U mnie w domu też tak jest, że 3/4 zamrażalnika jest zawalone moimi produktami Denerwuje mnie tylko to, że ciągle mi ktoś wyjada z tych zapasów, tym bardziej, że zawsze robię zakupy dla siebie i dla rodziny albo robimy wspólnie z tatą.
[...] działać na głowe i człowiek coraz bardziej struty chodzi . - w pracy sporo się nachodziłem więc cardio ( spacer 20km zaliczone:) 8-) jak wtsałem o 5.40 i wyszedłem z domu 0 6.20 to wróciłem dopiero 17.39;/ że zbyt wiele czasu dla siebie nie miałem . Trening jakoś średnio mi się zaczynało ale jak to zazwyczaj jest gdy już ruszyło [...]
***Dzień 42 - 7 dzień cyklu kreatynowego*** Wczoraj i dzisiaj dzień nietreningowy. Dzisiaj korzystając z tego, że miałem trochę więcej wolnego czasu i spokój w domu wziąłem się za upgrade michy. *Batoniki czekoladowo-bananowe* Już mi stały punkt programu. Dzisiaj zastosowałem białko Trec NitroProGen. Składniki: - 100g rodzynek - 3 duże banany - 1 [...]
[...] - żeby się wyspać. Goskta łóżko obok operowali na to samo - szpikował się cały czas prochami i przy wypisie wynosili go do samochodu. Ja przecierpiałem i sam poszedłem do domu (: W sumie już jest 1,5 tyg po zabiegu i przy standardowym poruszaniu już nic nie czuję. Ale zakasłać czy kichnanć dalej się boję jak ognia. Mi lekarz powiedzał że po [...]
no to jestem już w domu , po operacji w szpitalu leżałem 4 dni, bowiem zrobił się mi obrzęk prawego jądra, rzecz która się zdarza, prawe jądro, razem z workiem mosznowym miałem niemalże wielkości pięści, bolało jak cholera,ale słyszałem że zdarza się obrzęk nawet do kolan!! kiedy wypuszczali mnie ze szpitala wytciągneli mi z worka mosznowego 2 [...]
[...] utryzmać te 100kg i troche przy tym spalić fat z brzucha a czy mi się to uda okaże się za miesiąc jak będzie koniec testu. A teraz wracając do TESTU to teraz mam remont w domu malowanie itp, itd i nie bede mieć dostepu do internetu, więc kolejna wypiska będzie penwie dopiero koło środy no chyba że dam radę wczesniej. Przepraszam i liczę na [...]
DZIEŃ NR: 69 Przepraszam wszystkich za brak wpisek z poprzednich dni ale mam remont w domu i nic na to nie poradzę i nie mam na to wpływu a że prowadzę test to rodzice to mają daleko gdzieś a że mieszkam z nimi to nie mam nic do powiedzenia Piątkowy trening się nie odbył ze względów zdrowotnych, chciałem poprostu trochę poleżeć w łózku, pozatym [...]
[...] się. A może nie mają nic sensownego do powiedzenia? Hmmmm... WODYN: lekki owszem. Żałuję, że sam nie spróbowałem, ale bałem się, że idąc potem zgrzany i spocony do domu załatwię się jeszcze bardziej, a ciągle leżenie w łóżku z bólem głowy i gorączką do najciekawszych zajęć zdecydowanie nie należy. Co innego, gdybym miał siłownię w domu, [...]
[...] na cisniecie restrykcyjnej diety... Z czasem planuje wymieniac te kanapki na inne produkty, jak tez kalorycznosc diety bedzie nas puszczac na nieco wiecej ;-) Nie chce w domu Dominika wprowadzac odrazu rewolucji, żeby przygoda nie skonczyla sie tak szybko jak sie zaczela %-) Rodzice jak wszyscy wiemy raczej negatywnie podchodza do takich [...]
[...] żadną, więc zaczynam prawie od zera, z tym że moje mięśnie przynajmniej jako tako pamiętają technikę ćwiczeń. Przez przejście z aktywnego trybu życia na siedzenie w domu bez zwracania uwagi na jedzenie w czasie tzw. koronaferii zaliczyłam swoją najwyższą wagę ever- 67-67,5kg %-) Gdy obostrzenia zelżały, zaczęłam wychodzić na rower i [...]
[...] podobne do wtorkowego treningu. Ciężar tych samych ćwiczeń w danym tygodniu będę powtarzał. Progres będzie wrzucany po tygodniu. Raczej treningi wszystkie będę robił w domu, aby pilnować progresu ciężarów. We wtorek była siłownia i liczenie krążków (były w większości opisane w LBS) zabierało trochę czasu. A tak w domu wszystko opanowane. Do [...]
[...] Jedna historia – na wycieczkę na Równicę zabrałem jeden posiłek – nr 2. W sumie wiedziałem, że będzie mało, ale nie chciało mi się brać więcej i myślałem że będę wcześniej w domu. Pogoda przepiękna, wracać nie ma sensu, no i o 16 mnie już tak ssało, że zamówiłem w knajpie jakąś śmierdzącą tortillę (wszystko w oleju, z zamrażalki więc sobie [...]
[...] Opis: Menu: Przygotowane na szybko – część dzień wcześniej, część w hotelowym śniadaniu, część w drodze powrotnej z Warszawy na Katowice. Wyjechałem po 19, w domu po 24. Ogólnie cały dzień ciężki, począwszy od pobudki o 4:30. Po godzinie 18, to już poleciały czity. Jakoś tak mnie wzięło. Oprócz batona, to w sumie źle nie było, bo [...]
[...] 1 piwa, pizzy, frytek, rakiji, kebaba. Nic. Na razie %-). Rezerwuję sobie 1 dzień na piwkowanie, ale planuję w bilansie się zamknąć :-)). Póki co leci menu takie same jak w domu. Fotki z posiłków 2, 3, 4, 5: /SFD/Images/2015/12/31/362aed018dd94b0e8ca0388b8bd32d85.jpg Aeroby: Bieg na dworze wzdłuż plaży, godzina 08,00 Bieg 30 minut, Vśr 11,46 [...]
[...] 12 - 10 5. Wycisk hantli siedzac x 5 15 - 12 6. Szrugsy siedzac x 5 po 15 powt. 7. Wznosy w bok jednoracz z linka wyciagu + wznosy w przod na wyciagu x 5 15 - 12 + 12 - 8 W domu od razu dokrecilem 60min Cardio. Trening praktycznie siedzac przez co dyskomfort byl do zniesienia. Dalem z siebie 110% i bylem zadowolony z treningu. Zoladek na chwile [...]
[...] siedzac 3 x 20 - 25 1. Siad klasyczny x 5 12 - 5 2. Wypychania na suwnicy x 5 15 - 8 3. Wyprosty siedzac x 5 15 - 8 4. Uginania siedzac x 6 15 - 8 5. Mcnpn x 4 15 - 12 W domu dokrecilem 25min Cardio. Trening dobry i poszlo calkiem przyjemnie. W siadach skusilem sie na 170 i mimo ze bylem sam siadlo 5 powtorzen :-)) Musialem skrocic troche [...]
[...] w opadzie x 4 12 - 6 2. Wyciag poziomy z drazkiem V x 4 12 - 10 3. Low row jednoracz x 4 15 - 12 4. Sciaganie drazka wyciagu pionowego x 4 14 - 7 5. Rack pull's x 4 12 - 5 W domu zaraz po treningu dokrecilem 30 min Cardio. Trening sam w sobie zaj**iscie wszedl i na koniec ledwo zywy bylem. Silowo jak narazie bez wiekszych zmian. 19.01.2019 DNT [...]
[...] bo wiedziałam o zabiegu. Nie spodziewałam się tylko, że będę musiała siedzieć w robocie do 18.30, a jedzenia miałam standardowo. O 18.30 pędem pobiegłam na zabieg - w domu byłam o 22. Znieczulenie miejscowe poskutkowało zrypanym samopoczuciem - mdłości, zawroty głowy i takie tam atrakcje. Potem przyszedł boooool zjadłam do połowy jakąś [...]
DT ilomi
