Ćwiczyłem przez 3 lata, w tym czasie z 29 cm w bicepsie zrobiłem 38. reszta ciała szła dużo oporniej, przez co widac było wyraźne dysproporcje.
Przestałem ćwiczyć jakieś 3 lata temu przez co mięśnie prawie wróciły do stanu poprzedniego, poza mięśniami ramion właśnie. Teraz wygląda to okropnie, bo jestem bardzo chudy, nie mam w ogóle klatki, a w bicepsie 35.
Macie jakieś rady na to, jak pozbyć się tych kilku centymetrów w ramionach? Sprawa jest o tyle utrudniona, że wróciłęm niedawno na siłownię, i generalnie moim celem jest nabranie mięśni na całym ciele, tylko z tyhc ramion chciałbym zrzucić.
PS. Nie śmiejcie się, że dla mnie 35 cm w ręce to dużo. Biorąc pod uwagę reszte mojego ciała, to te 35 cm wygląda komicznie.