pomoc

[...] 22.12.2017 - DT No już powoli przedświąteczne gorączkowanie, tym bardziej, że w tym roku z narzeczoną to my organizujemy wigilię, dla rodziców;-D Z rana pomoc w porządkach u babci, potem dość leniwo w domu, ale to cisza przed burzą, bowiem to, co zrobiłem na treningu było dobre... a jeszcze po wszystkim czekało mnie [...]

Apokalipsa, ano ze mną to tak jest, że póki coś mnie nie przymusi, albo póki się czymś nie znudzę, to nie spróbuję:-) Tzn próbowałem, ale odstraszył mnie ból nadgarstków, a co za tym idzie skupianie się na nim, nie na ćwiczeniu... Też zanim studiowałem sekwencję prawidłowej postawy, od głowy, po stopy- wtedy zrozumiałem jak ważne jest ustawienie [...]

[...] szczególnie w pozach tyłem. Muszę znaleźć złoty środek między obciążaniem lędźwi, a rozbudową tego obszaru, bo aż wstyd. Jak zwykle bardzo dziękuję Marianowi za nieocenioną pomoc przy diecie i bycie Aniołem Stróżem- po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że z tym człowiekiem w kwestii sylwetki mogę zajść na koniec świata! Dziękuję [...]

Hej Tomasz, też oczywiście Cię kojarzę, kojarzę też Twoje problemy z kręgosłupem bo już u kogoś to opisywałeś, chyba u Kamila Zawitowskiego (Gugcia):-) U mnie zaczęło się w 2009 roku, po około 2óch latach ćwiczeń, przy martwym ciągu poczułem piekący ból w lędźwiach. Z biegiem czasu okazało się, że przyczyn było więcej- zbyt forsowny trening- FBW, [...]

[...] tu dziennika i nie zaglądałem na SFD (chyba, że starymi czasami). W sumie poznaliśmy się dzięki Georgowi (jeśli to czyta- to jedyna jego zaleta%-) ) Potem zapytałem Cię o pomoc i zgodziłeś się i tu nastąpił przełom, nie tylko w mojej sylwetce, ale w sumie odżyłem sportowo. Założyłem dziennik, wciągnąłem się w te tryby bardziej profesjonalnie. [...]

czasem jak się zacznie dzień ch**owo to potem jest już tylko...gorzej %-) często tak mam, ale z reguły przychodzi w końcu moment, ze sie o wszsytkim zapomina, nawet trening jest w stanie sporo tutaj pomóc, oby wszystko sie poukładało, straty materialne - zawsze irytują , tym bardziej tego typu przypadkowe, ale to nic w porównaniu do przyziemnych [...]

Kuba, zgadza się! Zresztą wielokrotnie sam sobie powtarzam- nigdy nie jest tak źle, by nie mogło być gorzej. Najważniejsze, żeby z babcią było ok po tych badaniach. Dokładnie, widzimy się, choć trochę mi entuzjazm opadł na myśl o jeździe ze znów wysuniętym dyskiem, ale może akurat tego dnia będzie lepiej niż obecnie;-) Marian, no z tego co czytam [...]

[...] pieczenie w klatce i udach. Gdzieś lekka myśl, że yebną plecy... i poczucie, że nie mogę się poddać, bo dziś byłbym dla siebie skończony. Odkładam więc sztangę, dziękuję za pomoc, Dominik poszedł do kibla, a ja zaczynam mieć zawroty głowy, chyba z przewentylowania. Uznaję więc, że poleżę trochę na podłodze. OK. Wspominałem, że kumpel również [...]

Kamil, najwyższa była 84, ale to po świniomasie w 2014:-) Teraz mam znacznie wyższą jak na ten okres, względem ostatnich 2lat, więc powinno tam być trochę więcej mięsa po redukcji, ale to zobaczymy:-) ----------------------------------- https://i.imgur.com/cJGQ8uq.jpg?1 MASA Tydzień 22 15.12.2018 - DT 4 Dzień sprzątania, tym bardziej, że [...]

A jeszcze jak mają być małe Czawajki to przyda się pomoc.

cieszę się że mogłem pomóc ;) forma super wiec trzeba cisnąc dalej, póki tez motywacja jest na maxa

[...] na burgera. Potem odwiedziny w domu rodzinnym Asi- wujek Kuba pobawi sie z Antosiem:-D Tez sie za nim stesknilem, a dopiero 1 dzien go nie widzialem- zona na 4 dni pojechala pomoc mamie w domu. Tak wiec foty zarcia beda potem albo jutro. Tak czy siak, mimo zyebanej pogody to bardzo bardzo udany dzien! [...]

Witajcie ponownie! Co się stało, że mnie nie było ;-) Ostatni wpis był w poniedziałek, ale to nie oznacza, że nie żyję %-) Oznacza tylko tyle, że wtorek i środa były dniami nietreningowymi ;-) Czyli te dni bez historii ;-) Po pracy w środę rozpoczęliśmy z Moniką urlop- zasłużony bądź nie, ale jednak %-) Wyjechaliśmy na wieś do rodziców :-) W [...]

[...] Ile z tego jest już załatwione skoro jutro ma się zacząć zapoznanie. No kurła oczywiście nic :/ Zakasałem rękawy i wziąłem się do roboty. Dobrze, że mogę liczyć na pomoc współpracowników i są dla mnie życzliwi. Mam nadzieję, że jakoś podołam temu wyzwaniu! Oczywiście o czasie z pracy nie wyszedłem, bo jak mam załatwiać coś co powinno [...]

Wiesz co tydzień spędzamy u rodziców, w planach 3 treningi, jakaś pomoc rodzicom, ale to lekka fizyczna praca koło domu typu zabawa z kamieniami na podjeździe do garażu itd ;-) Raczej przyjemność ;-) Może trochę jakiegoś plażowania wpadnie, jakiś grill. Byle dać sobie trochę zapomnieć o pracy ;-)

Powoli zaczynam wracać do gry ;-) Niestety ostatnie 1,5 tygodnia okazało się dla mnie mega ciężkim i stresującym czasem, przez co odpuściłem treningi, nie dałem rady jeść. Kortyzol pewnie wywaliło w kosmos. Na szczęście od soboty jestem na urlopie i staram się oczyścić głowę ;-) 30.07.2018 Jako, że przerwa od treningów, mega słaba kaloryczność to [...]

ehhhh jakie te kobity są.... nawet nie można pomóc innym :-D

Pozwolę sobie tutaj wrzucić. Jeśli ktoś z Was będzie chciał pomóc to fajnie. Strasznie pechowy chłopak. Rok temu wrócił do jazdy po tym jak miał wypadek na rowerze gdzie się połamał i powybijał zęby :/ https://zrzutka.pl/gxynmz W dniu 18.08.2020r. Kolega maszynista Tomasz Fąfara uległ poważnemu wypadkowi w trakcie wykonywania swojej pracy. Pod [...]

było lecieć i pomóc, może jakaś niewiasta była w potrzebie :-)

[...] pracę, albo odchodzę. Drastyczny krok, ale powiem Wam, że gość zmienił pracę, zarabia 1/4 tego co wcześniej, ale jak z nim pogadam inny człowiek. Uśmiechnięty, z żoną pod rękę na spacery chodzi. Sam przyznał, że inne życie teraz prowadzi i to widać po nim. Czasem pomoc specjalisty jest wskazana i trzeba działać póki się sytuacja nie pogłębi.