[...] w diecie. Potrzebowałbym pomocy z rozłożeniem posiłków, bo jeśli mają być co 2-3 godziny to raczej byłoby ciężko, bo pół dnia spędzam w szkole a potem na treningu, w weekend nie ma problemu, tak samo we wtorek i czwartek bo treningów nie mam. Ogólnie zależy mi na tym żeby posiłki przygotowywać w miarę szybko. Planuję do końca roku zrzucić [...]
do 16 sporo,ale skoro przerobisz tyle żarcia to ok.z tymi tłuszczami w weekend dobrze pomyślane.napisz jak dojdziesz do 16 ciekaw jestem,ja przy 12 miałem zamułe straszną.
[...] na początku cyklu zrobić 2 tygodnie na zapoznanie się z insuliną z różnymi dawkami i kombinacjami 1 lub 2 razy dziennie, bite tylko w dni treningowe, plus na końcu jeszcze weekend na końcu drugiego tygodnia żeby zobaczyć jak jest nietreningowo później 3 tygodnie przerwy i następnie 4 i pół tygodnia będę leciał docelowo potreningowo już te [...]
[...] w sobie są na jumpa dobre. Problem będzie z treningiem szybkościowym, bo przy siadach 3x w tygodniu po prostu nie ma go gdzie wstawić Ten trening szybkościowy dał bym na weekend np :) sobota/niedziela, zaraz przed grą lub po grze w kosza :-) a takie fbw to mocne podstawy, przydało by się :-D Maverick, graj ! być może zanotujesz awans do II i [...]
[...] jakis nowy film...Lawless,Taken 2,albo cos innego...Ankieta nie ma sensu,bo wykupi PPV,Polonia mieszkajaca w Anglii,klasa robotnicza,ktora ciezko tyra w tygodniu,by w weekend posadzic dupsko przed wielkim ekranem i ze Stella w reku podniecac sie nad beztalenciem Dominatora...Fanow MMA,ten cyrk nie kreci,a moich kolegow,pracujacych po [...]
Weekend na minus. Wczoraj imprezka gdzie poszło trochę whiskey i wódy. Z jedzeniem też nie było lepiej. Wiadomo jak to na imprezach bywa. Dzisiaj wybitnie wczorajszy byłem, więc jedyna aktywność na jaką było mnie stać to koszenie trawnika. Po robocie oczywiście browarek żeby trochę odżyć :P No ale nie ma się co łamać. Od jutra znowu ruszam z [...]
10.09 tydzień 4 Miska jak zwykle 130/60/200 -wiśnie białko -wiśnie białko olej kokosowy owies truskawki -chleb zytni ogórki łosoś X2 -stek tuńczyk, kalafior w weekend się upodliłam mnóstwem niezdrowych rzeczy typu ciasto i paluszki z połową kostki masła solonego\-)i zaliczyłam ze 4 godziny spaceru moje kochane pasożyty jęczały strasznie że je [...]
[...] poniedziałek: Plecy + brzuch wtorek: Klatka + triceps środa: off czwartek: Nogi piątek: Barki + biceps weekend: off Nie piszę dokłądnych ćwiczeń, bo będa się zmieniały chociaż niewiele. Sotsuję motedoę wstępnego zmęczenia. Potem jedno albo dwa podstawowe cięzkie ćwiczenia i [...]
10.09.2012 Weekend odbył się pod znakiem domsów na nogach (które swoją drogą towarzyszą mi i dzisiaj), są one odczuwalne, ale po rozchodzeniu ból się zmniejsza. Czuję satysfakcję po piątkowym treningu. W sobotę pograłem sobie trochę z kumplami w nogę, lekko, michę próbowałem trzymać ale nie wiem, czy się udało- wychodziłem z domu zaraz po obiedzie [...]
[...] do piekarnika i zastanawia mnie ile po upieczeniu maksymalnie taki chleb moze lezec? I jak go najlepiej przechowywac, zeby wytrzymal jak najdluzej? Pytam bo z casem sie nie wyrobilem, gdyz chleb mial byc na weekend, ale sie nie udalo. A chcialbym zeby do niedzieli wytzrymal po upieczeniiu, bo tylko w niedziele sobie pozwalam na takie rarytasy.
Siemanko nie było mnie w weekend na forum ponieważ odpuściłem trening , miałem weselisko %-) ale dzisiaj już na pełnym gazie trening odbyty :) KLATKA PIERSIOWA + TRICEPS KLATKA PIERSIOWA Wyciskanie naławce skośnej Wyciskanie na ławce prostej Rozpiętki na ławce poziomej TRICEPS wyciskanie francuzkie na ławce płaskiej prostowanie ramienia w [...]
[...] nadrobie :d Dzień 5, Piątek Trening - nogi Nie robiłem treningu jak w założeniach, musiałem zrobić troche lżejszy trening, jako małe wprowadzenie żeby móc chodzić w pracy w weekend, ale i tak zakwasy trzymaja do dziś. 1.Prostowanie nóg w siadzie 15* 25kg 12* 32kg 12* 66kg 2.Wypychanie na suwnicy 12* 176kg 12* 176kg 10* 206kg 3.Przysiad 12* 60kg [...]
Poniedziałek (10.09.2012) W weekend nie biegałem, więc ten tydzień zacząłem właśnie od biegu na 10km. Biegło się nieźle. Kolano praktycznie już nie dokucza. Na trening siłowy nie miałem dziś ochoty, bo barki czuje jeszcze po piątkowym treningu. 10,12km - 1h:02m:39s
WEEKEND DNT Sobota pod znakiem %, niedziela pod znakiem konsekwencji soboty. Miało być tylko winko, ale poniosła mnie ułańska fantazja. Ucierpiała na tym niestety dieta w stronę głodówki i niedojedzenia. W sobotę zjadłam za mało, w niedzielę tylko 3 brzoskwinie. Strasznie mnie odwodniło co jest jedynym plusem tej sytuacji. No cóż, jestem tylko [...]