Banan miej ze chlopie jaja i przyznaj po prostu, ze screen byl o tobie, a ty nie przyjmujesz krytyki i byl wyslany w odpowiedzi na spam jaki sobie wymysliliscie z kolegami edytujac wypowiedzi Jaruusa Pierwszego bana wylapalem za same wspomnienie ze widzialem screeny bez wklejania ich, nie od ciebie, a bodajze od wojta I nie robie z siebie zadnej [...]
Jak bym miał admina to wszystkim bym bany wlepił! Co to spam post? Dostałem soga duchowego od Gregora i poczułem moc Teraz ja daje wam bany (duchowe) Koniec spamu!( zawsze chciałem to napisać)
[...] tematu, bo zaraz zleci się grono wiecznie-niewinnych jak np. kolega mufftom , z kontem od niecałego miesiąca (pewno wcześniejsze było 'omyłkowo' zbanowane ) , bo spam w temacie zrobiliśmy. Scorpiooo nie będę banował tego konta, jeżeli nie będzie podobnych akcji z jego jak na poprzednich. Nad ewentualnym unbanem pierwszego konta [...]
To juz taka tradycja w dopingu ze jakis temat musi przejac role spam-posta Mi sie tam nie chce zadnych gierek, wojen i innych glupot toczyc, nie mam 16-tu lat. Za pyskowe przepraszam i nie dlatego, ze mi w jakikolwiek sposob zalezy na tamtym koncie, ale poniewaz faktycznie byla ponizej pewnego poziomu. Bluzgac tez trzeba ze stylem , ale jak juz [...]
[...] i na wiosnę zapisuję się na boks 8-) Dwa treningi w tygodniu. Pewnie będę musiał Lafay'a ograniczyć również do dwóch treningów bo nie wyrobię. Mam cichą nadzieję, że Lafay da mi jakieś podstawy kondycyjne bo z tego co mi kumpel opowiadał "nowi " w sekcji już podczas rozgrzewki i treningu właściwego wymiotują :)) Sorki simon za mały spam.
Sporo się zmieniło od mojej ostatniej wizyty - nowy spam post... (a właściwie kolejna już kontynuacja)... baby, witaj w kraju! Opowiadaj jak było! A co do wątku poruszonego pod koniec poprzedniego tematu, to napiszę, że mój kumpel kiedyś zabił siostrę i swojego przyjaciela. Po dwóch latach starań miał iść w końcu do wojska do upragnionego [...]
To co? Historyczny ostatni wpis w tamtym spam topicu nalezy do mnie na zawsze? Wilk, ja tez nikomu nie zycze takich incydentow, ale wystarczylo pomyslec. W 99% przypadkow to czlowiek zawodzi, nie maszyna. I gdyby wszyscy (no dobra przynajemniej wiekszosc) najpierw myslala, a potem wsiadala za kierownice, to nawet katastrofalny stan naszych drog [...]