TYDZIEŃ 5
Dzisiaj DN - plecy, łydki i brzuch.
Dzisiaj trening znowu na innej siłowni - nie powiem, jestem zadziwiona jak bardzo różne obciążenia można uzyskiwać na niby tych samych maszynach...
1.
Podciąganie na drążku nachwytem 4x max
6/5/5/4
6/5/5/4
6/5/5/4
5/5/5/4
2. Wiosłowanie sztangielkami leżąc przodem na ławce dodatniej: 4x 12-10 powt. (hantle po 12kg)
30kg x 12, 35kg x 10, 35kg x 10, 35kg x 10 (sztanga)
10kg x 12, 12kg x 12, 12kg x 12, 12kg x 12
10kg x 12, 10kg x 12, 10kg x 12, 10kg x 12
10kg x 12, 10kg x 12, 10kg x 12, 10kg x 12
3. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki podchwytem 4x 12-10 powt.
25kg x 12, 35kg x 12, 35kg x 12, 35kg x 12
25kg x 12, 27kg x 12, 27kg x 12, 27kg x 12
25kg x 12, 25kg x 12, 25kg x 12, 25kg x 12
29kg x 12, 30kg x 12, 31kg x 10, 32kg x 10
4. Face pull 4x 15-12 powt.
15kg x 15, 15kg x 15, 15kg x 12, 15kg x 12
10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 12
10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 12
10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 15, 10kg x 12
5. Wspięcia na palce stojąc 4x 30-20 powt.
60kg x 25, 60kg x 25, 60kg x 20, 60kg x 20 (suwnica)
60kg x 25, 60kg x 25, 60kg x 25, 60kg x 25
51kg x 25, 51kg x 25, 51kg x 25, 51kg x 25
55kg x 25, 55kg x 25, 55kg x 25, 55kg x 25
6. Wspięcia na palce siedząc: 4x 40-30 powt.
61kg x 25, 61kg x 25, 61kg x 25, 61kg x 25
61kg x 25, 61kg x 25, 61kg x 25, 61kg x 25
55kg x 25, 55kg x 25, 55kg x 25, 55kg x 25
61kg x 25, 61kg x 25, 61kg x 25, 61kg x 25
7. Allachy (jeżyki)i 4x 15-12 powt.
40kg x 20, 50kg x 15, 50kg x 13, 50kg x 12
25kg x 20, 25kg x 15, 25kg x 13, 25kg x 12
25kg x 15, 25kg x 15, 25kg x 15, 25kg x 12
25kg x 15, 25kg x 15, 25kg x 15, 25kg x 12
8. Klasyczne spięcia brzucha leżąc ) 4x15-12 powt.
4 serie x 20 powt.
4 serie x 20 powt.
4 serie x 20 powt.
4 serie x 20 powt.
1. ok
2. nie mogłam się doczekać na ławeczkę, więc wzięłam sztangę
3. inna maszyna - zupełnie inne obciążenie, myślę że 40 kg też by poszło
4. do tej pory, na innej maszynie, 10kg to było dla mnie w sam raz - na tej dzisiaj prawie sobie jedynki nie wybiłam jak pociągnęłam linkę do twarzy, tak małe było to obciążenie 10kg - zmieniłam na 15kg i było lepiej
5. ok, łydki paliły
6. ok
7. zawsze się dziwiłam widząc w innych pamiętnikach allachy rzędu 50 czy 60 kg, ale dzisiaj już wiem dlaczego - na dzisiejszej maszynie 40kg było dla mnie za lekkie, 50kg było tak w sam raz....
8. ok
Moja miska
+ marchew, pomidory, ogórki kiszone, papryka
Zmieniony przez - megan292 w dniu 2014-09-28 23:04:03