[...] i trzeba wykorzystać własne a nie cudze możliwości. A po drugie zamiast rozkminiać czy jesteś godna czy nie, potraktuj propozycje Ripley jako okazję do spróbowania czegoś nowego pod okiem doświadczonej osoby :-) Też nie raz czułam się nie godna, żeby ćwiczyć z niektórymi na treningu, bo oni tak wymiatają że można pomarzyć, ale od takich osób [...]
[...] Jedzeniowo było ok. Garmin nie docenił fikania na macie tak jak siłowego i 100-200 kcal brakowało. Trudno się mówi, ale na 1600 nie umiem żyć i to na dodatek teraz kiedy już ciemno i zimno i leje.... Z jogi - nic nowego - tyle że lotos wreszcie do mnie przyszedł:) Biodra i kolana ok - gorzej ze stopą, mało wygodnie jeszcze mi w tej pozycji jest.
[...] Jedzeniowo było ok. Garmin nie docenił fikania na macie tak jak siłowego i 100-200 kcal brakowało. Trudno się mówi, ale na 1600 nie umiem żyć i to na dodatek teraz kiedy już ciemno i zimno i leje.... Z jogi - nic nowego - tyle że lotos wreszcie do mnie przyszedł:) Biodra i kolana ok - gorzej ze stopą, mało wygodnie jeszcze mi w tej pozycji jest.
[...] fikania na macie tak jak siłowego i 100-200 kcal brakowało. Trudno się mówi, ale na 1600 nie umiem żyć i to na dodatek teraz kiedy już ciemno i zimno i leje.... Z jogi - nic nowego - tyle że lotos wreszcie do mnie przyszedł:) Biodra i kolana ok - gorzej ze stopą, mało wygodnie jeszcze mi w tej pozycji jest. [...]
[...] właśnie. Nadine, wiem co chcesz powiedzieć. Gdzie ta radość biegania ;-) Gdzie chwila przerwy żeby posłuchać ptaka, zrobić zdjęcie czy przyjrzeć się pejzażowi ;-) Tylko, że na pewnym już poziomie, warto (chcąc wnosić coś nowego i robiąc progres) zwrócić na to uwagę. Ja teraz znów jestem na etapie zrobienia fotki i słuchania ptaków po drodze 8-)
Viki -ale facio na filmiku jeszcze inne cuda wywija. Podejrze sobie i czegoś nowego się nauczę. Hesia - ja tak lawiruje pomiędzy różnymi stanami:) przesadna pewność siebie zwana zarozumialstwem nie jest mi obca:)
[...] jakiś goblet czy sama sztanga w przyszłości... Nie wiem czy mam się zrywać jak poparzona z tego taboretu czy spokojnie wstawać?:) No i jak urlop to fun. Jak fun to coś nowego - Smith i deficyt. Nie powiem ze dwójek nie czułam. Niby tak dużo nie zrobiłam - ale czułam się zmęczona po. I Gremlin też docenił. https://youtu.be/bXPp3Fs7I9o [...]
Bziu - coś nowego? Nigdy żółwia nie robiłam - umknął mi jakoś… dzisiaj poprobowalam zrobić z siadu i straszne pokracznosci mi wyszły. Ale dopiero po takich kilku próbach wiem na co patrzeć na fotach/filmikach z żółwiem. Dopracuje go sobie, bo fantastycznie ciągnie plecy - zupełnie inaczej, nieporównywalnie z żadna inna asana która robię. No i tym [...]
[...] też robię siady? To chyba na początku z kijkiem? Przerobię sobie trenia przy okazji jak te przysiady wchodzą - dam trapka kulturystycznie na 6-8p, MC deficyt, zostawię HT chociaż mnie już mierzi i moze coś wrzucę w tym ustawieniu b stance, zeby czegoś nowego się nauczyć (w Dynamic Day jak jest więcej czasu). Ginekolog idzie na razie w odstawkę.
Lubię jak się rozpisujesz:) Dynamic Day chętnie zmienię - szczególnie ze dzisiaj miało być 30kg gdzie żadnego dynamitu juz pewnie by nie było:) Co do Push press to się raczej obawiam ze zabije. Ale poczytam, posprawdzam - zobaczę edukacyjnie jak to wygląda. Jak za duzo nowego to głupieję....
[...] zmienię - szczególnie ze dzisiaj miało być 30kg gdzie żadnego dynamitu juz pewnie by nie było:) Co do Push press to się raczej obawiam ze zabije. Ale poczytam, posprawdzam - zobaczę edukacyjnie jak to wygląda. Jak za duzo nowego to głupieję.... Jak coś to ja mogę nauczyć push pressa, push jerka, split jerka i innych dziwnych nazw w praktyce %-)
Inna sprawa, ze bardzo nie lubię rzeczy, które zaczynam od 1 stycznia. Zwykle 15 stycznia już ich nie robię:) to całkiem jak ja :-)) jak podejmuję jakaś decyzję to nie czekam, że od poniedziałku, po weekendzie, od nowego roku, albo od początku miesiąca - po prostu wstaje i zaczynam to robić już ;-D
[...] Ta 50kg to gdyby z tyłu stał pomagacz i krzyczał jak ostatnio "jeszcze jeden!!!!" to na pewno bym zrobiła - ale dzisiaj te przysiady tylko jako dodatek to martwego. Od nowego planu będą na zmianę jako główne ćwiczenie... I zdanie na serio - czemu tak się tego kota boję. Miałam kiedyś gina który też na tej samej siłowni ćwiczył. I z nim [...]
Na pewno są takie miejsca gdzie dalej chodzi o coś więcej ludziom. Ale większość nowego narybku ma jednak zupełnie inną wizję siebie i cel treningowy. Traktują siłownię jak przejażdżkę rowerem czy pójście na spacer. Po prostu jedna z wielu form rekreacji ruchowej.
Na pewno są takie miejsca gdzie dalej chodzi o coś więcej ludziom. Ale większość nowego narybku ma jednak zupełnie inną wizję siebie i cel treningowy. Traktują siłownię jak przejażdżkę rowerem czy pójście na spacer. Po prostu jedna z wielu form rekreacji ruchowej. W sumie to brzmi bardzo zdrowo :)
Na pewno są takie miejsca gdzie dalej chodzi o coś więcej ludziom. Ale większość nowego narybku ma jednak zupełnie inną wizję siebie i cel treningowy. Traktują siłownię jak przejażdżkę rowerem czy pójście na spacer. Po prostu jedna z wielu form rekreacji ruchowej. W sumie to brzmi bardzo zdrowo :) Tak, ale te osoby nie mają żadnych ambicji żeby [...]
Na pewno są takie miejsca gdzie dalej chodzi o coś więcej ludziom. Ale większość nowego narybku ma jednak zupełnie inną wizję siebie i cel treningowy. Traktują siłownię jak przejażdżkę rowerem czy pójście na spacer. Po prostu jedna z wielu form rekreacji ruchowej. W sumie to brzmi bardzo zdrowo :) Tak, ale te osoby nie mają żadnych ambicji żeby [...]