki, jestem XYZ, mialem wielki problem, wszystko dla mnie nie pasowalo, nie roslem ani w masie ani w sile. Ale trafilem na swietnego trenera ktory nawet ma fajna ksiazke, ciekawie opisana itd i przedstawia rodzaj treningu dla ludzi dla ludzi z takim typem problemu jak moj. Zadzialalo swietnie, roslem w oczach. Wiec jesli macie taki sam problem jak ja, to sprobujcie. Nie mowie ze na was zadziala. Kazdy z was ma inne problemy, ale jest grupa 15-20% ludzi kotrzy wlasnie na tym swietnie urosna, dlatego goraca polecam.
Pozdrawiam i szanuje innych, trenujacych inaczej.
XYZ"

No jakby tak napisal to nikt nie mialby pretensji. Zamiast tego wojenki, wywyzszanie sie i ujadanie.


Pozdrawiam!