[...] tego co daje mu los. Chca mu dac 200 000 za walke to on ma powiedziec "nie dzieki - nie jestem frajer, wezme 20 000"? Prosze was...szanujmy Pudziana bo obok Kubicy to jedyny polak ktory do czegos doszedl wlasnym talentem i ciezko praca. Bez takich ludzi w swiecie bylibysmy znani tylko jako zakompleksieni maruderzy od narzekania.
[...] nie jestem a wyglądałam tak, że przyjaciółka prawie się popłakała jak mnie zobaczyła po długiej nieobecności w kraju. Nie wyobrażam sobie jak byłoby przy 37,5 kg 88-O Ciężka praca przed Tobą i pierwsze co musisz zrobić to zacząć jeść i nie 1500 kcal :-)) Trzeba naprawić metabolizm. Wszystko w Twoich rękach ;-) Czytaj, czytaj, czytaj a jak nie [...]
Aaaa jadłem podobnie jak wcześniej. Z tym że przed pracą o 5:00 jem jednego banana i zapijam WPC + kawa a potem o 9:00 normalne śniadanie, chleb razowy z mięsem. Dawkuje ją tak ; 5g, rano po przebudzeniu, 5g przed treningiem i 5g po treningu. W dni nie treningowe : 5g rano i 5g przed snem. Powinienem trenować tak jak trenuje czy wydłużyć ilość [...]
witam wszystkich forumowiczow ,kolejny tydzien z sukcesem 2,8 kg,ale jeszcze dluga droga przedemna bo moj cel to ponizej 100kg a mam teraz 116,5 kgbardzo sie ciesze,ale panie panowie to ciezka praca i duzo wyleczen,zycze wszystkim wytrzymalosci,cierpliwosci i sukcesu pozdrawiam
no tak dremor ale sami to oni sobie tych cyklów nie układają ,to jest ich praca,prawda jest taka ,że te dzisiejsze świnie przynajmniej ci najlepsi mają wszystko pod nosem
Tydzień 1 Dzień 2 Rano Waga 78,0 Obwody: Brzuch: 97cm Udo: 61cm Biceps: 35cm Praca 7:00 - 15:00 (było co robić) Dieta: http://i1382.photobucket.com/albums/ah275/pawelwsilesia/20141028_zps4b72ba46.jpg Trening - zdam się na Wasze doświadczenie i nie będę czekał. Chcę wcisnąć między 16:00 - 17:00 potem jedzenie. Jako że od VII niewiele się działo [...]
Tydzień 1 Dzień 4 Praca 7:00 - 15:00 Śniadanie i obiad wchodzi już spoko, ale ten trzeci posiłek muszę wciskać. A wydawało by się, że nie powinno z tym być żadnego problemu "niedobry łasuch". Rano nie wytrzymałem i wskoczyłem na wagę. 78,0 kg. Czyli tyle co było. Mam wrażenie, objętościowo jem więcej niż wcześniej. W poniedziałek "ważenie [...]
TYDZIEŃ 1 - PODSUMOWANIE 1. DIETA: (średnia z tygodnia - nie było podziału na dni treningowe i nietreningowe) Kalorie: 1968 kcal Białko: 176g Węgle: 158g Tłuszcze: 69g Czas: 8/16 (9:00-17:00) Dokładna rozpiska z wyliczeniem kalorii, podziałem na makro. Wszystko pięknie zjedzone w wyznaczonym czasie, bez kombinowania w skład ilościowy i jakościowy. [...]
Tydzień 2 Dzień 2 (9) Dieta: 1888kcal, B/T/W 170/70/140 Praca/Trening a). 13:00-21:00 b). 7:30 rozgrzewka 5 min orbitrek, próby z HIIT na rowerku stacjonarnym 5 min. 45/15 Lało się ze mnie niemiłosiernie, ciężko złapać oddech. Masakra. Odpoczynek 7h HIIT robiłem na czczo bo jedzenie zaczynam od 9:00... Dobrze czy źle? Czy przesunąć okres uczty? [...]
solaros - może nie będzie tak źle. W sumie pracuje do 21:00 + dojazd w kom. miejskiej więc swoją aktywność kończę ok 22:30. Daje to ok 6h umiarkowanego ruchu. Wszystko jeszcze przede mną. Tydzień 2 Dzień 3 (10) 1. Dieta: 1875kcal, B/T/W 172/69/141 2. Praca i Trening a). 13:00 - 21:00 b). Trening ok 35min * Rozgrzewka - Orbitrek 5min * Siłowy: ACT [...]
Tydzień 2 Dzień 4 (11) 1. Dieta: 1875kcal, B/T/W 174/69/139 3posiłki 9:00, 13:00, 16:50 2. Praca i Trening a). 13:00 - 21:00 b). 7:10 Rozgrzewka 7min Orbitrek, HIIT rowerek stacjonarny 25/10 x 11 (ok 6,41min) i uspokojenie ok 5min. na luzie. Po HIIT'cie czułem się naprawdę niekomfortowo (ciężko zapanować nad potem i oddechem, chwiejny krok) - [...]
Tydzień 2 Dzień (14) 1. Dieta: ? urodziny kumpla. 2. Praca i Trening: a). Wolne b). DNT urodziny kumpla Zmiana planów. Podsumowanie dzisiaj - bo jutro nie wiadomo czy będę wstanie ;) Progres (redukcji) jest. Jakiegoś wielkiego 'WOW" nie ma. Ale co to za "WOW" po 2 tyg. diety i 1 tyg. ćwiczeń. Mogę powiedzieć, że przykładałem się z dietą i [...]
Tydzień 3 Dzień 1 (15) 1. Dieta: 1856kcal, B/T/W 182/70/130 4 posiłki 8:00, 10:30, 13:00, 15:50 2. Praca i Trening: a). 13:00-21:00 b). trening w domowych warunkach na kacu No i skończyło się tak jak przewidziałem. Wczoraj urodziny kolegi - wpadło za dużo alkoholu. Dwa posiłki ok ale ten trzeci już "urodzinowy". Dzisiaj wstałem z kacem. Coś tam [...]