sałatka (mozzarella 125g plus dwa pomidory, wszystko to podlane oliwą extra werdżin i posypane ziołami) oraz "kastom mejd prołtin szejk" %-) (30g białka Hi-Tec C6, 100g twarogu, 200ml mleka, łycha kakao, słodzik) A gdy zegar wybije północ... Ładujemy węgle ile wlezie 8-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/40651d71ed50477196a72f3874c58c70.jpg
[...] w drugiej serii wężej trzymałam nogi i lepiej szło, zrobiłam normalnego jednego żurawia, ciężko było i nie jestem pewna też czy wystarczająco nisko zeszłam. Unoszenie nogi ok. Miska warzywa: brokuł, kapusta, pomidory napoje: woda, zielona herbata suple: tran, kombucha i trochę migdałów /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/f85a31edb9ad4368b6b4686e180752a0.png
[...] czwartek (dzisiaj) - dzień 1 swiss ball dla zaawans. #1 (dom) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/e7c123c6f29e43b3b2d1d20de62d227f.jpg Miska: w misce wczoraj i dzisiaj: warzywa: pomidory, roszpunka, sałata lodowa, ogórek, szparagi zielone, picie: 2l+ wody, dzban mieszanki: melisa, pokrzywa, mieta, rumianek (nie chce mi się robić osobno to sobie [...]
Dieta 1900kcal 140B/64T/190W Aktywność- orbi 68 minut Suplementy neomag przemęczenie warzywa: sałata, pomidory, kalafior Miska: 2 cukierki galaretka w czekoladzie po treningu #-P Z wczoraj na dzisiaj spałam tylko 3,5 godziny, przez co nie dogotowałam z rana mięsa na dziś. Musiałam zjeść rybę z puszki, szprot w oleju, co po raz kolejny podbiło [...]
[...] Dziennik mój zastrajkował i nie mogę sprawdzić czy się bilans zgadza: Śniadanie i II śniadanie: placki owsiane z brokułami i serem brie oraz serem mozarella obiad: makaron razowy, mielone z indyka, pomidory kolacja: przyczitowałam do winka zrobiłam sobie ser brie i winogrono, Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-06-30 10:16:29
[...] Mam nadzieję, ze w poniedziałek dostarczą już piłkę, bo chciałabym rozpocząć trening z piłką. Napoje: kawa, woda niegazowa, wódka, herbata czarna Warzywa: ogórki małosolne, pomidory. Z kapusty jadłam bigos ze swoją kiełbaską. Ziemniaki wczesne to była kiszka ziemniaczana swojej roboty. Nie wiem, czy powinnam ją jeść. Wypiłam też szklankę [...]