To jedziemy na tym samym wózku... z idealnie tą samą sytuacją. Niedługo (kwestia tygodni jak kasy dozbieram) uderzam do sportowego ortopedy, może mi coś poradzi to podzielę się wiadomościami. :-)
To jedziemy na tym samym wózku... z idealnie tą samą sytuacją. Niedługo (kwestia tygodni jak kasy dozbieram) uderzam do sportowego ortopedy, może mi coś poradzi to podzielę się wiadomościami. :-) Będę bardzo wdzięczny.
Nie ma reguły. Na imprezie możesz znaleźć i mądrą i głupią, kwestia szczęścia. To samo tyczy sie innych miejsc takich jak uczelnia, biblioteka, koło gospodyń wiejskich itd... Nikt chyba nigdy nie przeprowadził żadnych badan mówiących ze największy odsetek fajnych kobiet można znaleźć w miejscu x lub y, ale jeśli się mylę możecie mnie takowym [...]
Sąsiad ja też, ale jakbym to powiedział wyszedłbym na *****a, który nie potrafi czytać, więc napisałem to w troszkę innym kontekście W takich sytuacjach jest szansa na cud. Są takie sytuacje gdzie nie dają komuś szans na przeżycie, a jeśli nawet przeżyje to łóżko do końca życia, znam takie przypadki gdzie szczęściarz wychodzi z wypadku bez [...]
Strasznie się panowie ponapinaliście.... Temat zaczął się ciekawie i całkiem kulturalnie, czemu nie dyskutować uprzejmiej wrzucając własne opinie, zamiast atakować opinie inne hasłami typu - ile masz lat? Do rzeczy: jako że pytanie jest czysto teoretyczne i aktualnie nie ma możliwości empirycznego sprawdzenia jak walki bez reguł miałyby się [...]
[...] prostu dużo ciekawsze, o wiele bardziej nieprzewidywalne. Ale taka jest naturalna kolej rzeczy - mma jako bardzo młoda dyscyplina ewoluuje szybko, czy w dobrym kierunku, to kwestia mocno subiektywna. Zdecydowanie natomiast jestem przeciwnikiem obrzucania się gównem czy sikania do oczodołu po wydłubanym oku. Po pierwsze, podchodzi mi to pod [...]
[...] ma lekko ale daje rade, do smaku to wiesz obecnie jestem na smaku TROPICAL FLAVOUR smak kwaskowaty jak by tropikalne owoce ale po dłuższym dawkowaniu odbija sie goryczą ... :/ natomiast drugi smak ORANGE FLAVOUR jest bardziej kwaśniejszy i nie to grejfrut nie to pomarańcza ale lepszy napewno od Tropicala ale sam wiesz kwestia wyboru kto co lubi
[...] wade jak dasz poziom bliski konca zaczyna piszczec a piszczy pasek w srodku bo jest to na zasadzie nadciagniecia paska który ociera o taki inny pasek i szczeki no ale ogulnie jest dla mnie dobry :D wiadomo ze nie jest to hit i rewelacja ale no spełnia oczekiwania wiadomo ze ceny rowerków wachaja sie od 199 zł do 8000 zł wiec wiesz kwestia wyboru
[...] jeżeli szukacie czegoś w rodzaju słodkiego szejka a'la mcdonald to proponuje opcje Extreme Milk Chocolate. smak - 7/10 rozpuszczalność - 8/10 Extreme Milk Chocolate - to już kwestia indywidualna co komu będzie smakować. Wiadomo... ma trochę posmak slodkawy, ale mi to akurat odpowiada, w porównaniu do Double'a ten mi smakuje bardziej. smak - 9/10 [...]
powrot do poprzedniej formy jest bardzo trudny i chwilami lamie mnie psychicznie ze nie moge pewnych rzeczy zrobic a kiedys mi wychodzily tancerko np. co potrafiłaś? Pytam z ciekawości. Taniec - super sprawa, choć powszechnie wiadomo że spin wygrywa Słodyczy nie jem - ehhhh...jakbym zaczęła oj bym się porobiła Strach się bać.. Kwestia [...]
[...] Waga spadła maluczko, ale jakby nie był cm troszku ubyło...po 2 tyg...mega LC... Plan na dzisiaj: 6.30 przedtreningowy 8.00 trening 10.00 fryzjer 10.30 szamko u fryzjera 14.00 wyjazd 17.00 witam bramy Pozka 17.20 piję J.Daniel'sa lub Absoluta gruszkowego....kwestia do przemyślenia 19.00 party Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2009-11-20 06:56:04
Marcin nie trzęś portkami, nic nie napiszę Żyrafko ja robię intervałki 2/2 więc łatwiej się schodzi Weź tez pod uwagę, że pulsometr nie zawsze nadąża... po drugie podobno to też kwestia wytrenowania, choć skoro szefowa nie schodzi z tętnem to już....teoria legła w gruzach Izka foteczki jeszcze w tym roku się pojawią
[...] podchodzę do 13 2. ładnie czułam :-D 3. tia, poszło gorzej to zrobiłam jeszcze jedną serię po przerwie 4. tu nie dokładam póki co :-) Trening o tej porze ma plus, że potem miałam świetny humor na resztę dnia. Ale mimo wszystko wolę treningi późniejszą porą - kwestia przyzwyczajenia. ;-) Zmieniony przez - Oveja w dniu 2013-01-09 22:38:03
[...] sprawach i nie umiem trwać w sytuacji, gdzie nie mam wpływu na coś co nie funkcjonuje tak, jak trzeba. No i nie wróżę dobrze firmie, w której pracuję. Podejrzewam, że to kwestia tygodni jak wszystko runie. 8-) Teraz to już tylko obserwuję i mam to gdzieś, bo ile można próbować komuś przetłumaczyć, że trzeba coś ogarnąć. @@-) %-) A szkoda, bo [...]