**Juniorzy niczym gladiatorzy, marzeń realizatorzy** SPAM!

Oglądałem chwilę, ale zobaczyłem kawałek treningu i wyłączyłem - wybacz

wiosłowanie masakra! To samo MC. Technika leży ;x w uginaniu sztanga przechodzi linię łokci co rozluźnia biceps, do poprawy. Więcej nie oglądałem

Zmieniony przez - DreamEvil w dniu 2013-05-29 23:33:30

Nie bądźcie aż tak brutalnie tylko powiedzcie mu co ma poprawić
Może wyśle nowy film

dobra - teraz też zerknąłem na trening- nie jest dobrze
Ale nie traktuj tego jako ataku tylko jako krytykę - popraw to aby być lepszym.

Już się tłumaczyłem z tego na forum Hi-Teca :) MC na prostych, bo chcę w ten sposób zaangażować również dwugłowe. Koci grzbiet - nawet nie poczułem jak zrobiłem, dodatkowo kolega mówił że jest OK (może nawet przebijają się przez muzykę jego słowa). Dodam, że pierwszy raz widziałem siebie nagranego na filmiku jak ćwiczę w tej perspektywie - pomogło mi to zauważyć swoje błędy i zaczynam naukę ćwiczenia od nowa (dzisiaj wyjątkowo poszedł klasyczny martwy, sztanga cały czas blisko nóg, a krzywizna kręgosłupa była moim absolutnym priorytetem).

Poprawiam właśnie głośność wideo. Jak dla mnie muzyka w tle jest ledwo wyczuwalna, słowa się nie zlewają. Dodatkowo nowy plik będzie w trochę większym rozmiarze, czy jakości - zobaczymy.

Ktoś doświadczony by się przydał aby pokazać technikę ćwiczeń, lepiej kogoś znajdźcie bo jeszcze kontuzje wyjdą

Ozzy myślałem nad tym, ale jest problem - ludzie, z którymi dzielę siłownię to albo jeszcze większe żółtodzioby niż ja, albo 'koksy' bazujące na zestawie dyskotekowym. Są oczywiście jeszcze trenerzy zapasów, ale widząc jak oni instruują swoich podopiecznych przy robieniu przysiadów (ruch może ze 20cm...) nie wiem, czy to jest dobry pomysł. Postaram się ogarniać wszystko od nowa. Jak już pisałem, zobaczenie siebie na wideo uświadomiło mi ile błędów robię i teraz na siłowni moim priorytetem jest ich naprawa - nie bicie rekordów. Dzięki za rady :)

Nie chodzi o to dlaczego np. martwy na prostych ale o technikę.
W wiosłowaniach, martwym... aż plecy mnie zabolały jak podnosiłeś sztangą
Jeśli jest możliwość - popraw filmik. Pomysł z Vlogiem jest świetny ale technikę jak poprawisz będzie git.
W okolicach okołotreningowych jest całkiem spoko względem głosu - najgorzej chyba na początku i na końcu.

Nagrałbym jeszcze raz, ale już oddałem kamerę. A szkoda, bo chętnie nagrałbym się jeszcze kilka razy by zobaczyć, czy nadal popełniam te same błędy. Sądzę, że w przeciągu miesiąca naprawię swój telefon (choć "robię" to od połowy kwietnia :) ) i pokażę Wam wtedy, co przez ten czas poprawiłem. Na razie oglądam tutorial po tuturialu.

oglądaj oglądaj. atlas.sfd.pl
Skorzystaj