WK ( Warszawski Koks ) na YouTube opowiada, że nie trzeba się w 100% zdrowo się odżywiać a jedynie dostarczać organizmowi odpowiednią ilość kcal oraz innych mikroelementów. Chłopkaów potraktowałbym z przymróżeniem oka. Jeśli ktoś argumentuje wybór produktu indeksem glikemicznym, albo twierdzi, że dla organizmu nie ma różnicy, czy tłuszcze pochodzą [...]
Zapomniałem,że każdy z was zanim zabrał sie za koks miał 45 w łapie i wyciskał 140^^ Nie. Pewnie cała masa zabrała się za wcześnie. Koniecznie chcesz popełniać te same błędy? Przecież nikt nie chce Ci źle doradzić, czy nikt nie "żałuje" Ci towaru, ale wiemy, że lepszy cykl będziesz miał, kiedy będziesz wiedział więcej o sobie, o diecie, o [...]
[...] typu Sajber, który mieszał suple w betoniarce a certyfikaty w fotoszopie robił cena nie jest wyższa? zależy co do czego porównujemy, ale za 500 zł na oxanabolin czy jak to g**** sie nazywa, mozna zrobic dobrą kurację gwarantującą efekty jak ktoś nie chce sięgac po czysty koks - spoko, ph są dla niego jak ktoś ma na to wyj**ane to nie widzę sensu
Bo przyszedł kolega z pokoju obok i się zaczęła dyskusja o treningu i się żali że poszedł z kumplem na siłownię (pierwszy raz od 100 lat) i się żona fochnęła że koks itd. I się zaczął żalić że się wiecznie go czepia, że kasę wydała na jakieś kosmetyki a on chciał grę itp. No i mój mąż powiedział, że ja się nie czepiam bo sama ćwiczę i na gry kasę [...]
Bo przyszedł kolega z pokoju obok i się zaczęła dyskusja o treningu i się żali że poszedł z kumplem na siłownię (pierwszy raz od 100 lat) i się żona fochnęła że koks itd. I się zaczął żalić że się wiecznie go czepia, że kasę wydała na jakieś kosmetyki a on chciał grę itp. No i mój mąż powiedział, że ja się nie czepiam bo sama ćwiczę i na gry kasę [...]
Prędzej taki koks 120kg Ci pomoże niż taki co waży 80kg w dodatku buja się jak je**ny rezus i myśli, że jest największym kozakiem na "pakierni". Widzę niektóre takie przypadki u siebie na siłowni.
[...] no to raczej jeść dużo tylko nie tych syfnych rzeczy tzn słodyczy duzo itp, tylko takie jaj mieso itp. No i dołożyć tych owoców i warzyw. Slyszałem właśnie na tym np warszawki koks gadał że ekto to powinien jeść dużo, bo jak tak w sumie na mnie patrze to jak jem dużo to mi to nie przeszkadza nawet jak jem słodyczne to mi masa nie skacze jakos
Dlatego nie mówię, że każdy użytkownik saa to tępy koks, bo tak nie jest, ale ja widzę nawet cięższego gościa niż opisuje Misiek, który robi 90 kg na przysiadzie na ĆWIERĆ ruchach i pyta trenera czy jest to już pełny przysiad, to mi ręce opadają. A noga 75-80 cm ubitego mięsa... W środę było lekkie fbw, ciężary poleciały na łeb na szyję. Przysiady [...]
Ale pyerdolicie. Warszawski Koks spoko chłopaki. Dużo ciekawych rzeczy dowiedziałem się od nich i zainspirowali mnie do redukcji za pomocą intermitten fasting, co była zayebistą decyzją. Tylko jeden z nich mówił, że ważniejszy jest ciężar od techniki i to wcale nie jest odosobniony pogląd. Dużo pro kulturystów taki ma. Choć ja treningi robię [...]
[...] do pytania masa czy redukcja, to ja jestem takiego zdania: jak ktoś jest zalany, niech schudnie do momentu aż będzie widać wyraźnie mięso, nawet jak małe. po co? a po to że bardziej to motywuje, bo widzisz efekty jak zaczynasz robić masę, a jak będziesz zalany to nic nie zobaczysz. no chyba, że koks zarzucisz. zaznaczam, że to tylko moje zdanie
[...] Po trzecie to, jak już pisałem wcześniej, teraz od mety zalejesz się znacznie bardziej i to będzie jedyny efekt cyklu. Nie bądź jak te głupie małolaty co to i tak wezmę, bo co oni tam wiedzą. Nie masz diety, pewnie nie bardzo wiesz jaki rozkład makroskładników jest dla Ciebie optymalny, żeby osiągnąć założony cel więc teraz koks niewiele Ci da.
Wg. mnie też na razie koks nie ma sensu, zrobisz na nim pewnie niewiele więcej niż jakbys zaczął porządnie cwiczyc na odżywkach. Pomachaj rok porządnie na suplach, zobacz jaki trening Ci najbardziej służy, dieta itp. dojdź do jakichś wyników i wtedy przybij, bo póki nie wyczerpałeś naturalnego potencjału, branie nie ma racji bytu. Doping to nie [...]
[...] u kazdego sa nie udane ja w 14 pierwsza przygode na silce mialem pol roku chodzilem latalem jak glupi i lapalem sie wszystkiego co sie dalo %-) Pozniej z 16 lat mialem to poltora roku przygoda. Ale dopiero za trzecim razem czyli teraz to ma w sumie mialo rece i nogi. Ogolnie to juz nie moge sie doczekac powrotu %-) A chlales jak brales koks? %-)
Obczajcie jak teraz wyglądają np. sprinterki, kuźwa mega ładne kobiety ! Obczajcie jakieś archiwa biegaczek z NRD czy zsrr, kuźwa ale tam koks musiał lecieć
Zazdrościsz mu, bo zaczyna w wieku 15 lat, a sam zacząłeś zbyt późno? Poza tym, nie myśli o kulturystyce a o sztukach walki, niedokładnie czytasz posty -,- Moim zdaniem koks który bierzesz zeżarł Ci połowę mózgu, pozdrawiam