tudca

PIĄTEK Wczoraj ostatni ciężki dzień treningowy. Ostatnie trampoliny i nogi przed zawodami, powoli wchodzimy w diurezę Sam jestem ciekaw jak to będzie wyglądać, po zejściu z wody. Lekko przeziębiony. Ostatni raz gdzie, tak " dużo" kcal jem. Ucinam worek ryżu Jakbyś ktoś chciał poczytać %-) [...]

Wtorek 25.05.21 5 DAYS OUT Waga na rano: 92,4kg Drogi dzienniczku... Wczoraj dostałem nowe zalecenia od Adama i lecimy z tym, ostatni PEAK WEEK w tym sezonie, ale ten czas leci... Przyznaje się bez bicia, ze cieszę se faktem, to już ostatnie dwa starty, to był mega sezon ale zmęczenie jest już bardzo odczuwalne :D. Jak na złość ten weekend jest [...]

Środa 26.05.21 3 DAYS OUT Waga na rano: 94,4kg - dzisiaj przypadł dzień odbicia :D Jak widać po wadze wstałem dzisiaj z najwyższa waga co tez się przełożyło na efekt snorlaxa jak to kiedyś Adam napisał (taki syndrom masowego gluta, ze nic się nie chce xD) ale przed wyjazdem trzeba nadrobić mnóstwo kwestii związanych z praca wiec nie ma opier*** [...]

SOBOTA 05.06.21 WAGA NA RANO: 95,6kg (nie błąd, taka sama jak wczoraj ;P) Nie wiem czy o tym pisałem ale generalnie po ostatnich ciągach, w których przegiąłem - bo mega dawno ich nie robiłem + w ogóle mega dawno "ciężko" nie dźwigałem, zblokowała mi się kość krzyżowa i tak od 2 dni prawie nie mogę się ruszać :D. Ale lipy nie ma, ogarniam temat z [...]

Poniedzialek 07.06.21 Dzisiaj dzień wolny od treningu wiec w sumie nie wiele do powiedzenia, byłem na badaniach krwi, potem personalne ogarnianie spraw związanych z wyjazdem, montowanie, ogarnianie podopiecznych a na wieczór jeszcze cardio i już nie mogę do czekać się jutrzejszego treningu :D. Przed wyjazdem planuje jeszcze zmieścić dwa treningi [...]

Niedziela 20.06.21 Wczoraj przylecieliśmy dość późno bo o 23, więc w związku z faktem, że zmęczenie etc, zanim walizki, do samochodu się dostać itd. To już była prawie 24 a do domu 4,5h trasy z Wrocławia – zatrzymaliśmy się u siostry Sylwii w Mysłowicach, wiec mniej więcej w połowie drogi co oznaczało, że dzisiaj z rana musieliśmy jeszcze te [...]

Wtorek 6.07.21 Dzisiaiaj z żołądkiem dużo lepiej ale dla bezpieczeństwa nie piłem kawy :). Generalnie zmieniłem też trneing, tzn okres budowy siły zakończony więc wave load ucieka, wchodzi bardziej klasyczne rozwiązanie. Od jakiegoś czasu (dzisiaj 3ci raz) próbuje komory hiperbarycznej, ale dzisiaj kilka godzin po rozbolała mnie tak głowa, że [...]

Piątek 9.07.21 Dzisiaj wreszcie dobrze się wyspałem więc i trening wszedł kozacko :P. Waga lekko w dół ale to po nie treningowym częste :P. Waga na rano: 103,3kg Cardio: 25min rano na czczo Trening: PUSH Wspięcia na palce siedząc - 4x30 (jak zawsze upadek pod 15-18 repów i tyleprzerw ile trzeba aby zrobić 30) Wyciskanie sztangi na wysokim skosie - [...]

Niedziela i poniedziałek 11/12.07.21 Generalnie rzadko dodaje dziennik z dni wolnych bo tam nic się wtedy nie dzieje generalnie, wczoraj urodzinki syna mojej siostry więc cały dzień w ogromnym upale spędzony na działce, dzisiaj z kolei zarypany pracą i samopoczucie od rana z dupy, nawet cardio nie zrobiłem bo nie chciało mi się z łożka zwlec, [...]

CZWARTEK-PIĄTEK Ostatnio sobie szukam troszkę innych potraw, oczywiście wszystko w bilansie, nawet nieco mniej węgli. Zostały 4 tygodnie, więc już końcówka. Zwiększam ilość treningów, intensywności się nie da %-) Nadal niestety problemy z wzdęciami, jednak czekam na nowy probiotyk może pomoże [...]

WEEKEND Sobotę zacząłem od biegu w terenie, bez porównania do bieżni. Dawno nie biegałem tak, więc dziś zakwasy. Niedziela off Od zwiększam ilość cardio /SFD/Images/2016/1/31/7f4f6264a1164044b613ac624ac68aa3.jpg SOBOTA /SFD/Images/2016/1/31/92b291f741474349b48830678f399dd4.jpg NIEDZIELA OFF [...]

PONIEDZIAŁEK W końcu taki tryb jaki mi odpowiada Trening -> jedzenie -> sen -> trening-> jedzenie.. itp Dołożyłem cardio, apetyt od razu lepszy. Wrzuciłem dodatkowo nowe probiotyki, dziś bez wzdęć, zobaczymy jak jutro będzie /SFD/Images/2016/2/2/ebebc5af3cbe428ba3e5f531e19358ad.jpg /SFD/Images/2016/2/2/cf941ed173fa4995a95565d4f51342a1.jpg [...]

CZWARTEK To już tydzień, dużo nie zostało, powoli sylwetka się zarysowuje. Samopoczucie fizyczne bardzo dobre, od wtorku diureza. Wczoraj barki przetyrane, dziś ostatni dzień nóg i łapy. /SFD/Images/2016/2/19/6861c5d16e8740a6b2d47460dacc1ab7.jpg /SFD/Images/2016/2/19/3005380dc9d640b3a9041a969458dc9a.jpg 30 minut na czczo aeroby Obręcz Barkowa [...]

PIĄTEK Ogólnie wstałem bardzo słaby, jednak im dalej do weryfikacji, to więcej siły. Przed samym wejściem oczywiście dziki tłum, i kolejka na 100 m, udało się znaleźć znajomego przy wejściu i wszedłem dosyć szybko. Dieta podobna jak wczoraj tylko mniej soli, w limit spokojnie się zmieściłem jeszcze zjadłem przed wejściem. Większość supli [...]

ja zawsze lece do cyklu hepa plus (karczoch + l-ornityna) i dodaje zawsze jakas oslonke mixa w stylu liver protect albo TUDCA

ŚRODA Dziwne, od dawna nie miałem zakwasów dziś ledwo siadam %-) Praca 6-22 z przerwami na trening pleców i 20 minut interwałów. Zmiany nieco w suplementacji Dokładam już dosyć bogaty mix adaptogenów i kilka składników na ostatnie 30 dni przed zawodami, żeby /SFD/Images/2016/1/28/8122b6c418eb4397bdf3bfd278d61d29.jpg Grzbiet 1) Podciąganie [...]

PONIEDZIAŁEK W końcu taki tryb jaki mi odpowiada Trening -> jedzenie -> sen -> trening-> jedzenie.. itp Dołożyłem cardio, apetyt od razu lepszy. Wrzuciłem dodatkowo nowe probiotyki, dziś bez wzdęć, zobaczymy jak jutro będzie /SFD/Images/2016/2/2/ace3a43f0d7b42e0ab98bbd8b6d8385f.jpg /SFD/Images/2016/2/2/3dc4d4835c694196a7e01a7b503e8a8a.jpg [...]

CZWARTEK-SOBOTA Ostatnie 2 tyg. kalorie obcięte od paru dni, zostało nieco do dopalenia. 0 spadku sił, wprost przeciwnie, im ciężej, tym energii więcej, aż sam sobie się dziwię, głodu nie odczuwam, albo inaczej, to od mojej głowy wszystko zależy, nie można nic teraz zepsuć, więc nie ma głodu, nie ma kryzysów, humorków a ma być progres Mniej [...]

CZWARTEK To już tydzień, dużo nie zostało, powoli sylwetka się zarysowuje. Samopoczucie fizyczne bardzo dobre, od wtorku diureza. Wczoraj barki przetyrane, dziś ostatni dzień nóg i łapy. /SFD/Images/2016/2/19/45b86fb184c6493383673031c66c4867.jpg /SFD/Images/2016/2/19/484c995038b041f1b497c156243531d1.jpg 30 minut na czczo aeroby Obręcz Barkowa [...]

PIĄTEK Ogólnie wstałem bardzo słaby, jednak im dalej do weryfikacji, to więcej siły. Przed samym wejściem oczywiście dziki tłum, i kolejka na 100 m, udało się znaleźć znajomego przy wejściu i wszedłem dosyć szybko. Dieta podobna jak wczoraj tylko mniej soli, w limit spokojnie się zmieściłem jeszcze zjadłem przed wejściem. Większość supli [...]