Gorskie mi nie smakuja, znalazlem w domu jeczmienne, jutro sprobuje Kurde mialem miec dzien wolny od treningu a tymczasem cwiczylem spacer Paszczaka . Opisze moze sytuacje: Ide z kolesiem sobie chodnikiem a tu po drugiej stronie wolanie: chlopaki pomozcie zaprowadzic mojego ojca do domu. No to podchodzimy a tam typ lezy na chodniku nayebany ze [...]
witam,moja żona ma zamiar stosować meizitang ktoś coś wie na temat skutków ubocznych,przeciwskazań itp.czy ten "lek" jest bezpieczny bo czytałem już różne sprzeczne opinie na jego temat,proszę o poważne odpowiedzi a nie te "inteligentne inaczej"....
bijcie mnie! jestem na redukcji, a zeżarliśmy w biurze 25 sztuk. ja dwa bo żona kazała :(. niech będzie, że dziś dziań ładowania węglami mam. pozdr smacznego
Chat z Fedorem, który odbył się na początku stycznia 2007. (trochę dawno, ale co tam...) Q: Którzy fighterzy są według ciebie najlepszymi zawodnikami w wadze poniżej 96 kg i w jakiej kolejności ? Fedor: Myślę, że Shogun, Wanderlei Silva i Chuck Liddell Q: Co sądzisz o walce Silva-Crocop na OWGP 2006 ? Fedor: Mirko był znakomity technicznie, ale [...]
[...] lekko. Prysznicując się czułem jakby lekkie naciągniecie w prawej części pleców, ale już minęło. Zakwasy wyjdą może jakieś jutro (a może nie), obecnie tylko okolice zgięć ramion odczuwają trudy treningu. Samopoczucie wyśmienite. PS. Udało mi się zakupić ten tańszy karnet. Za 108zł ja mam w ciągu miesiąca siłownię b/o, a żona 8 aerobików .
Tez mialem maal akcje w klubie, Wchodze sobie noramlnie kupuje bilet a łysy domnie dowod jest na co ja mu pokazuje, a ten brudnymi lapami mi go bierze a ja mu na to (byłęm troche wciety) przeciez nie masz prawa dotykac mojego dowodu, mala wymiana zdan ale na szczescie na tym sie skonczylo Ale przypomniala mi sei akcja troche z innej beczki [...]
Mąż i żona. Romantyczna kolacja. Zakochani piją winko: - Kochana, a mogłabyś powiedzieć jakąś rzecz, która jednocześnie by mnie ucieszyła i w*****ła? - Masz większego chu*a od swego brata. musiałem to napisać ==>
spoko się żyje. Generalnie zap*****l mega - praca na dwa etaty + dom na utrzymaniu + żona w 7 miechu ciąży + 3 psy + kanarek i wiele innych drobiazgów nie ma lekko, ale jest ok.
Kamil, przy cwiczeniu technik, tylko najwieksze czuby naciagaja dzwignie. Chlopak, albo ma problemy hormonalne, albo jest kompletnie poczatkujacy, albo po....ny. Dzwignia to jest rzecz bardzo niebezpieczna, nalezy ja wyciagac bardzo powoli i stopniowo. Shnosnas, najgorzej z ta zona prawda?. Zmieniony przez - pinecone85 w dniu 2007-02-20 22:04:01
[...] BR: Chciałem w to wejść, ale pomyślałem, że dałbym radę zrobić 20-30 show w ciągu roku. Kiedy jednak zobaczyłem terminarz, w którym było 200 imprez i jeszcze wtedy moja żona była w ciąży, albo właśnie urodziła, to powiedziałem, że sobie to odpuszczę, bo to będą najważniejsze lata mojego życia. Spędzałem wtedy wiele czasu poza domem i nie [...]
Vincent Lamar Carter urodził się 26 stycznia 1977 roku w Daytona Beach na Florydzie. Jego rodzicami są Michelle Carter-Robinson i Harry Robinson. Może miłość do koszykówki miał już we krwi (jego wujek Oliver Lee został wybrany w drafcie do NBA w 1981 roku), ale Vince zdawał się naprawdę urzekany przez tą grę, jak mówi nam legenda po raz pierwszy [...]
[...] ****ona na każdym oddziale") nie przeoczyliście czasem motywu jak młody goni kolesia od fety po schodach, najpierw strzela mu w kolano, potem przykłada lufę do czoła i z obłędem w oczach pyta "gdzie moja żona?". Potem daje mu w ryj, spuszcza po schodach a na koniec mówi do Czarnej "****a, to jakiś po***". Genialna scena
Oglądałem większość z tego co mówicie. Niezłe. Mi został w pamięci film "Głosy" (gość próbuje sie skontaktować ze zmarłą żoną), albo "Egzorcyzmy Emily Rose" (historia oparta niby na faktach, a w filmie użyli prawdziwych nagrań głosów z egzorcyzmów tej kobiety). Zmieniony przez - Tony Scarf w dniu 2007-02-23 10:50:13
Faktycznie ciezki dzien A ten od siatkowki to o ile si enie myle jakis tary dziad pewno No to miej nadzieje ze zona nie bedzie zmeczona bo odprezenie po takim dniu sie przyda A tobie ile zostalo??? Pzdr.
delly : dla mnie kasa byla zawsze wazna ale to dla tego ze pochodze z bardzo biednej rodziny i zawsze tylko patrzylem jak inni w klasie maja komputer czy video czy cokolwiek innego a ja nie mialem nic - jak sie ma kilka lat i niewiele rozumie to bardzo takir zeczy bola. moich starych nie bylo nawet stac na zarcie na tyle zebym mogl jesc zawsze [...]
[...] i czasem pije (raz na dwa/trzy miesiące), ale to też jedno (góra dwa). A co do czysto społecznego spojżenia, to dla mnie to już troche nie smaczne picie co dzień. Co Twoja żona/dziewczyna/narzeczona na to? Jeśli chcesz sie odchudzić to oczywiście dietka z ujemnym bilansem. Aeroby to chyba masz na treningu sztuk walki, więc nie wiem czy Ci [...]
[...] bo tych sobie nie wybierał - za to go cenię - walki z CC i walka z Huntem np.). Co do płaczu - to chyba ich cecha narodowa - Brazylijczyków (chociaż może się mylę, bo to zapewne sprawa indywidualna). W jednym z wywiadow Silva stwierdził, że się popłakał na lotnisku w Japonii, gdy zadzwoniła żona i powiedziała, że urodziła mu syna właśnie.