SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

wytrzymalosc silowa przy wspinaczce

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5846

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 183 Wiek 12 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 6260
Witam,
na sciance bylem pare razy i wrazenia sa takie, ze kompletnie brak mi wytrzymalosci silowej. cwiczylem (cwicze) na silowni zawsze raczej pod katem masy i sily. na drazku podciagne sie z 10 - 15 razy, ale na scianie po parunastu minutach wymiekaja mi ramiona i przedramiona.
Wiem, ze najwazniejsza jest praktyka na scianie i technika, ale moze jednak polecicie mi jakies cwiczenia, ktore moge wykonywac w domu (drazek + sztanga, sztangielki, lawka), zeby tak szybko nie tracic pary???
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 988
Słuchaj to jest raczej kwestia techniki, nie możesz bazowac jedynie na własnych rękach bo to chyba jedynie zawodowcy by potrafili wspinac sie na samych rękach przez 15 minut i nie czuć dużego zmęczenia, sam wiem po sobie że jeżeli za mało pracuję nogami i zrzucam cały ciężar w trakcie wspinaczki na ręce to robia mi się tzw. "buły". To wszystko kwestia wyćwiczenia i techniki, więcejpracy nogami poprostu, i wspinać się wspinać i jescze raz wspinać to też przecież wzmacnia ręce, a drążek jak najbardziej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dobre na palce sa cwiczenia na tzw. chwytotablicy albo podciaganie sie na drazku wiszac na palcach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 100 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 3917
Najlepszym ćwiczeniem dla wspicza jest.........wspinanie się. W czasie wspinania mięśnie pracują inaczej niż na siłowni, organizm musi się po prostu przyzwyczajić do tego.
No i oczywiście ćwiczenia na drążku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 391 Napisanych postów 3444 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 18326
We wspinaczce najważniejsza jest technika. Zmniejszysz wysiłek podchodząc "bokiem". Zaleąnie od ułożenia ściany należy obracać się z boku na bok. Pamiętaj że wspina się głównie za pomocą "głowy". Jak nie przemyślisz to będzisz się męczył. Pozdro i powodzenia!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 63
Witam Orelob, skoro jesteś początkującym to specjalnie dla Ciebie rady:
1. z ćwiczeń to skup się tylko na drązku (dojdź do 5 serii po 15 podciągnięć brodą ponad drążek ;)w nachwycie tak żeby ćwiczyć przedramie,przerwy między seriami 3-4 minuty,3 razy w tygodniu). Nie ćwicz palców i chwytów bo to bardzo kontuzjogenne i na początek wogóle niepotrzebne.
2. skup się na technice!!!, jak masz kogoś kto Ci pomoże to skorzystaj z rady bardziej doświadczonego, naucz się używać nóg, skręcać ciało, balansować i ogólnie czuć drogę.
3. wspinaj się w skałach jak najwięcej, na początek skup się na ilości a nie trudności dróg (polecam IV/IV+)- takze dlatego zebys robil to z dolna asekuracją - to wyrobi Ci psyche i bedzie Cie bardziej motywowalo do pracy nad techniką niz wiszenie jak klocek na VI+ na wędke(dotyczy to również treningu na panelu-wybieraj prostsze drogi i ćwicz technike to podstawa). PAMIETAJ O BEZPIECZENSTWIE!!!. WSPIN Z DOLNĄ W SKAŁACH TYLKO Z DOŚWIADCZONĄ OSOBĄ Z UŻYCIEM ODPOWIEDNIEGO SPRZETU!!!
4. poza sezonem to scianka. Na wytrzymałość siłową wybieraj drogi gdzie jesteś w stanie zrobić kilkanaście przechwytów i odpadasz, tak kilka serii z przerwami 3-4 minuty....
5. dobre jest pływanie bo wyrabia kapilarność górnych kończyn dzięki czemu są one po pewnym czasie odporniejsze na bułowanie przy średnim obciązeniu, a przy okazji można zrzucić parę zbędnych kilosów.

to tyle...ogolnie to ja sam nie wymiatam w skalach jak A.Pustelnik ale juz cos o tym wiem i chcialem sie tym podzielic

do przodu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 125 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 3811
JA osobiście moge powiedzieć to co wszyscy "poprostu wspinać sie i jeszcze raz wspinać". A drązęk wcale nie jest taki waży znam ludzi któży by niezrobili 3 serii po 15 (tak mi sie wydaje hehe) a wspinaja się naprawde bardzo dobrze i nawet z dołem robią VI 2, VI 3 (Nie jest to może wielki wyczyn ale każdy kto sie troche powspinał wie że nawet na to trzeba długo pracować ). W wspinaczce amatorskiej nie jest bardzo ważna siła ale przedewszystkim wytrzymałość mieśni. Bo co ci po sile jak w połowie ściany drżysz jak osika :). W każdym razie wspinanie wspinanie i jeszcze raz wspinanie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1366 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 10171
popieram przedmówców, ścianka jest bardziej siłowa niż takie trasy w skałkach jak ktoś wyżej proponował. Wypracuj technikę na nogach to najważniejsze zaraz obok......częstego wspinania pamiętam sam za pierwszym razem na ściance....jak mi ręce chciały odpaść....po paru razach efekt ten prawie zanikł.
Pozdrawiam.

"...we just want our country to love us as much as we love it!..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 69 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 169
Cześć. Jak Ci idzie? Ludzie wcześniej dobrze Co radzili. Wspinaczka to technika, dlatego karki nie dają rady, bo nie wiedzą co robić ze swoim ciałem i nogami a to one służą głównie do wspinania. trudno tak opisać to na odległość. Rozstawiaj szeroko nogi aby zrównoważyć siły działające na twoje ciało. Rób małe kroki aby zawsze stać na wyprostowanych nogach, skręcaj ciało bokiem przy przewieszeniach. Ćwicz przedramię i chwyt. Kup sobie w tym celu takie kółeczko dla psa do gryzienia, które zmieści Ci się w dłoni, tylko aby było twarde i ściskaj je codziennie. Zrób też kurs. Po roku powinieneś być innym wspinaczem.

Dante

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 69 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 169
Zapomniałbym, zacznij od małej trudności np. III lub IV i podnoś poprzeczkę. Rób też na początku i końcu trawersy. Bulder na razie sobie odpuść. Na skałach jest i tak łatwiej niż na ścianie, więc się nie przejmuj.

Dante

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 14 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 52
odświeżam :)

jeżeli chodzi o wspinanie początkujących to moja zasada jest taka, najpierw dwa razy pomyśl o sekwencji następnego ruchu zanim go zrobisz. Nogi, nogi i jeszcze raz nogi na początku, wiele osób wspina się jedynie na rękach i potem mówią że wspinanie jest do dupy bo nie dają rady a swoją drogą zazwyczaj bez rzogrzewki :o Dlatego używanie/ zwracanie szczególnej uwagi na rozstawienie nóg oraz odpowiednie ich ułożenie na chwytach stanowi bardzo solidne podstawy do tego żeby później wypracować dobry styl wspinaczkowy. Popatrzmy na to z innej strony - masa mięsni na nogach a na rękach, proste pytanie ile damy radę podnieść na rękach a ile na nogach? wniosek prosty - nogi przez pierwszy rok półtora. Okej odnośnie palców treningi stricto na palce całkowicie odradzam w pierwszych dwóch latach wspinanie jedynie samo wspinanie. Generalnie związane jest to z masą ścięgien i dlatego muszą one zlapać naprawdę dużą wytrzymałość żeby można je było mocno trenować - mówię tutaj np. o podciąganiu na chwyto-tablicy, kampusie czy najprościej framudze od drzwi :) a o HIT to już w ogóle. Bardzo dobre w okresie początkowym jest zwykłe podciąganie na rurce ewentualnie z przyblokami tak po 7-10s ( kiedy jesteśmy w stanie zrobic 3*10-12 podciągnieć).
Ale najważniejsza rzecz ROZGRZEWKA!!! szczególnie palców, dajcie im czas na rozgrzanie bo zazwyczaj nieźle dostają w dupe na treningach a o kontucję szczególnie na krawądkach bardzo łatwo.

Jeżeli chodzi o kursy wspianczkowe to podstawa nie chodzi tutaj o nic innego jak tylko o bezpieczeństwo i nie raz życie partnera, bo dziwnie się wspina gdy nie jestes pewien osoby na dole. A po pierwszym locie ok. 5m wiele w glowie się zmienia. Wezły, autoratownictwo, odpadnięcia, zakładanie stanowisk czy zwykłe obchodzenie się z liną niby proste, a jednak nie - jak mawia mój znajomy patrzy na ludzi i "widzi krzyże chodzące"

hehe lato coraz bliżej i wyjazdy się zbliżają ehhhh...

pozdro
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Cwiczenie na nogi

Następny temat

Okulary

WHEY premium