Pit rewelacji się nie spodziewałem... pompa jako tak, wytrzymałość wzrosła, chęci na treningu są, regeneracja dobra coś tam w nim w końcu jest i musi jakoś działać... siła wraca i to najważniejsze
jak wam nie smakuja to ja sie moge nimi zaopiekowac hehe to ma dzialac a nie smakowac jak moj kumpel francuski piesek kurva mac kupil bialko i mu nie smakowalo i sprzedal za polowe ceny jak zjadl moze 3 porcje edit: Pit Bull dosyp troszke proszku do prania bedzie chemia jak cholera Zmieniony przez - Siodema w dniu 2007-10-22 13:43:22
Pit Bull w swoim czasie każdy się dowie, teraz ja muszę na******lać Dzisiaj wróciłem z 1 treningu, teraz na drugi. Jak już będzie wiosna, tysiące wieloboju mnie czekają- nareszcie
PIT nie już nic innego nie dojdzie, przerwa dwu dniowa od forum była spowodowana szkołą. do 30 stycznia muszę oddać licencjata, i w połowie lutego czeka mnie egzamin. Trochę się trzeba będzie pouczyć Jutro na 9 na trening, zaczynam od wielobojów a od wtorku do klubu.