progres

[...] 8. Uginanie maszyna modlitewnik młotkowo 3x10-12 12x40 / 10x40 / 10x40 12x40 / 10x40 / 10x40 + aero 15 min Znowu dobry trening, bardzo fajnie wszystko wchodziło. Choć o progres już bardzo ciężko, no ale to jak w każdym treningu na obecnym etapie. Na drążku to już na pewno nie dorzucę nic, tu niby jedno powtórzenie wiecej ale już mocno [...]

[...] też nie poszło. Może i mogłem zostać na 145 i zrobić 8 powtórzeń, ale chciałem dołożyć, żeby zdążyć jeszcze przed operacją zaatakować 150kg. A że pewnie po świętach już zacznę szybką redukcję, to czasu dużo nie mam. W reszcie ćwiczeń też minimalny progres, teraz już każdy cieszy więc jest ok ;-) Najlepiej znowu weszły barki, pompa na prawdę mega!

[...] gwarantowane... W jakimś stopniu możesz mieć rację. Bo ostatnie miesiące wiadomo że nie mogłem ćwiczyć tak ciężko jak chciałem. Towaru też szło malutko, a ja chciałem robić progres, jakby wszystko było normalnie... Waga stała jakiś czas, to kcal up. Niby i tak nie doszedłem do jakichś ogromnych ilości, bo tam w dzień mc miałem niecałe 600g ww. [...]

Widziałem fotki Mariusza na insta. Mega progres zrobil od czasu startow w npc i forma na prawdę kozak!

[...] zmieniłem trittico na mitrazapinę, bo już się chyba przyzwyczaiłem do dawki 50mg, a zwiększać nie chciałem. Bez leków na ten moment bym nawet oka nie zmrużył... Na drążku progres, w każdej serii + 1 rep. Dalej zmieniłem wiosło na t barze na wiosło z podporem klatki, weszło dużo lepiej. I dalej plecy rewelacja, wszystko wchodziło mega, serio [...]

[...] 3x12-15 15x41 / 15x41 / 15x41 15x41 / 15x41 / 15x41 + aero 20 min Niestety sraczki ciąg dalszy, kolejna noc średnio przespana, czuć było wyraźnie mniej siły. Mimo to jakiś progres zrobiony. Pompa jako taka, no to nie było to co chciałem. Oby jutro się to skończyło... Aha no i byłem wczoraj u neurologa. W sumie nic wielkiego się nie [...]

[...] 1s bo 12x14 / 12x14 / 17x12 12x15 / 12x15 / 17x13 + aero 20 min Trening rewelacja. Choć domsy na dwójkach i dupie po wczoraj ogromne, ciężko chodzić %-) Praktycznie wszędzie progres. Zamieniłem też kolejnością ściąganie podchwytem z wiosłem podchwytem, lepiej weszło i chwyt lepiej trzymał przy ściąganiu, z czym był problem. [...]

Masakra Mario jaki progres %-)

[...] / 12x41 / 11x41 12x43,5 / 12x43,5 / 11x43,5 / 11x43,5 10. Prostowanie nachwyt 3x12-15 15x46 / 15x46 / 15x46 15x48,5 / 15x48,5 / 15x48,5 + aero 20 min Trening dobry, bo progres zanotowany, ale byłem mocno rozkojarzony. Coś podopieczni zmówili się żeby mnie atakować pytaniami akurat na treningu, do tego telefon ze sklepu z tym telefonem. No [...]

[...] / 11x46 / 11x46 10. Prostowanie nachwyt 3x12-15 15x51 / 15x51 / 15x51 15x56 / 15x56 / 15x56 + aero 20 min Trening udany, choć ten skos coś słabo zaczął mi iść. Niby jest progres, bo po powtórzeniu dodane, ale bardzo opornie to poszło. Reszta już lepiej. W wycisku na barki też już ciężko, ale ogólnie bary weszły mega, pompa świetna. Tricek też [...]

[...] 3x12-15 15x150 / 15x150 / 15x150 15x160 / 15x160 / 15x160 9. Przywodzenie 4x12 83kg 83kg + aero 15 min Znowu świetne nogi, dobra moc dzisiaj była :-) Na dwójki niewielki progres, ale przy czwórkach już była moc. W hackach specjalnie dałem +5kg, bo myślałem że już nie wyrobię po 12x. A jednak :-D Prawie z kleksem, ale poszło %-) Podobnie w [...]

[...] chce mnie zdrowego, a nie myśleć czy któreś nocy pikawa nie zatrzyma się. Też to trochę z początku traktowałem jak koniec świata, bo jednak to nasz styl życia, celem jest progres. Nie mniej jednak wybór padł na odstawienie, nie powiem, bo bardzo pomógł w tym Bartek który słusznie zasugerował że jak to ma Ci rozwalić rodzinę to chyba gra nie [...]

[...] Uginanie leżąc 5x6-8 8x57 / 8x57 / 8x57 / 8x57 / 8x57 8x59 / 8x59 / 8x59 / 8x59 / 8x59 5. Uginanie leżąc jednonóż 4x8-10 10x18 / 10x18 / 10x18 / 10x18 10x19 / 10x19 / 10x19 / 10x19 6. MCNPN smith 3x10-12 12x60 / 12x60 / 12x60 12x70 / 12x70 / 12x70 + aero 20 min Trening spoko, prawie wszędzie progres. Jutro jeszcze najgorsze barki i łapy i off...

[...] jakoś się wyłączyć, i robić wszystko na 100%. Szkoda że tylko przy nogach to działa... Siady jednak zrobiłem na smithcie, bo te plecy jeszcze dawały znać o sobie. Mimo to progres zaliczony, i to dość lekko poszło. Reszta też z progresem, i końcówka lekko zmieniona. Dwójki też fajnie, paliło konkretnie. Jedynie hipów nie byłem w stanie jeszcze [...]

[...] + bo 10x26 / 10x26 / 13x22 10x28 / 9x28 / 13x24 8. Uginanie hantlą w opadzie 2x10-12 + bo 12x13 / 11x13 / 15x11 12x13 / 12x13 / 15x11 + aero 20 min Trening niby dobry, bo progres znowu zaliczony, ale znowu pompa nie ta, chęci też takie średnie. Chyba to już przemęczenie, bo choroba aż tak nie przeszkadzała. Docisnę jakoś do świąt, potem na [...]

[...] chyba im bardziej mi się nie chce, tym bardziej je potem zajeżdżam, bo teraz dosłownie ledwo żyję... Tydzień temu ten trening mi wypadł z powodu choroby, ale po 2 tygodniach progres zachowany. W głowie miałem tylko żeby zajechać się jak tylko mogę %-) Znowu jakiś chuyowy okres, nienawidzę tego czasu przed świętami, a w tym roku to już całkiem [...]

PUSH 2 1. Podciąganie do brody smith 3x8-10 10x42,5 / 10x42,5 / 10x42,5 10x45 / 10x45 / 10x45 2. Unoszenie bokiem 3x8-10 10x16 / 10x16 / 10x16 10x17 / 10x17 / 10x17 3. Wyciskanie zza karku smith 2x10-12 12x45 / 12x45 12x50 / 12x50 4. Podciąganie klamry do brody 2x10-12 12x61 / 12x61 12x66 / 12x66 5. Rozpiętki butterfly jednorącz 3x15 31kg [...]

Sopot niestety raczej odpada jak już pisałem, nie ma tam dla mnie kategorii :-( PULL 1 1. Podciąganie podchwyt 1x6-8 + bo 8x2,5 / 9x0 8x3,75 / 10x0 2. Wiosło półsztangą 2x6-8 + bo 8x90 / 8x90 / 13x76,25 8x92,5 / 8x92,5 / 12x78,75 3. Wiosło leżąc nachwyt 2x8-10 + bo 10x90 / 10x90 / 15x75 10x95 / 10x95 / 15x80 4. Ściąganie do klatki neutral leżąc [...]

Dzięki Mati, ale progres oceni się dopiero po konkretnej redukcji tak na prawdę ;-) W sumie zupełnie nie brałem pod uwagę tych novice itp, cały czas w głowie miałem te pro qualifier. Więc może faktycznie? No ale nie wiem, to i tak chyba najprędzej na jesień.

[...] niestety znowu złapało mnie przeziębienie. W nocy przez to mało spałem, bo gardło piekło, nos zatkany... Mimo wszystko nie przełożyło się to na spadek siły na treningu, progres spory dzisiaj i dobre nabicie :-) Boję się tylko, że apetyt padnie, choć na razie jest ok. Oby tylko gorzej nie było, bo jutro nogi. 106,5kg [...]