Ogólnie tyle ile tam jest to liczone, a potem się zrobił cheat -> wpadł lód i jakieś galaretki
Trening sobotni to mycie i bieganie przy dwóch samochodach, potem długi spacer ;)
Więc na sobotę wypadł i cheat i rest, takie combo
Miska z niedzieli:
Warzywa: pomidor, ogórek
Płyny: woda, kawa, zielona herbata, pepsi light i wpadła lampka różanego wina:)
Przyprawy: sól, pieprz, ostra papryka
Trening:
1. Przysiady z kettlem 5 x 12 x 28kg
2. Chód wykroczny z bułgarem 5 x 12 x 20kg
3. Martwy ciąg na prostych nogach 5 x 12 x 30kg
4. Hips thrust 5 x 12 x 20kg
5. Krzesełko z piłką gimnastyczną 3 x 40s (klasycznie) + 3 x 40s (z uginaniami/siadami w tym czasie)
+20min biegu bokserskiego
Train hard
Stay cute