HadesSquad tu powiem tak dextro twoja sylwetka super, plery szerokie!! łapa duza!! jest super!! wiadomo taki zawodnik jak ty nie moze spierdzielic testu, czekam z niecierpliwością do końca i sledze test!!! bedzie masakra jak dasz podsumowanie!! pozdro dla ogra!! trzymaj sie!! Zmieniony przez - k44jpk w dniu 2008-05-09 15:57:33
PODSUMOWANIE (prawie całego) DNIA 4 Czwarty dzień to kolejny, który zaliczyć mogę do udanych. Wszystkie punkty rozpiski zrealizowałam w 100%, a dodatkowo, korzystając z luźniejszego dnia, postanowiłam wykonać nadprogramowy trening aerobowy Muszę jeszcze tylko ułożyć jadłospis na jutro i już mogę oddać się relaksowi Tymczasem czas na [...]
Zabisko - dzięki, opalić zamierzam się w najbliższym czasie i miejmy nadzieję , że lepiej będę się prezentował... Jul - jutro wraz z Parkim idziemy na fit - expo i jeśli będzie okazja porobimy zdjęcia i wrzucę na forum. Trening z czwartku - klatka, triceps, biceps Klatka a) sztangielki skos głową do góry 35x10, 40x10, 45x6, 35x8 b) sztanga głową [...]
[...] postaram się o poprawę. Nie mam niestety dla Was żadnych ciekawych zdjęć, mam nadzieję, że mi wybaczycie. I dalej będziecie śledzić z ciekawością ten test. W czwartek podsumowanie "po Tightcie"! O, widzę że dni mi się pomerdały. Błędu z poprzedniej strony już nie usunę, ale dzisiaj dzień 17, już normalnie Zmieniony przez - [...]
dziękuje za próbki i katalog. CREA SHOT Smak: 3/10 Rozpuszczalność: 5/10 Działanie: 5/10 Próbkę wziąłem przed treningiem, w smaku taka kwaskowata, jak ja to mówię szału nie ma. Produkt rozpuścił się tak sobie, przez 2 minuty była pianka na 3 palce (co to ma być ?). Działania jako takiego nie odczułem. RECOVERY DRINK Smak: 10/10 Rozpuszczalność: [...]
Podsumowanie kolejnego dnia Dzień inny niz wszystkie, bo mam telefoniczno-wyjazdowy dyzur, wiec nic zaplanowac nie moge, a że było mało wyjazdow wiec udało mi sie zrobić 10 km na trenażeku z Rh 120 w 40 mniut, no i rano joga. Dzisiaj nie bylam przykurczona, wiec poszło extra. Jeszcze jedzonko Duze jabłko 1100g paszetu (sklad uda z indora i kury, [...]
[...] Teraz odpoczywam i nie wiem, czy po prostu nie zrobić tak jak Wuchta radzi masy odpowiednio dbając przy okazji o dietę, może dołączyć bieganie na czczo rano np. Teraz małe podsumowanie treningu FBW Jeśli chodzi o wymiary to biceps na taki progress poszedł Biceps:34,8 / 35,6 Klata już 110 na pewno jest, sam sobie dokładnie nie zmierzę, hehe. [...]
PODSUMOWANIE DNIA 18 Ah, jak miło upłynął mi dzień pod znakiem nauki i lenistwa w dużej mierze też TRENING: Brak! Jak o cudownie napisać - brak treningu. Żadnego Weidera. Jejku, cieszę się jak głupi. Widocznie już mi na psychę ten A6W siadał, więc dobrze, że teraz brzusio trochę odpocznie i zacznie walczyć na siłowni za tydzień. Myślę, że też [...]
PODSUMOWANIE DNIA 6 DIETA Dzień rozpoczęty omletem, którego fotkę wstawiłam wcześniej. Po treningu wypiłam porcję Perfect Zero Carb Isopure: Przyzwyczaiłam się już do jego słodkiego smaku i stwierdziłam, że pity po wysiłku fizycznym stawia na nogi oraz dodaje energii. No i zaczął mi nawet smakować, choć z przykrością stwierdzam, że nie syci tak, [...]
puma fajnie podsumowanie i przyklady na pierwszej stronie moglbys cos napisac jeszcze o pompkach na poreczach bo sam sie przymierzam ponownie do tego cwiczenia (nie przepadam za nim bo jest dosc ciezkie i wiele grup miesniowych pracuje przy tym takze na koniec treningu ciezkooo)
Tak, mineralne zdecydowanie Tymczasem: PODSUMOWANIE DNIA 8 Po wczorajszym treningu mam wielkie zakwasy w mięśniach klatki piersiowej, bolą mnie również barki. Ubierałam i przebierałam się dziś zatem z trudem DIETA Pierwszy posiłek -> jajka, kasza jęczmienna perłowa, cukinia, pomidor, rzodkiewka, pestki dynii: Po treningu wypiłam Perfect Zero [...]
DZIEŃ 8 podsumowanie POSIŁKI Obiadek: surówka z kapusty pekińskiej, awokado, marynowana pierś kurza i dip: Przyznać się muszę, że nie miałam dziś wystarczającej liczby posiłków- z trzy. A to z powodu bólu żołądka występującego po normalnych posiłkach. Nie zawsze, ale często. I dość długo się utrzymującego TRENING Dzisiaj trening obwodowy, [...]
Już po północy, więc... czas na DZIEŃ 9 podsumowanie Dzień nietypowy, ale tak to już jest u nas na wsi, że czasem trzeba się pomęczyć fizycznie jak nasi dziadkowie i babcie, a nie w przytulnych siłowniach Dzisiejsze przykładowe jedzonko, niestety nic specjalnego, robione na szybko: A po pracy siedzącej, przed kompem, przychodzi czas na... pracę w [...]
DZIEŃ 22 Wstałem już dzisiaj w dużo lepszym nastroju, zresztą tak jak pisałem wczoraj, nie potrafię długo się smucić Mięsień aż tak bardzo nie boli, czuję że coś tam jest przy mostku nie tak, ale w normalnym życiu nawet nie zwracam na to uwagi. Taki mi szatański pomysł wpadł do głowy - w poniedziałek już na lekką siłownię Nie no, zobaczymy jak [...]
Kania, jeżeli zwiększyłybyśmy dawkę, to musiałybyśmy skrócić czas trwania testu. Uważam, że 6 tygodni to minimum, aby widoczne były jakieś efekty, a nasz spalacz nie zawiera nic, po czym możnaby spodziewać się spektakularnych doznań Obli, myślałam już kiedyś o paskach, ale skończyło się na myśleniu Tymczasem: PODSUMOWANIE DNIA 10 Dziś dzień [...]
Ja w sumie po TSE (wiem, to też nie za mocny spalacz...) mogłam spać w ciągu dnia Mam nadzieję, że jednak w środku to robi swoje... chociaż trochę... Tymczasem: DZIEŃ 10 podsumowanie Teoretycznie powinnam mieć dzisiaj dzień wolny, ale wieczorkiem wzięło mnie na pokatowanie trochę brzucha i pomachanie sztangielkami z większym obciążeniem niż [...]