Mam 17 lat ,ćwiczę od ponad roku na siłowni, jestem ektomorfikiem i dopiero teraz pomyślałem o diecie(wiem troche późno).
Układałem dietę sam, mogłem zrobić w niej wiele błędów i dlatego chce was prosić o pomoc i sugestie dotyczące mojej diety.
Mam 183cm wzrostu, wagi tylko 70kg. Na tym dzienniku SFD pokazało mi że mam 80% suchej masy mięśniowej, 20% tłuszczowej. Chce dobić masę do minimum 80kg i później ją zredukować wiadomo.
Wychodzi mi na to że najbardziej konkrenty posiłek to kolacja więc też myślę że to błąd ale chce aby ktoś mi podpowiedział co zrobiłem w niej źle i czy w ogóle ona sie nadaje. Liczyłem zapotrzebowanie kaloryczne z tematu na sfd własnoręcznie. Wyszło mi
3273,108kcal. Tego pewnie nawet nie spełniam ,bo dotąd jadłem dosyć mizernie. Czytałem aby dodać 400-600kcal i aby wyszło 2-3g białka na kg, 7-8g węgli i około 1g/kg tłuszczy. Starałem się jak mogłem z tą dietą i wyszło mi 3765kcal, 191g białka, 665g węglowodanów,tłuszczy 36g.
Na dodatek dobrałem Gainera, chce kupić 7kg tak na początek. Mass up wydaje mi się rozsądny. Oceńcie proszę i dajcie jakieś rady, jestem gotowy na krytykę! :)