Mam na imię Jacek i mam 21 lat,chciałem zadać pytanie odnośnie hormonów. Mój problem polega na tym,że tkanka tłuszczowa odkłada mi się głównie na pośladkach i udach. W trakcie robienia masy jest to okropnie frustrujące. Podobno jest to kwestia hormonów,niedobór testosteronu lub nadwyżka estrogenu. Na niedobór testosteronu raczej nie narzekam,nie mam objawów które by świadczyły o jego niedoborze,nie wiem co z estrogenem i czy to może być przyczyną.
Wkleję swoją przykładową dietę,z dnia nietreningowego dla wglądu:
1. Płatki owsiane 120g + 4 duże jaja + 65g miodu + 15g oleju z pestek winogron
2. 80g chleba orkiszowego + 1 jajo duże
3. 100g ryżu parboiled + 400g piersi z kury + 25g oleju z pestek winogron
4. 30g orzechów włoskich + 15g migdałów
5. 2 duże jaja
Ktoś gdzieś pisał o roli cynku w tym wszystkim,nie wiem ile w tym prawdy i chciałbym poznać czyjeś zdanie na ten temat. Warto iść zrobić badania na poziom tych 2 hormonów? czy może zażywać suplementy które podnoszą poziom testosteronu (jeśli tak to jakie?)
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.