Rekompozycja - walka o formę - początkująca

No wiadomo, ze nie o cycu mowa
W telegraficznym skrócie mięśni nie budujesz na treningu - na treningu je niszczysz, powstają wtedy w włóknach mięśniowych mikrouszkodzenia. Mięśnie budujesz odpoczywając bo wtedy mają one szansę na odnowienie zniszczeń z mini "nadwyżką".

Czyli nic się nie zmieniło ale brzuch i nogi wyglądają inaczej to nic się nie zmieniło czy wyglądają inaczej bo ja się już gubię
A teraz tak samo jak masz uczyć się techniki masz się uczyć odpoczywania bez wyrzutów sumienia ale przecież nikt nie każe Ci siedzieć na tyłku - idź na spacer, rower, basen jak chcesz (choć pogoda to raczej rzeczno-jeziorno-morska ) ale traktuj to jak rekreację a nie treningi.

No wlasnie chyba na spacer skocze, niestety w stolicy trudno o morze czy nawet jezioro:( a ze po calym dniu pracy jestem, to jakis oddech mi sie lrzyda. O basenie tez myslalam :)

Ja widze zmiany jakosciowe, ale inni nie, malo kto oglada mnie nago :p maz widzi:)

Koniec marudzenia!

Dzieki Arphiel!

Wczoraj nic nie wyszło ani z basenu, ani ze spaceru. Wyszły mi złe wyniki jednego badania i śpieszno mi było odwiedzić lekarza. Dziś miał być DT, ale byłam na kolejnym pobieraniu krwi więc ... wyniki za 2-3 tyg ;)

Miska na dziś planowana:

Może to jakiś błąd jak musiałaś powtórzyć?

Niniczka pw ;)

DT. Przed treningiem 10 min na bieżni, ale lajtowo, bo 1-wszy dzień okresu no i samopoczucie nie takie, jak być powinno....

No nic.

Trening A. 15 powt.x 2 serie
A. Przysiad ze sztanga na plecach 30kg /30kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 11 kg/ 16 kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 22 kg/ 25 kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 15 kg/ 20 kg
C2. wznosy tułowia z opadu mc/mc
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) ponad minutę, mam filmik jakby co, nie wyglądało to zbyt dobrze... jak się nie kontroluje przed lustrem, to różnie wychodzi.

Po rozciąganie.

Jutro wyjeżdżamy - tzn dziś, za kilka h :D Miska nie liczona, ale głodna nie będę :) Z pewnością w miarę czysto, poza jedzeniem w restauracji czy jakimś schronisku ;) Kierunek -> Zakopane

A poniżej miska z dziś. Niedawno skończona :)

Powróciłam :) Przez cały wyjazd miska pół na pół czysta, bo ze szlaku wracaliśmy mega głodni więc odwiedzaliśmy restaurację, brałam kurczaka/łososia/pstrąga, ale wiadomo, że nie jest to typowo czysta micha jak w domu. na szlaku własny indyk + ryż/kasza a w schronisku kwaśnica (pyyycha). Ogólnie to średnio dziennie robiliśmy ok 20 km, dużo pod górę, łydki cały wyjazd nie miały chwili wytchnienia :) Kcal myślę, że wychodziło koło 1700 kcal, ale po powrocie okazało się, że zaliczyłam spadki w cm i na wadze - koło 1,5 kg! Trochę to dziwne, w 6 dni... no ale zaraz mi się nadrobi ;]

Wczoraj trening B, przed krótka rozgrzewka na orbim, po interwał na skakance.

Trening B. 2x 15 powtórzeń
A. Martwy ciąg 20 kg / 30 kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc 10kg/ 12,5 kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 22kg/ 22 kg
C1. wypady 6kg x2 / 6kg x2
C2. uginanie nóg leząc 15 kg / 15 kg
D. pompki 12x

Nie miałam sił i natchnienia na trening, dlatego tak słabo. To tego ciągle czekam na wynik ważnego badania i trochę mnie to rozbija. Od następnego treningu robię 2x12 (chyba??;p) i dobrze, 15 powtórzeń nie lubię ;p

Miski z wczoraj i dziś poniżej. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających ;)

Hej, wczorajszy trening trochę w biegu, bo miałam 30 minut do zamknięcia siłowni ;) więc bez rozgrzewki i aero na koniec, był spacerek na i z siłowni. Micha nieliczona, raczej czysta (grill- ziemniaczki, kurczak, warzywka itp.)

po dwóch tygodniach ćwiczeń 15 powt x 2 wreszcie zeszłam do 12! Nareszcie, 15 to jakaś masakra i nieporozumienie ;p;p

Trening A. 12 powt.x 2 serie
A. Przysiad ze sztanga na plecach 31kg /33,5kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 13,5 kg/ 16 kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha 22 kg/ 25 kg
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 18 kg/ 18 kg
C2. wznosy tułowia z opadu mc/mc
D. plank ok 50 sek.

Miłego dnia! Na dziś nic nie mam zaplanowanego, myślę nad Pilatesem :) A no i waga już rośnie po spadku urlopowym :)

Wczoraj dzień bez treningu siłowego, poszłam na zajęcia ze zdrowego kręgosłupa, a czekając na męża zrobiłam jeszcze 12 minut relaksacyjne na orbim. Dziś trening siłowy :)

Miska z wczoraj:

SunSprite

Hej, wczorajszy trening trochę w biegu, bo miałam 30 minut do zamknięcia siłowni ;) więc bez rozgrzewki

Wiesz, że to nieodpowiedzialne i krzywdę możesz sobie zrobić?
rozgrzewka to podstawowy element każdego treningu