[...] są różne. Co do badań to w zasadzie statystyka może wszystko, hehe... My tymczasem poznawajmy siebie, trenujmy, jedzmy wypoczywajmy... No i nie zapominajmy o tym , że jest jeszcze parę przyjemności na tym świecie, wiadomo o co chodzi. A jak nie wiadomo o co , tozawsze wiadomo , że o kobiety. Jak mawia mój kolega - z hormonem nie wygrasz... lessie
Moj kolega ktoremu nie chciało sie robic doswiadczen do magisterki zaproponował ze zrobi pracę o historii naszej katedry z okazji 75-lecia jej istnienia. Pisal 4 miesiace i zakonczyl na ponad 300 stronach Pozdrawiam, Tyka zamiast dawać soga kliknij tu : http://www.pajacyk.pl
ziki jak przbijesz bold lub tren to bedzie wiedzial o czym mowie. ładnie podkręciłeś, aż sam spróbuje z ciekawości :-)) Zmieniony przez - Michael87 w dniu 2016-02-21 07:41:43 Nie ma to jak dobra reklama %-) ja np miałem 1 wypust bolda z nexium i nie jestem zadowolony a więc jak widać nie zawsze pierwsze partie są lepsze jak sie przyjęło %-) Nie [...]
Panowie masteron enan androchem dobry? Jest tam co ma byc? Proszę o opinię tych co brali a nie brał mój kolega albo kolega kolegi itd ;-) enentat wbija Aleks i mówi że si , a on jest raczej wiarygodną osobą jeśli chodzi o środki ja za jakies dwa-3 miechy przechodzę z trenu na mastera długiego to dam znać :-D
PO 2 miesiącach treningu mogę zacząć brać kreatynę? Jeśli tak to jaką? Wiem, że to niby za wcześnie, ale mój kolega po tak krótkim okresie zaczął brać i miał całkiem ciekawe efekty.
jak antoni z titana ???:-PP Zmieniony przez - omadyn w dniu 2015-04-06 00:36:37 antka tian pare dni temu skonczyl moj kolega i bardzo zadowolony sila ogrmonie up oxandronol je drugi moj kolega ale zawczesnie leci 50 mg
A jak ma się Titan do shree i ap to ta sama półka np susta titana tak dobra jak shree/ap titan bolacy czy nie dzięki Ta sam dobra jakość. Panowie jeszcze jedno pytanie, enan: alchemia, atomlabs, titan, balkan ? Deca: shree, atomlabs, alchemia, balkan? Enan - Titan i Bałkan. Deka - Shree i Bałkan. jak antoni z titana ???:-PP Zmieniony przez - [...]
Wspomnienia z Grasikowo - Krecikowej wyprawy w Beskidy. NA dworcu w bielsku Bialej bylysmy w czwartek 26 czerwca o 12:35. Odebral nas moj Kolega i zawiozl do "naszego" domku w Bystrej. Bardzo fajna chalupka - z wszelkimi wygodami, malym ogrodkiem i bardzo ladnym widokiem na gory. Mankamentem bylo bliskie sasiedztwo Kosciola (dzwony na [...]
A może zaczniesz nosić ze soba gaz? Mój kolega miał być skrojony przez dwóch penerków - jeden z nich zwrócił na niego uwagę, gdy rozmawiał przez telefon (bardzo fajny, kosztował około 800zł) i podszedł do niego -"Te, pamietasz mnie?" -"Nie" -"No nie pamiętasz mnie? Spotkaliśmy się na imprezie" Mój kolega domyślił się [...]
no to paszy dla świń swego czasu prawdziwy hit ... niejeden nabił kilogramów ... płakał ale żarł ... masa ! ile na forum było tematów typu " mój kolega chce kupić paszę dla świń , czy to mi może zaszkodzić ? "
Grind - no tak, ale też z drugiej strony nie ma co się fixować i odrzucać całkowicie brążowy ryż;) Tu jak zawsze wychodzi moja ulubiona zasada - czyli wszystkiego z umiarem:) Dlatego nie lubię restrykcji dietetycznych i dlatego właśnie liczenie kalorii bez żadnych ograniczeń jest zayebiste - bo człowiek podświadomie cały czas zmienia źródło [...]
Mój kolega schudl 31 kg. Z 100 do 69. Dieta w miarę czysta. Raz w miesiącu cheat Day do oporu. Po prostu pilnował kalorii a jadł normalne ludzkie posiłki. Omlety, kanapki, ryż z kura itp
Mój kolega który jest noga z matmy, zaczał z 3 lata bawić się w programowanie - dzisiaj sobie radzi bardzo przyzwoicie. Wbrew pozorom to nie jest tak, ze osoby z umysłem mniej ścisłym nie są w stanie tego robić - choć tez tak myślałem.
Mój kolega 2 lata starszy - 27 lat już ma w chooy siwych włosów, ale za to wymiata jeśli chodzi o matematykę. Ja nikogo nie przypominam chyba. Dobra, pobawię się w tworzenie tych gier mobilnych. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-07-16 18:05:02
No przypały się zdarzają, a chuy co będzie to będzie. Jedne z moich gorszych przypałów to jak nie wylogowałem się z komputera w bibliotece i jakiś chooy napisał do doktorantki z mojego zakładu jakieś govno typu hehe haha i jeszcze coś. W sumie i tak dobrze, że nie napisał do jakiejś profesor, bo miałbym przesrane. Mój kolega w podstawówce miał [...]
No to chyba zależy przy czym ten rozpęd, może w webmasterce. Mój kolega miał, gdzieś tam iść do IT, ale zostaje na kolejne pół roku nauczać na studiach na pół etatu. W korpo (w tym informatyka) też podobno zatrudnienie stopniało.
Chyba taki dom w lesie na odludziu, co można se dużo wypić i spokój tam jest. Mój kolega też taki miał, domek na zadvpiu, dobra rzecz. No chyba, że chodzi o domek jak w "Martwe zło" to tam gorszy był.
U mnie w zakładzie 1/3 ma na imię Krzysztof (4 osoby) i czasem trzeba mówić po nazwisko o kogo chodzi. W sumie mój kolega ma na drugie imię Bożydar, a jest chyba jednym z największych antyklerykałów jakich znam.