A z Tobą zabójczo łatwo... Czytasz w ogóle moje rozpiski? W tym roku ponad 12tys km przejechałem na zewnątrz. W żadnym momencie nie mówię też że zima nie bede jeździł w plenerze... Jeśli nie jeździłaś nigdy na rowerze 50km/h + to nawet nie wiesz co to jazda na rowerze:-D Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-12-07 11:31:01
https://i.imgur.com/X5OyK2T.png Pobudka o 6.30. Do pracy, nawet nie wiem kiedy zleciało. Rozpiski dla klientów, zamieszanie w cateringu i takie tam. Po 15 do domu, rozciąganie, rolowanie, jeszcze online z klientem, spacer.. No i wieczór mnie czeka luźny ;-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Wołowina w sosie pomidorowym z kapustą i oliwkami [...]
[...] CARBO ACCELERATOR FORMULA, banan, baton +++W ciągu dnia kawy i galaretka zero https://i.imgur.com/eNA9N7g.jpg Podsumowanie: https://i.imgur.com/taXscHS.jpg Dziś już wg rozpiski. Brakowało mi tego, a raczej mojej głowie ;-) https://i.imgur.com/qjxo2of.png https://i.imgur.com/WZChPuf.jpg https://i.imgur.com/1nnIV5d.jpg Bałem się tej [...]
[...] %-) Wydawało mi się że dłużej, ale od czego mam Ciebie ;-) https://i.imgur.com/FtDZZpV.png Pobudka przed 8. Dzień z tych- tyle pracy że zapomniałem jak się nazywam.. Dwie rozpiski diet do dokończenia. Jedna wegańska, druga po angielsku.. %-) Padł mi firmowy komp, więc zamieszanie z serwisem.. Po 16.00 jak się obrobiłem skoczyliśmy na spacer.. [...]
https://i.imgur.com/yKS3uMm.png Pobudka przed 8. Intensywny dzień pracy. Do 16 w sumie robiłem rozpiski makro dla klientów z nowymi przepisami. Potem spacer i odpoczynek. Jutro w zasadzie powtórka dnia wczorajszego. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH i pomarańczami, sernik 2. Placki ziemniaczane [...]
[...] Odwrotne rozpiętki butterfly 30/30/30 30/30/30 30/30/30 30/30/30 Już mi się tak nie chciało... %-) barki paliły ale wymęczyłam. Zuch dziewczyna :-) Tak poza tym dieta wg rozpiski. Trochę miałam zachcianek w ubiegłym tygodniu, nie żebym chodziła głodna, ale jakoś za mną knoppers chodził :-P albo w ogóle coś słodkiego, podjadać mi się chciało [...]
[...] będę się jej trzymać a może w weekendy tylko bardziej modyfikować, żeby z chłopkiem razem jeść coś ciekawszego. Przyznam, ze tez mnie to zaskakuje, bo od października jem wg rozpiski i nie mam z tym problemu. W tym czasie oczywiście lubemu gotuje cały czas różne smakowitości wiec to nie jest tak, ze zupełnie przestałam gotować i bawić się w [...]
Miło mi , że podobają się Wam zdjęcia ale nie uciekajcie };-) nolose więc zostawię takie rozpiski :-)) wydawało mi się, że wpisy są zbyt rozlazłe. eveline ja bardzo chętnie wrzucę rozpiskę do konsultacji, jak mi się uda to jeszcze dziś. Po prostu u mnie w dzienniku rzadko kiedy ktoś chciał się udzielać (dzięki temu przynajmniej nauczyłam się [...]
[...] I muszę przyznać, że będąc osobą bardzo niezależną w kwestii konstrukcji jadłospisu i ogromnym kombinatorem w kuchni, bałam się, że nie dam rady jesć co do grama wg rozpiski. Jednak ku mojemu zaskoczeniu na razie w ogóle nie mam z tym problemu i niczego mi nie brakuje. Fajnie jest też nie mysleć o diecie i o tym co się zje czy ile [...]
[...] I muszę przyznać, że będąc osobą bardzo niezależną w kwestii konstrukcji jadłospisu i ogromnym kombinatorem w kuchni, bałam się, że nie dam rady jesć co do grama wg rozpiski. Jednak ku mojemu zaskoczeniu na razie w ogóle nie mam z tym problemu i niczego mi nie brakuje. Fajnie jest też nie mysleć o diecie i o tym co się zje czy ile [...]
Chyba trzeba by było być robotem, żeby nie mieć żadnych zachcianek, nigdy. Także czasem trzeba przeczekać, czasem ulec, czasem odpuścić, zależy od etapu. Ja w sumie od paru ładnych miesięcy jem wg rozpiski a nie własnego widzimisię i tym się usprawiedliwiam, że mogę mieć co jakiś czas zachciankę.
[...] z 10minut na skakance bo więcej nie dałam rady, zmęczone nogi, łydki to już w ogóle, i prawe kolano mnie coś pobolewa tym razem z tyłu, musi sobie wypocząć chyba. Dietka wg rozpiski. Ulubione menu - omlet z owocami i polewą z białka i tahini i czekoladą - wołowina z ryżem i warzywami, parmezanem i oliwą, plus pomarańcza - j/w -szejk potreningowy [...]
[...] rady, zmęczone nogi, łydki to już w ogóle, i prawe kolano mnie coś pobolewa tym razem z tyłu, musi sobie wypocząć chyba. Jak boli kolano to ja bym nie skakał. Dietka wg rozpiski. Ulubione menu - omlet z owocami i polewą z białka i tahini i czekoladą - wołowina z ryżem i warzywami, parmezanem i oliwą, plus pomarańcza - j/w -szejk potreningowy [...]
[...] nadzieję, że jakość jazdy nieco się polepszy i nie będę tak często łapać flaka. Dietka wg założeń. W sumie jestem zaskoczona swoją konsekwentnością, od 5 miesięcy jem wg rozpiski dietetyka, odstępstwa jedynie zrobiłam na okazje typu rocznica, urodziny. A w sumie nie chodzi o jakieś czitowanie, tylko o to, że ja zawsze uwielbiałam swoją [...]
23/08/16 DT BTW 130/60/190 Treningos byl ale chaotyczny, bo probowalam pare cwiczen z nowego planu wiec nie bede dawac rozpiski. Poza tym byly goblety, rdl jednonoz, uginanie nog lezac. Zapomnialam wziac jedzenia do pracy, a tyle zem stala w garach poprzedniego wieczoru @@-) Ale miska odratowana, makro sie zgadza, bo kupilam ryz, grillowana [...]
[...] :-) Czas wracać do wypisek. Urlop miałam bardzo udany, chociaż jak zawsze - zleciał za szybko i prawie nic nie odpoczęłam. Dietetycznie - tydzień przed Swiętami według rozpiski. Swięta bez liczenia ale w sumie wyszło normalnie, raczej chudo, a jadłam wszystko, co najbardziej lubię - czyli 80% diety stanowiły kapusta z grzybami, sałatka [...]