Ćwiczenie-"Krzesełko"

Witam chciałbym prosić o wszelkie uwagi, opinie dotyczące ćwiczenia krzesełko" czyli oparty pod ścianą jakbyś siedział na krześle w powietrzu.
Czy nie jest może kontujogenne czy bezpieczne dla kolan pleców jak najlepiej je robić w seriach czy raz na maxa? Czy robiąc je mozna rozwinąć muskulature (masę) nóg?
Ogólnie wszelkie uwagi czy doświadczenia jakie macie z tym ćwiczeniem.

Witaj


"Krzesełko" to ćwiczenie izometryczne, a więc mięsień w nim nie zmienia swojej długości. Nastawione jest przede wszystkim na poprawę wytrzymałości mięśni nóg. Ponadto może poprawić ukrwienie (tzw.pompe) i w pewnym stopniu wzmocnić tę częśc ruchu. Przyzachowaniu odpowiedniej techniki i przyjmując, że jesteś w pełni zdrowy, to ćwiczenie nie powinno być kontuzjogenne. Jednak gdyby powodowało jakieś dolegliwości bólowe to warto się zastanowić czy znaleźć lepszej alternatywy. W przypadku osób, które mają jakieś problemy w obrębie stawu kolanowego jednak odradzałbym ów pozycje ze względu na mocne obciążenie tego rejonu.

A teraz nasuwa się pytanie jakie są Twoje cele ?


Pozycja krzesełkowa nie rozbuduje Ci mięsni ud, gdyż tak jak wspominałem, mięsien nie pracuje w cyklu skurczowo-rozkurczowym a tylko ten gwarantuje, iż powstaną uszkodzenia włókień i późniejsza ich nadbudowa. Jeśli zatem marzą Ci się umięśnione nogi to podstawą powinny być:

-przysiady ze sztangą z przodu lub z tyłu

-wykroki z hantlami lub sztangą

-martwe ciągi

-uginania podudzi

Krzesełko może być uzupełnieniem lub wstępnym zmęczeniem ale to już technika dla zaawansowanych.


Pozdrawiam

daj sobie z tym spokoj nie masz sztangi?rob normalny trening nog z obciazeniem ewentualnie przysiady na jednej nodze jesli koniecznie chcesz bez obciazenia

Takie odpowiedzi sobie daruj. Nie pytam jak cwiczyc nogi tylko konkretnie o dane ćwiczenie i opinie o nim. Moze chciales dobrze ale nie wyszło

Jest to ćwiczenie izometryczne , czyli powodujące skurcz mięśnia bez zmiany jego długości . Budujesz nim bardziej wytrzymałość nóg anizeli mięsnie .
pzdr

Ok dzieki ! Ale przy tym chyba masa tez powinna sie trochę zwiększyć? Czy nie mam co na to liczyć?

napewno definicja powinna sie poprawic jak to przy izometrii no i "czucie: miesnia ale nic pozatym

Budujesz nim bardziej wytrzymałość nóg anizeli mięsnie
Ciekawe, czyli ćwiczenie wytrzymałości jak i masy nie idzie w parze?

napewno definicja powinna sie poprawic jak to przy izometrii no i "czucie: miesnia ale nic pozatym
A to niby czemu? Niektórzy budują masę na samych izometrykach Ja sam niedawno praktykowałem Bułgarski SQ izometrycznie, i powiem że efekty masowe były zadowalające. To ćwiczenie wrzuciłbym na koniec treningu, najlepiej w superserii jako drugie ćwiczenie, może być max np.
1a. Prostowanie nóg na maszynie 3x8-12
1b. Krzesełko 3x MAX

rób sobie syzyfki to jest dość podobne, ale wykonujesz je w powtórzeniach i z ciężarem - czyli jest to ''bardziej masowa wersja'' tego cwiczenia które podałeś

Gwjazdor

encyklopedia tez nie jestem

izometria malo mnie interesowala i z tego co wiem to poprawia znacznie definicje

mase napewno nie w takim stopniu jak cwiczenia z obciazeniem i ze zmiennym skurczem pozatym nie mozna tak dobrze kontrolowac przeciazenia

ziomlogos
Ale napisałeś "nic poza tym" , to mogło mnie zniechęcić
Biorąc pod uwagę, że nigdy nie ćwiczyłem nóg liczę jednak ze jakaś masa sie pojawi( 184cm ,a w udzie 50cm ). Jak zrobie krzesełko na
maxa to leże i jęcze z bólu i podoba mi się to uczucie. Kto wie może wyskok sie tez poprawi Także narazie robię "krzesło" zobaczymy jakie będą efekty.

nigdy nie ćwiczyłem nóg
To zacznij je ćwiczyć. Normalnie. A nie wymyślasz jakieś cuda.