ale ja tez sie z Bziu zgadzam :-)) jedynie odpowiadam ze w moim przypadku musze sie jeszcze posilkowac waga by dobrze jesc, tym bardziej ze ostatnio te wegle mocniej zredukowalam i na oko nie potrafie dojesc tluszczy ile powinnam Tak czy siak narazie bede miske liczyc ale mam nadzieje ze np. po redukcji przejde na nieliczona zdrowa miske :-))
[...] i pomiary zrobiłam po jakichś 2,5 tygodniach, kiedy moje ciało już zaczęło się zmieniać. Następne pomiary planuję zrobić za tydzień, tuż przed planowanym urlopem. Na moje oko, wyglądam trochę lepiej, za to na sto procent lepiej się czuję. Poprawił się stan mojej cery. Jelita lepiej pracują. Regularne jedzenie mi służy. Większa kaloryczność też [...]
Kurcze, serio 1900 kcal na redukcji dla osoby, ktora prawie sie nie rusza to jest malo? :-( PS. Paula - chyba, że odnosisz się tylko do zrzutu i umknął Ci dopisek, że wczoraj oprócz tego był jeszcze jeden posiłek, na moje oko punktowany za nie mniej niż 500 kcal :-) Zmieniony przez - gruszkam w dniu 2016-06-11 19:44:54
[...] żeby jeść świadomie. Gdy spisuję i liczę pokarmy, jem mniej śmieci.Tyle dobrego. A propos: minął już ponad miesiąc jedzenia z Wami. Pomyślałam, że to dobry moment, żeby dokonać pomiarów, zwłaszcza, że teraz mam przejściowy problem z jedzeniem i za tydzien wyniki mierzenia mogą już nie być miarodajne. Jadłam w miarę stabilnie, raczej nie [...]
[...] Asia! # 11/09 - dnt - jedzenie niemierzone jak to w niedziele ale czysto 12/09 - dnt - jedzenie (zrzut) 13/09 - DT trening B - 'domatorki' uszczuplony ze względu na pseudokontuzję kolana o trening nóg niestety. no nic - lepiej tak niż by się miała z tego naprawdę kontuzja zrobić. 1. Przysiad bułgarski 4 x 8-10 n/a 7x10 12/12 x10 12x8 9,5x8 [...]
[...] je stają na talerzach sztangowych czy na stepperze. ja się radośnie tak po prostu wspinam na palce w tym ćw. stojąc na dywanie. może stąd tych zakwasów w łydkach brak }:-( Nightingal - pamiętam o rozgrzewce kompleksowej. tzn. mi się na oko wydaje, że ona wszystkie najważniejsze stawy angażuje, aczkolwiek więcej niż z 7 min. nie zajmuje.
Nightingal - pamiętam o rozgrzewce kompleksowej. tzn. mi się na oko wydaje, że ona wszystkie najważniejsze stawy angażuje, aczkolwiek więcej niż z 7 min. nie zajmuje. To raczej jest ok wszystko.
[...] 1000m 8.Brzuch 3x20 Miska Dziś lunch holenderski %-) Czyli samo mięcho. Jedyną opcja była bezmięsna sałatka i ser kozi plus buła bardzo razowa. Niestety lunchowo waga na oko.No ale cóż jak biznesowo to trzeba się dostosować. Potem nadgodziny a w torebce tylko baton ze sklepu ze zdrowa żywnoscią. Eh oh. Nieprzygotowana byłam na dzisiejszy [...]
Nightingal - tez nie zazdroszczę kolana. Upierdliwe to jest i krzyżuje szyki zupełnie. Mam nadzieje, ze U Ciebie to chwilowe jest. Pewnie chwilowe - ale już raczej ekstremalnych ciężarów nigdy nie będę podnosił. Na moje oko to uszkodzona łąkotka. Także rekordów w siadzie już nie pobiję. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-11-21 08:53:01
25.11 DT 26-27.11 DNT -weekend w domu rodzinnym. Kalorie liczone na oko. 28.11 DT - powoli czuję mała regenerację. W weekend udało mi się pospać dłużej. Brakuje mi fitnessu, cardio, interwałów i cross fitu.Tego ostatniego chyba najbardziej. Przyznaje szczerze, że siłownia nie daje mi fanu zbyt wiele. Te, które mam w pobliżu są bardzo zatłoczone. [...]
[...] z tym co ludzie osiągają przeciętnie. I wychodzi, ze to co mam w maxach, mierzonych zupełnie niezależnie (czyli kiedyś tam raz pływanie, kiedyś tam rower itp) jestem pi razy oko o 5 -8 minut gorsze od tego (w każdej konkurencji), co ludzie osigaja na raz (czyli łącznie z 15-20 minut patrząc całościowo), np ktoś kończy pływanie 0,5 w 8 minut, ja w [...]
[...] z tym co ludzie osiągają przeciętnie. I wychodzi, ze to co mam w maxach, mierzonych zupełnie niezależnie (czyli kiedyś tam raz pływanie, kiedyś tam rower itp) jestem pi razy oko o 5 -8 minut gorsze od tego (w każdej konkurencji), co ludzie osigaja na raz (czyli łącznie z 15-20 minut patrząc całościowo), np ktoś kończy pływanie 0,5 w 8 minut, ja w [...]
12.12 DT Odpoczełam, wzięłam kilka dni wolnego, wyspałam się za wszystkie czasy. Pomogło 8-) Czas spacerów, liczenia miski na oko, ale objetościowo sporo i zdrowo. Odstawiłam nabial od środy do niedzieli. Zauważyłam, że to płatki owsiane i wczesniejsza odżywka powodowały wzdęcia. Po zjedzeniu nabiału w poniedziałek, brzuch ok. Nie zmienia to [...]
[...] Możesz wtedy na bieżąco prowadzić dziennik lub blog z wypiskami z jedzenia i treningów, wtedy na bieżąco ktoś może podpowiadać, jeśli zobaczy coś niewłaściwego... Jedząc na oko nie ma takiej możliwości , wtedy jesteś w 90% zdany tylko na siebie i swoje wyczucie. Tłuszczówek i różnych zaawansowanych "wynalazków" raczej nie polecałabym [...]
[...] żeby go regulować. poczytałam trochę o zależnościach - nachylenie skosu a obciążenie i nachylenie skosu a rodzaj zaangażowanych mięśni. ustawiłam sobie ławeczkę na pi razy oko 20-25 stopni i ku lekkiemu zdziwieniu na takim nachyleniu udało mi się dziś zawalczyć z sukcesem z 12tkami w wyciskaniu (do tej pory było to raczej z 30 parę stopni albo [...]
Widzę że tutaj się niezła dyskusja wywiązała :-) A co sądzicie na temat tego kółka do ćwiczeń brzucha? Byłam dziś w lidlu i wpadło mi w oko to urzadzonko. W sumie niedrogie, nie zajmuje wiele miejsca tylko nigdy nie miałam z tym do czynienia.
Zacznijmy od początku. Wiek 28 lat wzrost 172. Zacząłem redukcją w której zeszedłem z wagi 72kg do 56.5kg bf na oko był 9%. Redukowałem tak aby schodzić po 1 kg na tydzień i zakończyłem ją gdzieś w grudniu 2015 roku. Dietę i trening rozpisał mi trener personalny. Na redukcji ćwiczyłem FBW. Po skończonej redukcji trener kazał mi przejść na split 4 [...]
tak, moje. a trening to już trochę tasiemiec, ale jeszcze tylko trzy tygodnie z nim będę pi razy oko ;) Zmieniony przez - Padme w dniu 2017-03-03 11:18:09
[...] lustro sobie a tabelki sobie). wrzuciłam sobie poglądowo sobotnie żarcie do tabelki, bo w zasadzie od kilku miesięcy nie mierzę i w dzień nietrenigowy wyszło mi pi razy oko 2400 kcal. czyli tyle mniej więcej co było jak mierzyłam - bez rozróżniania na DT czy DNT. dlatego też chytrze liczę, że to bieganie (zakładam 2x/tydz. po ok 0,5 h max) - [...]
[...] i składu. jak na pierwszy raz - na matoła wyszłam dwa razy - raz nie potrafiłam ławeczki złożyć do pionu i się z nią szarpałam (ktoś pomógł w końcu) a drugi raz - koleś na mnie fuknął że nie odłożyłam sztangielek -kolorowych jakichś 3 kg na miejsce. problem w tym ze nie ja je tam zostawiłam. czasowo deko krócej niż w domu - pi razy oko 15 min.