kolację

Liczylam, liczylam i nie wiem jak to wyliczylam, ale mi sie omsknelo i wyszlo prawie +200 kcal :) Dodalam borowki, kawe, nowe platki i jakos tak wyszlo na kolacje troche za duzo. Smaczne bylo, wiec juz nie bede wybrzydzac :) Wiec grzech byl, alem byla wtedy chyba jakas niepoczytalna :) Plany na jutro: warzywa: ogorki suple: tranvit, Mg, Zn, witD, [...]

[...] przynajmniej na zerowy mój bilans czyli 2500 kal -2600 kal i rozłożenie ww we wszystkich posiłkach. Ewentualnie śniadanie BT a reszta BTW z zachowaniem większej porcji WW na kolację . Wszystko fajnie, przepisy i ogólny pomysł ale obawiam się że u mnie taki system się nie sprawdzi , przy treningu siłowym z niemałym obciążeniem. Jeśli mam robić [...]

DNT 2000 kcal Napoje: woda, kawa Suple: tranvit, Zn, Mg, D3+K2 Grzechy: sredni lod swiderek (niewliczony); zapomnialam co na kolacje, wzielam mozzarelle i przekroczylam Nowosci: mozzarella (na razie wydaje sie byc ok) Samopoczucie: w sumie ok; jakis spiacy dzien, ale ok; w zwiazku z deadlinem w robocie na 6.08 musialam podjac truda decyzje, ze [...]

W sumie juz moge wpisac, bo kolacje planuje wg planu ;-) DT 2200 kcal Napoje: woda, kawa, zielona/czystek/pokrzywa Suple: tranvit, gotu kola i bakopa (rano); Zn, Mg, Ca, D3+K2, ashwagandha (przed snem) Grzechy: cola zero, nie wliczylam surowki z pora i pomidora z czym bialym plynnym (z knajpy) Samopoczucie: ok, przedT bylo caly dzien zimno; teraz [...]

Wakacje... To nie fair:-D to tylko tydzien ;-) W ramach wakacji zapowiedzialam dziecieciu, ze mamy wakacje, wiec budzi ojca skoro swit, bo ja spie na wakacjach - to sie wziela i poplakala, ze ona lubi mnie budzic. Shit, a chcialam byc taka cwana, a znow sie nie wyspie. No nic, poogladam wschody na Mazurach }:-( Poza tym cialo poczulo, ze jedzie [...]

No trochę szalejesz z tymi orzechami. Owoce lepiej rozkładać w posiłkach ze złożonymi ww, albo wcześniej. Takie ładowanie ww prostymi na kolację to średnia sprawa

2/14-21 Napoje: zurawina,malina/pokrzywa/melisa,pomarancza, woda, kawa Suple: tranvit, Ca, D3+K, gotu kola, bacopa (rano), Mg, Zn, forskolin, ashwaganda (wieczorem) Samopoczucie: spuchnieta, teoretycznie tydzien do @ Dzis sobie rodzina pizze zamowila na kolacje, i lezal taki jakis odpadniety kawalek miesa, az sie prosil, zeby uprzatnac pudelko ... [...]

(...)Dzis sobie rodzina pizze zamowila na kolacje, i lezal taki jakis odpadniety kawalek miesa, az sie prosil, zeby uprzatnac pudelko ... i nie ruszylam :-D Brawo! Zuch dziewczyna };-)

3/14-21 Napoje: herbata: zurawina,malina/pokrzywa/czystek/melisa,pomarancza/zielona, woda, kawa, pepsi light Suple: tranvit, Ca, D3+K, gotu kola, bacopa (rano), Mg, Zn, forskolin, ashwaganda (wieczorem) Samopoczucie: lada dzien @ Obiad nr 2 opoznil sie o 2 godz, ale wcisnelam kolacje. Nie wiem na ile w tym chemii, ale w Biedrze sa kielki z [...]

Kiełki to polecam sobie samemu zrobić, bo to naprawdę dość proste. Chociaż nasion jarmużu nigdzie nie widziałam, ale chyba się rozejrzę, bo brzmi ciekawie ;-) Nasiona to jedno, ale zabawa z kielkami to inna sprawa. Na upartego wszystko mozna samemu, ale dawnymi czasy, gdy ludzie robili wszystko samemu, to ich dzien uplywal na robieniu tylko tego. [...]

Strumyk Ty szybko ta kolacje jesz :-) mi tak jakos glupio wychodzi po treningu ok.21.30 i potem juz w sumie jestem gotowa do spania i tak sie zastanawiam czy to nie przeszkadza troche.... Widac ze sie zawzielas %-)

[...] ale mam niezbyt dobrą ;) ) Obiad: -zupa z czerwonej soczewicy(pomidor, papryka) x 2 michy -dopchałam chlebem :P Podwieczorek: - sok z buraka 100 % 300 ml - 5 moreli Na kolację nie wiem. Jak się uda, to nic, ale jestem żołądkiem na 2 nogach. Może znów micha tej zupy wpadnie - ze 4 porcje jeszcze będą. Dziś dzień bez treningu, może wieczorem [...]

19.09 sobota (32t, 5d) Udało się ugotować obiad - wątróbka i ziemniaki :-) Na kolacje objadłam się chlebem z masłem i twarogiem %-) mąż przyniósł jakieś chleby regionalne na zakwasie (żytni, pszenno-żytni i kukurydziany). Dawno nie jadłam takiego dobrego chleba, jak za starych czasów u babci ;-) Aktywność Basen ok. 35 min. Strasznie dużo ludzi [...]

Dziękuje };-) 28.04 poniedziałek TRENING Rowerek 30 min. %-) Zmęczyłam się... na dodatek czuje tyłek i nogi :)) Poza tym od tego machania nogami... zgłodniałam |-) Zjadłam już obiad i kolacje i dalej chce mi się jeść \-) MISKA - płatki owsiane, jajo, banan, jabłko, masło, whey - pasztet, chleb, masło - ryż, indyk - ryż, ziemniaki, indyk, szynka [...]

8.06 niedziela TRENING DNT Jakieś 3h chodzenia po Lasku Wolskim, czyli na zmiane albo pod góre albo z górki ;-) MISKA Wyjazdowa ;-) Śniadanie jak zawsze (placek owsiany), później szaszłyk drobiowy, krakówka z grila, pieczone ziemniaki, ryż i cielęcina, koktajl z truskawek. Co na kolacje jeszcze nie wiem %-) Miało być bez zdjęć i pomiarów, ale... [...]

Rower jest fajny, pozwala mi zaoszczędzić mnóstwo czasu :-) Ogólnie nie jest źle, siły jeszcze są, tylko głód dokucza mocno, już doszłam do etapu, że jedząc kolacje nie moge sie doczekać śniadania %-) 29.07 wtorek TRENING * Rano: rower 30 min. Dzień 2 Rozgrzewka - rower 15 min. Wykroki chodzone (trzymając talerz od sztangi) 4×20 5kg x11+9 [...]

6.08 środa (5t,2d + 1t) TRENING * Rano: rower Dystans 8.49 km Czas trwania 31m:33s Średnia prękość 16.2 km/h Max prędkość 28.6 km/h Dzień 3 rozgrzewka - rower 23 min. Dystans 5.26 km Czas trwania 23m:39s Średnia prękość 13.3 km/h Max prędkość 25.0 km/h Podciąganie chwytem neutralnym 4× maks (docelowo minimum 8-10 powt.: brakujące uzupełniasz [...]

Saida nie jest aż tak źle ;-) Wbrew pozorom to dla mnie fajna zabawa i satysfakcja, gdyby było aż tak źle to nie decydowałabym się dobrowolnie po raz kolejny na tą "zabawe" :-D Przyznaje, że jestem juz zmęczona, ale pewnie wiele osób by było na tym etapie. To jest zmęczenie fizyczne, bo obecny trening jest dużo przyjemniejszy i mniej obciążający [...]

2.10 czwartek Cięzki dzień, 16h w pracy :-| Miało byc krócej, kolacje planowłam zjeść w domu, ale przedłużyło się, więc zjadłam na oko w pracy. Na trening nie było czasu :-( MISKA ok. 130/30/150 Pewnie przekorczyłam troche białko i tłuszcz (za dużo jajek), a nie dojadłam węgli. - owies, jajko, whey - pieczywo chrupkie, masło indyk - indyk, kasza [...]

Wczoraj w nocy znowu obudzil mnie głód. Za to porannego placka jak zwykle podziubalam i zjadlam może polowe @@-) W sumie z jedzeniem to się cofnelam do etapu małego dziecka, które na wszystko się krzywi, nic mu nie smakuje i... pluje :)) Wczoraj najpierw plulam sledziami na kolacje, później zrobiłam owsianke z wheyem i tak zalatywalo chemia, że [...]