18.02.2019 Poniedziałek (16 tydzień okresu masowego) Wstałem pełni sił, w pracy też całkiem spoko, na trening pojechałem z ogromną chęcią i motywacją, ale jednak coś było nie tak, gdyż niby byłem nakręcony, sił nie brakowało, ale jakoś wszystko w takim pośpiechu, zero luzu 88-O taki stresik jakiś towarzyszył i duży pośpiech, nieprzyjemne uczucie [...]
17.02.2019 Niedziela (15 tydzień okresu masowego) Tydzień, pomimo kilku niuansów w sprawach prywatnych, zakończony idealnie! 8-) Nowy plan treningowy - jeszcze większa dawka motywacji. Wszystko dopięte na ostatni guzik, zero odpuszczania, domsy to moja codzienność %-) Dziś z rana tradycyjnie - 60 min cardio na rowerku stacjonarnym na czczo :-PP [...]
16.02.2019 Sobota (15 tydzień okresu masowego) Tak, jak wspominałem, dziś ten dzień, czyli kolejna wizyta u trenera :-D Forma mega na plus. Mało trzymanej wody, ciągle wszystkie pręgi widoczne, mimo iż waga leci sobie powolutku do góry. Pozowanko i ogólne zadowolenie trenera z progresu jaki notuję non stop, co mnie również cieszy! 8-) Z [...]
15.02.2019 Piątek (15 tydzień okresu masowego) Nie wiem czy to kwestia poprawiającej się pogody, czy podświadomości, że dziś piąteczek, ale w pracy byłem mega żywy, na pełnych obrotach i w takim samym nastroju też pojechałem na trening 8-) Ale nim przejdę do jego omawiania, to taka mała anegdotka na temat zrytej bani człowieka branży fitness %-) [...]
Pytanie techniczne - kasza 100g to liczysz suchą czy ugotowaną? :-) Tak jak Nene napisała ;-) Ja to tylko z ważeniem mięsa przed obróbką się nie zgadzam, przed pieczeniem 300 g a później 150 g ;-) Aquaaerobik chyba fajna rzecz. Pochodzilabym bo z pływaniem u mnie ciężko a ruch w wodzie to jednak fajna sprawa. Tylko kurka wszystko kosztuje, już [...]
14.02.2019 Czwartek (15 tydzień okresu masowego) Już wyczekuję weekendu i wyjazdu do trenera, bo jakoś zmęczony już jestem tym tygodniem, mimo iż dzisiaj w pracy znowu dość taki luzik |-) No ale.. musiałem, musiałem wybrać się na romantyczny trening w ten dzień Św. Walentego %-) No i tak poszły plecy z dwójeczkami, tadam: Trening: Plecy + [...]
13.02.2019 Środa (15 tydzień okresu masowego) W pracy bardzo niska aktywność. Można wręcz powiedzieć, że robota taka regeneracyjna %-) Ale tak też miał wyglądać dzisiejszy dzień. Coś na zasadzie rest day z low carb day :-P Poszedłem też po olej do głowy i jeśli w planie, rozpisanym przez trenera, w środę wypada 60 min cardio o niskiej [...]
Dziś cały dzień w pracy mnie czeka Ale już myślę o jutrzejszym treningu dziś znów woda fajnie zeszła. Nie ogarniam tego. Waga 98 kg czyli jakieś 0.5 na plus (wczoraj 99.5) I całkiem inny człowiek fajnie sucho. Jutro trening barki klatka plecy i sam jestem ciekaw jakie efekt będzie. No i potem walentynki więc tym razem bez insy chyba polecę bo chce [...]
11.02.2019 Poniedziałek (15 tydzień okresu masowego) Poniedziałek to i pierwszy dzień w pracy po weekendzie :-P Domsy na nogach odczuwalne, samopoczucie jak najbardziej na plus 8-) Mimo wszystko jakoś delikatnie rozdrażniony byłem, bez konkretnego powodu. Brak skupienia i taka nadpobudliwość }:-( Na trening jechałem z wielkim apetytem, gdyż nowy [...]
10.02.2019 Niedziela (14 tydzień okresu masowego) Rozpocznę od podsumowania minionego tygodnia 8-) W poniedziałek miałem dostać od trenera nowy plan, ale problemy i różne zawirowania spowodowały, że byłem zdany na siebie %-) Reasumując - miałem polecieć cały tydzień intuicyjnie, jak mi w duszy gra |-) Jako, iż w poniedziałek i wtorek miałem [...]
09.02.2019 Sobota (14 tydzień okresu masowego) Mimo większej ilości żarcia waga poszła w dół 88-O Dziś rano odnotowałem najniższą wagę do tej pory - 89,6kg :-? Z rana bogate śniadanko, kawusia i wio robić trening, ostatni mega objętościowy w tym tygodniu :-D Trening: Nogi (czworogłowe) 1 Prostowanie nóg na maszynie 8 serii po 15 powtórzeń, [...]
08.02.2019 Piątek (14 tydzień okresu masowego) Wczoraj wieczorem byłem już niesamowicie padnięty, jak się położyłem do łóżka to czułem, że muszę odespać. |-O No ale niestety, 4.30 budzik i trzeba było śmigać do pracy %-) Trochę napięta atmosfera i męczący klimat, chciałem jak najszybciej zrobić swoje i uciekać :-P Na trening poszedłem nieco [...]
07.02.2019 Czwartek (14 tydzień okresu masowego) Praca, praca, praca. Zdrowie z dnia na dzień lepiej, ale dziś jakiś przymulony byłem do czasu treningu :-P Trening znowu bazujący na intuicji i wykonany na 100% możliwości! :-D Trening: Barki + biceps 1 Odwrotne rozpiętki na maszynie 20x39kg | 20x39kg | 20x39kg | 20x39kg 2 Wznosy w bok w opadzie [...]
06.02.2019 Środa (14 tydzień okresu masowego) Pierwszy dzień już normalnie w pracy. Sporo luzu, ale też dużo chodzenia. Samopoczucie jak najbardziej na plus. Czułem się jakoś non stop żywy i gotowy do działania %-) Nawet na cardio szedłem z dobrym nastawieniem :-P Trening: 60 min cardio + brzuch 1 Unoszenie kolan w zwisie na drążku 20 reps | 20 [...]
Właśnie a co z Core Labs ? Kiedyś to był dobry lab , polecali jego i Olympusa , a teraz co ? Mąka ryżowa tylko tak ? heheheheh Brałem kiedyś WXN i nie było wielkiej lipy ale szału też nie , jakby chrzczone było LGD biore 4 tydzien z Gym Warriors i wymiata , zaczołem od 4mg i jestem teraz na 10 mg i dobije do 12 , Lepszego pewniaka chyba nie ma [...]
05.02.2019 Wtorek (14 tydzień okresu masowego) Kolejny dzień kursu z pracy, więc i kolejny trening z samego rana! Godzina 6.30 plecki + dwugłowe czas start! %-) Dalej ogromna chęć i werwa, a przede wszystkim już prawie pełnia zdrowia, więc i sił nie brakuje 8-) Trening: Plecy + dwugłowe 1 Rack pull (rozgrzewka 60kg | 100kg | 140kg x10) 10x170kg [...]